suzuki.info.pl

Najtańsze i najlepsze to wg mnie Kayaba z GV I - Japoński amor nie do zdarcia w dobrej cenie.

_________________
PS.
Przerabiasz lub podnosisz swoją Vitarę I lub Grand Vitarę I ?
Masz to w planie?
Zajrzyj na https://radzikone.pl - Zestawy i części do liftu, opony, wyciągarki i wiele innych !

W końcu dostałem w swoje łapki KYB z Chevroleta Lumina.
Pierwsze fotki:


W porównaniu z tokico z dystansem 5cm i odwróconym mocowaniem jest około 1cm dłuższy przy max rozciągnięciu. I około 3cm krótszy przy złożeniu. Czyli mamy dodatkowe 4cm zakresu pracy zawieszenia. U mnie i tak skok w górę ogranicza sprężyna.
Niestety dolne mocowanie będzie wymagało kilku przeróbek. Otwory na śruby są większe i jest inny rozstaw. Dodatkowo jest około 5mm większa szerokość miejsca na ramie zwrotnicy. Będzie potrzebny kawałek z blachy 5mm.

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu

O jakim symbolu ?

W końcu udało się coś złożyć do kupy


Nie trzeba dużo rozwiercać, wystarczy górny otwór o 1,5mm w kierunku dolnego:


Podsumowując jakie zmiany są konieczne:

1. Rozwiercenie podkładki zabezpieczającej do 17,2 mm - ta ośmiokątna nad mocowaniem z otworem "D"
2. Wykonanie dystansu 5 mm (lub 2x 2,5 mm)
3. Dostosowanie osłony amortyzatora. Można kupić osłony dedykowane do tych amortyzatorów, ale akurat ich nie miałem pod ręką. Zastosowałem dwie osłony: jedna chyba z audi, druga na wierzch z vitary. Do tego duża podkładka pod osłonę rozwiercona na 17,2 mm
4. Rozwiercenie otworu górnego w amortyzatorze jak widać na zdjęciu.
5. Dłuższe śruby modujące do zwrotnicy (65 mm)
6. Duże twarde podkładki po dwie na stronę, czyli po 4 na śrubę. Przy dokręcaniu zwykłe podkładki potrafią się wygiąć.

Otwory na śruby mocujące amortyzator do zwrotnicy są osadzone o 6mm dalej od osi amortyzatora niż w oryginalnym amortyzatorze. Powoduje to, że oś obrotu zwrotnicy nie pokrywa się z osią amortyzatora. Nic nie koliduje z innymi elementami zawieszenia ani karoserii, ale jak się amor sprawdzi to będzie trzeba zastanowić się nad wykonaniem nowych otworów bliżej osi amortyzatora.
Plus jest taki, że koła wykładają się w skręcie jak w mercedesie

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu

Wrażenia po sezonie jazdy: amortyzator z luminy jest bardzo miękki ale nic nie wycieka i trzyma się dobrze.

Rozkroiłem stare amortyzatory TOKICO z vitary i nie zauważyłem żadnych specjalnych łożysk w środku które by miały wspomagać amortyzator przy obrotach układu kierowniczego. Więc wydaje mi się że anortyzatory przednie vitary nie są jakoś specjalnie przysposobione do działania jako element skrętny układu.

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu

Odgrzeje kotleta może jeszcze ktoś tutaj zajrzy i coś podpowie. Jestem na etapie kupna liftu od radzika 4' ale chciałbym jednak przednie amory dać dłuższe, żeby wyeliminować podkładki. Po przeczytaniu całego postu raczej nie padła żadna konkretna konfiguracja. Czy ma ktoś konkretny set którym można zastąpić przednie amory z podkładkami na same amortyzatory ? Nie mówię o niczym plug and play, ale o czymś co działa nie kosztuje miliona i stopień przerobienia ich nie wymusza stosowań technologii NASA.

Masz 2 posty wyżej przepis na sukces.
U mnie działało w miarę poprawnie. Musiałem wrócić do starego setupu z dystansami na ori amortyzatorach i ograniczyc skok jak wymieniłem półosie na mocniejsze z mniejszym zakresem pracy.

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu

To nie takie proste ale jakoś to napiszę:
Jak do Liftu 4" Radzikone zamontujesz dłuższe amortyzatory przednie to będziesz miał bardzo zły kąt kół przednich. Właśnie po to w Lifcie 3" i 4" są dystanse amortyzatorów z regulacją kąta koła a nie dłuższe amory. Niby można zrobić fasolki w amorach i to poprawi kąty kół, ale bardzo źle wpłynie to na "promień zataczania" czyli afekt będzie taki jakbyś założył felgi z bardzo ujemnym ET (patrz schemat).
Jeżeli chciałbyś dać np jakaś "fajną" chińszczyznę jak amortyzatory IronMan (dłuższe o 48mm) i do tego dystanse amorów z regulacją kąta koła to niestety nie będzie się tego dało zmieścić bo poducha amora będzie haczyła o ramę.
Poza tym w Lifcie 4" Radzikone przydałoby się więcej skoku kół przednich w dół a nie w górę. W górę jest dużo więc nie ma sensu pakować dłuższych amorów. Niestety w dół nie da się osiągnąć większego skoku z oryginalnymi półosiami bo mają za mały skok. Dodatkowo jak przednie koła idą w dół to półosie są ściskane. Przy lifcie 4" jak koła są na max w dół to zostaje tylko 1mm luzu więc nie możemy zrobić większego skoku w dół bo zgniecie półosie.
Mamy w swojej Vitarze 1.6 zamontowane dłuższe amory bez dystansów amorów ale wiązało się to z zamontowaniem półosi przednich dłuższych o 50mm i wahaczy szerszych o jakieś 60mm. To jest jedyna opcja żeby było to zgodnie ze sztuką. Jaki dało to efekt ? No taki, że mamy 2cm większy wykrzyż Do normalnego użytkowania nie ma to sensu bo dużo łatwiej osiągnąć większy wykrzyż z tyłu niż z przodu. W autach z niezależnym przednim zawieszeniem zawsze robimy tak, żeby przód był zwarty i sztywny a tył robił duży wykrzyż. Dzięki temu auto dobrze prowadzi się na asfalcie i ma dobre właściwości terenowe.
Do liftu 4" Radzikone polecam na przód Kayaba Ultra SR - amortyzatory z naprawdę wysokiej półki, które dają bardzo dobre prowadzenie. A jak chcesz większy wykrzyż to polecam Lift 4" Radzikone w wersji "plus" (dłuższe amory tylne, wahacze itp). Tak to wygląda: https://radzikone.pl/stopien-3-modyfika ... uki-vitara

_________________
PS.
Przerabiasz lub podnosisz swoją Vitarę I lub Grand Vitarę I ?
Masz to w planie?
Zajrzyj na https://radzikone.pl - Zestawy i części do liftu, opony, wyciągarki i wiele innych !

Nie doczytałem że to do liftu Radzik 4". Ja mam na replice Calmini, lekko zmodyfikowanej.

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu