suzuki.info.pl

Dzięki za radę - zastanawiam się nad liftem 4" sprężyny, amorki itd z Waszego doświadczenia jest to lepsze rozwiązanie? Obawiam się że polibusze z czasem będzie mi malo

Ja podkładki na porządny lift 4" zrobiłem po około roku, ale podkładki miałem od razu w zakupionej Vitarze.

_________________
Long 2.0 v6 96r

jak założysz tylko podkładki sprężyn do liftu 6cm to zrobisz klasyczny pomnik czyli auto stoi wysoko a zawieszenie w ogóle nie pracuje bo amortyzatory nie będą miały skoku w dół.



Zmierzyłeś ten prześwit ?

_________________
PS.
Przerabiasz lub podnosisz swoją Vitarę I lub Grand Vitarę I ?
Masz to w planie?
Zajrzyj na https://radzikone.pl - Zestawy i części do liftu, opony, wyciągarki i wiele innych !

Teraz zmierzyłem.
Trochę śmiesznie jest bo mam tak
Przód lewy 29,5cm prawy 30,5cm
Tył lewy 31cm prawy 32cm

opony bfg at 225/75r16 mają około 74cm

lewa strona trochę niżej stoi ale ja ciężki nie jestem 84kg + ubranie

To wyszedł Ci lift 3"
A to że stoi lekko nierówno to może być też jak np sprężyny są niby te same ale mają inny nr partii
Żeby sprawdzić czy to wina sprężyn wystarczy zamienić lewe sprężyny z prawymi.
A najlepiej to się nie przejmować i śmigać w teren

_________________
PS.
Przerabiasz lub podnosisz swoją Vitarę I lub Grand Vitarę I ?
Masz to w planie?
Zajrzyj na https://radzikone.pl - Zestawy i części do liftu, opony, wyciągarki i wiele innych !

Pogodziłem się z tym zwłaszcza jak sobie przypominam ile było roboty z zakładaniem tego liftu

Witam prosiłbym o podpowiedź - założyłem polibusze 7cm + amortyzatory tył (opel omega) autko poszło kilka cm w góre, ale tył jest za miekki jakie tu spreżyny mógłbym wsadzić?

Najbardziej popularne są z focusa, pogrzeb po forum, temat przewałkowany kilkakrotnie,,

Ok dzieki wiem przynajmniej czego szukac

Nie wiem jak w 3d bo w longu, focus daje ok 10 centów, była jeszcze opcja springów od felicji, ale do longa ponoć za mientkie, być może w 3d zrobiły by ci robotę, grzeb po forum , znajdziesz info na bank,,

Panowie,

Czytam wszystkie wątki o lifcie na forum i przyznam szczerze, że zgłupiałem Kupiłem sobie niedawno Vitarę w Longu z myślą raczej o dłuższych wyprawach, choć od czasu do czasu chciałbym móc przejechać przez większe błotko czy małą rzeczkę bez obawy zawieszenia się lub zalania środka. Nie będę miał jednak na pewno serca, żeby autko topić. Obecnie Vitara nie ma żadnych modyfikacji terenowych i stoi na oponach AT Yokohama Geolandar A/T-S M+S 215/65/R16. Z uwagi na to, że autem planuję jeździć także po asfalcie, przy modyfikacjach chciałbym zachować umiar, żeby nie ucierpiał nadmiernie komfort podróżowania. W przyszłym roku na dobry początek wybieram się do Rumunii, potem będą pewnie też dalsze wyprawy.

Myślałem o lifcie 2" i trochę większych oponach. W tym wątku wszyscy pisaliście, że nie ma co się pchać w 2" - od razu trzeba robić 4". Niektórzy piszą też o 2 + 2. A może po prostu lift zawieszenia 3"? Jaki wariant Waszym zdaniem będzie najlepszy dla mnie? Chciałbym zwiększyć dzielność terenową autka, ale jednocześnie nie spowodować, żeby było bardzo twarde i prowadziło się w zakrętach jak kobyła. Przed zakupem Vitary jechałem Sportagem I generacji z liftem 3 + 2 i był niewygodny. Taki sam Sportage, ale bez liftu, był o niebo bardziej komfortowy. Wiadomo, że decydując się na lift zgadzam się na obniżenie komfortu jazdy na asfalcie, ale nie chciałbym z tym przesadzić. Liczę na Wasze wieloletnie doświadczenie

Niekoniecznie, dobrze zrobiony lift nie powinien pogorszyć komfortu - chyba że chodzi ci o to, że środek ciężkości wyżej i w zakręty lepiej wchodzić wolniej
Ja kupiłem longa na 2" lifcie na podkładkach i zmieniłem na 4" od radzikone - poprzedni właściciel był pozytywnie zaskoczony jazdą na drodze i poza nią...

_________________
Long 2.0 v6 96r

Poruszyłeś ciekawy wątek Spora jest różnica, jeśli chodzi o pewność prowadzenia na asfalcie? Jak wzrasta spalanie? Hałas jest większy?

Mi się jedzie dobrze, ale nie miałem okazji porównywać do seryjnego... Jak kupowałem samochód to był na podkładkach przód/tył, odwrócone mocowanie przednich amortyzatorów i dłuższe z tyłu i do tego dystans sierżanta. Taki lift na pewno jest tańszy, ale część elementów pracuje w "nienaturalnych" warunkach. Zestawy to przemyślana całość - masz dystanse do przednich amortyzatorów, które nie tylko obniżają górne mocowanie, ale również je przesuwają, żeby pracował pod odpowiednim kątem i nie było "efektu tatry", masz mocowania obniżające przedni most, żeby półosie pracowały w lepszych warunkach... Tu na forum ja wiem o dwóch sprawdzonych zestawach - radzikone i hunter design. Są też jakieś zagraniczne zestawy, ale kosztują więcej.
Co do wpływu liftu na hałas i zużycie paliwa to się nie wypowiem, bo u mnie hałas to chyba głównie skrzynia biegów, ale pewnie ją zagłuszę jak założę nowe opony (BFG KO2), a co do paliwa, to większy wpływ mają większe opony...

_________________
Long 2.0 v6 96r

Ok, chyba się przekonałem do liftu 4". Pozostaje jeszcze pytanie czy Radzikone, czy Hunter. Postaram się znaleźć jakieś info na ten temat. A jakie oponki do tego, żeby ładnie to wyglądało? I czy zestawy do liftów od razu przygotowują auto do większych opon czy muszę coś jeszcze wzmacniać?