To znaczy że miliony much jednak mogły się pomylić?
Teoria spisku?
Poka te fotkę.
| suzuki.info.pl http://www.suzuki.info.pl/forum/ |
|
| Odwracanie górnego mocowania to ZŁO !? http://www.suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=5866 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | vaiker [ wt lip 05, 2011 7:19 pm ] |
| Tytuł: | Odwracanie górnego mocowania to ZŁO !? |
No i dopiero dzisiaj to zauwazylem , chcialem zmierzyc ile maksymalnie mozna nisko zamocowac przedni amortyzator, bez sprezyny, prawe kolo, opuscilem wahacz maksymalnie az do zablokowania go na polosi, nastepnie podlewarowalem troche wahacz ku gorze, wyciagnalem amortyzator maksymalnie ile sie dalo i patrzylem ile jest do gory "kielicha", wyszlo jakies 7-8 cm wiec dystans 5 cm bez opuszczania mostu mozna spokojnie robic, nie wyrwie polosi z mostu, problemem natomiast jest zupelnie co innego, do tej pory robilem w swoich autach przod na zasadzie gumowy dystans 4 cm i odwrocenie mocowania, wszystko bylo ok, dziisja zauwazylem przy tych zabawach ze ta metoda CALKOWICIE blokuje gumową tuleje ktora jest w tym trojkątnym mocowaniu, sami zobaczcie zdjecie, amortyzator wchodzi w tulejke w gumie, ale ta tulejka jest z jednej strony "glebiej" niz guma i cokolik dookola, skrecenie srubą amortyzatora powoduje calkowita blokade i usztywnienie tego mocowania, martwic si etym ? moim zdaniem tam powinien byc luz, odwrocenie mocowania chyba jest glupota, albo zakaldamy dystans pod mocowanie albo ewentualnei dluzsze sruby BEZ ODRWACANIA ( argument "lepiej zrobic dystanse z niwelowaniem tatry! chowamy pod poduszke, ja sobie radze rozwiercając amor i to mi wystarcza) co sądzicie o zaistnailej sytuacji ? czy radzicie sobie z tym inaczej ? czy nikt na to nie zwrocil uwagi ? |
|
| Autor: | NuVo [ wt lip 05, 2011 7:21 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odwracanie górnego mocowania to ZŁO !? |
To znaczy że miliony much jednak mogły się pomylić? Teoria spisku? Poka te fotkę. |
|
| Autor: | Hadek [ wt lip 05, 2011 8:20 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odwracanie górnego mocowania to ZŁO !? |
Ja zawsze Twierdziłem ze to ch...owy pomysł, ale przeciez darmo i ocet słodki 
|
|
| Autor: | michałł_old [ wt lip 05, 2011 8:57 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odwracanie górnego mocowania to ZŁO !? |
dlatego wpadając w dziurę w asfalcie słychać stuknięcie "małe"  sam odwróciłem mocowanie i muszę to znowu rozbierać aby założyć dystans :/
|
|
| Autor: | BARTEK W. [ wt lip 05, 2011 9:06 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odwracanie górnego mocowania to ZŁO !? |
NIe wiem może nie rozumię(może za bardzo dziabnąłem sobie), u mnie przy odwróconym mocowaniu jest ok 
|
|
| Autor: | piotrk [ wt lip 05, 2011 10:01 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odwracanie górnego mocowania to ZŁO !? |
Mom zdaniem bez obaw - ręką luzu nie wyczujesz, ale takie ramie sobie samo poradzi. Wygiął Ci się kiedyś amor? Mi nie, a jężdżę tak, że zdążyłem urwać jedną śrubę z tyłu, od amora właśnie, zniszczyć wszystkie końcówki wszystkiego oraz dobić wahacze. Amory jak włożyłem, tak działają, już ze 3-4ry lata. Mocowaniom amora też nic nie jest  To nie jest mocowane na sztywno, bo od góry jest guma, i jak amor chce się wychylić, to spokojnie da radę. Może też się "ruszać" (za mocno powiedziane) góra-dół, na tej gumie właśnie co wystaje. |
|
| Autor: | KozioŁ [ wt lip 05, 2011 10:02 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odwracanie górnego mocowania to ZŁO !? |
Ale zardzewiały amorek.
|
|
| Autor: | vaiker [ wt lip 05, 2011 11:27 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odwracanie górnego mocowania to ZŁO !? |
BARTEK W. pisze: NIe wiem może nie rozumię(może za bardzo dziabnąłem sobie), u mnie przy odwróconym mocowaniu jest ok No ja tak 4 ata pomykam w cabrio i longu, ale robiac srebrnego dopiero to zauwazylem, tak czy siak, bed emontowal dystanse jednak albo inny jakis patent, nie podoba mi sie pomsyl odwracania mocowania. Byc moze to ma znikomy wplyw, ale jakos mi to nie pasuje. |
|
| Autor: | danthe [ śr lip 06, 2011 8:14 am ] |
| Tytuł: | Re: Odwracanie górnego mocowania to ZŁO !? |
KozioŁ pisze: Ale zardzewiały amorek. To znaczy że dobry bo nie cieknie 
|
|
| Autor: | michałł_old [ śr lip 06, 2011 3:37 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odwracanie górnego mocowania to ZŁO !? |
ma ktoś może rysunek dystansu pod amorka ??? |
|
| Autor: | BARTEK W. [ śr lip 06, 2011 4:00 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odwracanie górnego mocowania to ZŁO !? |
Kup dłuższe
|
|
| Autor: | michałł_old [ śr lip 06, 2011 4:03 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odwracanie górnego mocowania to ZŁO !? |
jak te zajeżdżę to kupie ale to jeszcze trochę mi zejdzie z tym
|
|
| Autor: | radzik071 [ ndz lip 10, 2011 3:16 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odwracanie górnego mocowania to ZŁO !? |
"Odwracanie górnego mocowania to ZŁO !?" Tak, to zło jak obniżać to tylko na dystansie... |
|
| Autor: | BARTEK W. [ ndz lip 10, 2011 6:52 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odwracanie górnego mocowania to ZŁO !? |
Kużden ma swoje
|
|
| Autor: | Zulu [ ndz lip 10, 2011 8:28 pm ] |
| Tytuł: | Re: Odwracanie górnego mocowania to ZŁO !? |
danthe pisze: KozioŁ pisze: Ale zardzewiały amorek. To znaczy że dobry bo nie cieknie Korniki z amortyzatora przeskoczą na zakonserwowane podwozie Kiedyś mi właściciel tej białej suzuki cabrio z czarnym dachem- http://vimeo.com/4998079 powiedział że to zło, miał rację bo na przymiarkach do podnoszenia mojej lipnie to wyglądało. Dlatego kupiłem nowe amortyzatory. |
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|