Tera ja, tera ja!
Montarz wykonany z konieczności na tak zwany gwałt

Trzeba myślę by zacząć od tego, że samochód okazał się maksymalnym niewdzięcznikiem do zamontowania zestawu który posiadam. Dlaczego?
Po pierwsze antena, na chwile obecną na magnesie a jedyna blacha na której ją mogę postawić to... maska
Następnie przyszła kolej na montowanie radyjka i tu kolejny problem. Nie ma go już jak zamocować na prawo od dźwigni zmiany biegów bo to wersja... 3 drzwiowa i fotel musi się przesuwać. Wyżej trochę odpada bo się schowek nie otworzy, jeszcze wyżej airbag
Dlatego radio trafiło na samą górę i nie jest to złe rozwiązanie, ba wręcz jestem zadowolony bo mam do niego elegancki dostęp, tylko radio centralnie na widoku a plandekę nie ciężko sforsować... Choć widzę, że montaż ogólnie znany forumowiczom. Byłem wczoraj w trójmieście Vitką, spotkałem się z Wolverinem który powiedział: "O, montaż by Czaya"
Czas na jakieś fotki



Zestaw drugi dzień na samochodzie więc gruszka jeszcze dynda przewieszona przez lusterko wsteczne bo... zawieruszył mi się gdzieś uchwyt po sprzedaniu poprzedniej gabloty
Gdzie trafi po odnalezieniu oznacza czerwona strzałka.
A teraz jeszcze troche o planach. Zastanawiam się nad przeniesieniem radia w jedno z dwóch miejsc zaznaczonych zielonymi strzałkami. Pytanie tylko czy ta krowa którą jest TTI tam się zmieści, to raz. A dwa, jak mi przyjdzie do łba wjechać w jakieś bagno po klamki i radio... utopię? (Choć to bardzoooooooooo odległa perspektywa) Tak czy siak radio musi trafić bezpośrednio pod aku bo wycieraczki słyszę a kable na widoku fajnie nie wyglądają

Mniejsza z radiem, problemem jest antena. Hardtop czeka na montaż, w planach bagażnik dachowy. W takim układzie nie będę się dłużej zastanawiał tylko na relingi trafi coś w granicach 1,5-2,0m


Zapomniał bym - głośnik zewnętrzny wala się na chwilę obecną za hamulcem ręcznym.