Panie
eemeryt, wydaje mi się, że trochę wyolbrzymiasz.

Vitary bez rdzy nie da się kupić, ale mało zardzewiałą - owszem i to nie koniecznie za 8 tys., bo nawet za połowę mniej.

Wystarczy cierpliwie przeglądać znane wszystkim strony, swojej szukałem przeszło pół roku.

Blacharka to sporny temat, który zależy głównie od tego czy masz większy garaż, narzędzia, spawarkę itd. Nie twierdzę, że Tobie za tą cenę ktoś źle zrobił, ale np. w mojej była robiona podłoga pod nogami z przodu, robota polegała na spawaniu blaszek w czterech różnych miejscach i umazianiu wszystkiego masą uszczelniającą, jeżeli za takie coś miałbym dać parę tys to na prawdę podziękuję.
eemeryt pisze:
w kołach z przodu są zabieraki dużo mniej awaryjne niż sprzęgiełka (tak piszą na forach).
Myślę, że tu poruszyłeś chyba najmniej ważny aspekt.

Zaspawanie sprzęgiełek to jest 15minut licząc z wykręceniem ich i ponownym założeniem, a wtedy masz prawie zabieraki, a jak totalnie się rozlecą to zawsze znajdziesz je na allegro, a jak nie to pełno Samuraii, Vitar na części... Oni też mogą mieć je na sprzedaż.

Najważniejszą zaletą GV nad V jest to, że jest po prostu bardziej ludzką.

Klima itd...

A co do tej z linku.. Jeżeli ona stała 9 lat to tym bardziej bałbym się ją oglądać.. Nawet nie chodzi o możliwą rdzę.
