Murzyn pisze:
Panowie ale ja mówię tylko z własnego doświadczenia. Znam ludzi którzy chwała Lpg, ale ja miałem już 2 auta na gaz (różne instalacje) a vitara to 3.
Zarówno w każdym poprzednim jak i tym chcąc wyprzedzić, pod górkę, w terenie, na zimnym silniku - przelanczan na pb
ciagle regulacje chek engine, maly zasięg, kable wysokiego napięcia itd itd - to mnie zniechecilo do LPG. Jak bym nie kupił już z instalacja nigdy bym jej nie zamontowal. U mnie jazda na LPG sprowadza się tylko do turlania się w korku
moja astra zrobiła ponad 200kkm na gazie i nic takiego się nie działo
kable, świece itp zmieniałem zgodnie z książką (świece co 60kkm)
z oszczędności kupiłem następne auto
Cytuj:
to co piszesz o dieslu ma prawo bytu w niektórych przypadkach.
Jak kupisz sprawdzonego nie zajechanego diesla to jezdzisz i jezdzisz. Lejesz dobry olej wkladasz terminowo dobre filtry i jezdzisz dalej.
Lmm czysisz contact cleanerem (ale jak uzywasz dobrych filtrów a nie filtrona to raz na 100k km) wtryski możesz potraktować machineria z liqui moly - naprawdę pomaga nawet przy korekcji powyżej 2
turbo jak już Ci padnie to wymieniasz za 800pln i kolejne 300k km lub wiecej masz spokój
widzisz, tyle że znajdź diesla z małym przebiegiem ?
a przebieg to nie tylko silnik, ale zawias, cały osprzęt ... a to pociąga dodatkowe koszty
nowy z gwarancją ... może
co do kosztów, regeneracja turbo w 1.6 forda (od PSA) to 2.5kzł (po 100-150kkm), a nie 800zł jak w TDI
wymiana turbiny w aso toyoty to ponad 6kzł
więc nie zawsze jest tak różowo
o komforcie jazdy dieslem, zwłaszcza starszym, szkoda pisać, bo

(na przykładzie sharan'a tdi 110KM)
z wielką ulga przesiadałem się do mojej gazowni
a obecne wysilenie silników diesla, na 100% nie wyjdzie im na dobre
