Witaj,
napisz skąd jesteś, może mieszkasz w okolicy posiadacza jakiegoś longa, napewno chętnie zaprezentuje ci swój samochód ;]
Co do użytkowania na codzień, jak najbardziej można szosowe opony i standardowe, ew. lekko podniesione zawieszenie (nie wyrzucając przedniego stabilizatora) nie pogrsza komfortu poruszania się po asfalcie. Mi dla przykładu jeździ się całkiem nieźle pomimo terenowych opon i wyrzuconych wygłuszeń.
Wszystko jest indywidualną kwestią gustu, więc musiałbyś sam się przejechać, żeby ocenić jak ci to odpowiada.
Pozdrawiam
edit.
Napędy nie stanowią problemu, jest przyczepnie - jedziesz na samym tyle, robi sie ślisko - lewarek do przodu i już jest 4x4, zakopiesz się - lekko w lewo, max do przodu i reduktor pracuje. W longach nie widziałem seryjnie manualnych sprzęgiełek, ale jeśli takie by były trzeba przy włączaniu 4x4 najpierw je załączyć, albo wymienić na automaty
