...ja to przeszedłem..i powiem, że jestem już bogatszy o przekładki ramowe

jak była zdejmowana moja rama to nic się nie urwało - ale chyba dlatego, że moje auto chociaż 17-letnie było w b.dobrym stanie.
Rama od anglika po wszystkim (piaskowanie itd) nie była tak dobra jak mój oryginał...
ale 3 tysie za przekładkę..hmmm a co on zrobi z tą ramą?
wypiaskuje...pomaluje, zakonserwuje???
no jedynie, że dostaniesz dobrą ramę, z którą nic nie trzeba robić...
za 2500 zł (dobra rama+robocizna)...to ja bym to brał...w ciemno..."nowa" rama to jest to

albo załatw sobie sam ramę! - mam kontakt do gościa z kuj-pom...ma trochę ram...
tylko zostają jeszcze te numery....