Hej.
Bylem dzis w miejscu gdzie wymieniaja akumulatory i sprawdzaja ich stan.
Bardzo sympatyczny mechanik sprawdzil akumulator, cele itd i wyszlo na to ze akumulator jest w super stanie.
Jedyne z czym jest problem to jest minimalnie niedoladowany, ale bardzo nieznacznie.
Trzyma dobre napiecie jak jest wylaczony itd.
Po wlaczeniu alternator laduje go na okoo 13,4 na wlaczonych swiatlach, wiec nie najlepiej, a alternator w lipcu byl regenerowany. Tak wiec nie jest perfect, ale tyle to tez nie jest tragedia.
Moj voltomierz natomiast wskazuje miedzy 13,5 - 13,9 w trakcie jazdy, rowniez na dmuchawie. Chyba, ze zacznie swirowac, ale dzis np ten problem sie nie powtorzyl.
Plan mam taki poki co:
przeczyscic jeszcze raz idealnie klemy, polozyc je na towocie.
Odkrecic mase od auta i tam rowniez przeczyscic. W sumie wszystko pod maska jest brudne po ostatnich jazdach, moze miedzy kabelek masowy a blache dostalo sie troche mułu, piachu

Licze na to, ze to rozwiaze problem.
Nienawidze takich sytuacji kiedy nie wiadomo co sie dzieje.
Pozdrawiam i dziekuje!
_________________
Terenówki można nie mieć, ale błoto w sercu pozostaje

kom. 728-664-243