Zdaje się, że w vitarze nie ma silnika krokowego. Dzisiaj podłączyłem się pod sterownik od gazu (STAG-4) i zapisałem parametry pracy silnka podczas szarpania - w załączonym pliku. to, co mnie zastanawia to dziwne odczyty sondy w momencie szarpania i przede wszystkim te piki czasów wtrysku. W momencie szaprania ECU manipuluje ilością podawanej benzyny poprzez wydłużanie czasu wtrysku, a komputer gazowy przelicza to na czas wtrysku gazu. Jeśli ktoś potrafi to zinterpretować to prosiłbym o komentarz. A może to normalne i przyczyna leżu zupełnie gdzie indziej?
Aha, zapomniałem dodać, że tylko cylinder nr 2 ma taki skok, pozostałe wydają się być normie.
