Naczkins pisze:
masmo@
Ale jak to się ma do windy hydraulicznej?
Mam elektryka i dobry aku. Nie mam problemów z ładowaniem akumulatora. Prądu jeszcze mi nie zabrakło.
Raczej mnie denerwuje to ze elektryk nie pracuje pod wodą oraz to że jest wolny i grzeje się jak cholera.
Elekryk nie pracuje pod wodą

Dla mnie istotną zaletą hudralika jest to że nie wyczerpuje aku i może robić non stop. Elektryk pracując pod obciążeniem w końcu wyczerpie akumulator szczególnie przy tak słabym alternatorze jak w Vitarze. Dlatego jako sensowniejsza altarnatywę widzę zbudowanie odpowiednio wydajnego alternatora lub dwóch. Rozwiażanie jacentego w praktyce pewnie będzie chodzić non stop jak hudraulik a wydaje się prostrze. Stosujesz windy elektryczne które są rozwiazaniami fabrycznymi i co za tym idzie przetestowanymi. Obecne ceny wind elektrycznych są bez porównania mniejsze niż wind hydraulicznych. Natomiast robienie prototypów wiąże się z tym że bedziesz miał wiele problemów do rozwiaznia.
Napewno paskiem klinowym nie napedzisz szybkiego hydraulika. Wątpię że zbudujesz szybszy hydraulik, ale próbuj. Jak Ci się uda to może pójdziemy w twoje ślady.
_________________
Były użytkowik Vitary OR, były moderator, obecnie turystyczny autobus
http://www.terracan.pl/viewtopic.php?f= ... 7&start=60