suzuki.info.pl

Dołącze się do tematu: szukam kompletnego rozrządu do longa 2.0 V6 (rocznik 95). Znalazłem dwie oferty na stronie suzuki-czesci.pl:

Pierwszy rozrząd, producent HASAKI (ale brak towaru)
http://suzuki-czesci.pl/pl/p/Rozrzad-Vitara-2.0-V6-Grand-Vitara-2.5-2.7-V6/416

Drugi, producent MRMOTO (jest w sklepie)
http://suzuki-czesci.pl/pl/p/Rozrzad-Vitara-2.0-V6-Grand-Vitara-2.5-2.7-V6-/498

Czy ktoś z Was montował te rozrządy w swoich samochodach? Albo macie jakieś doświadczenie z tymi częściami?

_________________
LONG 2.0 V6 '95

zalatw sobie tokarza zeby ztoczyl CI ta dolna zebatke to ebdzie pasowac, jednemu ziomowi z forum ktory nie wymienil tej zebatki pourywalo zeby rok po wymianie rozrzadu . . . . nie bierz tanszego bo lancuch sie moze wyciagnac ( mialem taki przypadek, teraz kupilem orginalny tsubaki za 4 banki) spytaj sprzedawcy ktory wedlug niego komplet jest lepszy

_________________
EVitara

o! myślałem, że można zostawić starą zębatkę... vaiker - dzięki za podpowiedź
a co konkretnie trzeba przetoczyć w tej nowej? skrócić zęby / czy przetoczyć mocowanie na wałek?

_________________
LONG 2.0 V6 '95

musi uciac ten kawalek z szerokimi zebami, jak zdejmiesz stara to zobaczysz o co chodzi

_________________
EVitara

Rozrządu do 2.0 v6 nie ma choć niby istnieje ale w kazdym trzeba przetoczyc dolne koło

Największy problem z nimi to dostepnosc

Hasaki bardzo bobry zestaw sam go kilka razy montowałem w komplecie jest wszystko
ale juz pól roku jest niedostepny producent Tajwan

Mrmoto brak jednego koła co widac na zdjeciu producent Tajwan

sprzedanych kilkadziesiąt zestawów reklamacji zero ale dla mnie niecały to za krótki okres zeby
wyrobic sobie opiniie

Tsubaki bardzo dobra jakosc ale dostepne tylko łancuchy jak koła ,napinacze i prowadnice sa wyrobione nic nam nie da producent Japonia

prowadze rozmowy w inter carsie maja cos sciagnac ale co im sie uda to nie wiem

ASHIKA jeszcze cos miała ole juz rok nie ma

_________________
Vitara 2,0 16v, LJ 80

z hasaki nie ma problemu
ja kupowałem zestaw za 1000-1100 zł już nie pamiętam
ale o tym ile pochodzi nie wiem bo auto poszło w ludzi

To mi te koło zębate poleciało, ale to nie wszystko zniszczeniu uległy kolejne dwa nowe koła zębate ! te dolne zostało pozbawione 11 zębów a w kolejnych dwóch( które znajdują się na końcach wałków rozrządu co dziwne jedno duże od strony aku i jedno małe od strony pompy wspomagania) rozbite zostały miejsca blokowania czyli "klin" na wałku rozbił miejsce w kole zębatym.

miałem cały drugi komplet kół zębatych łącznie z tym "nie pasującym" które dałem do tokarza i stare na wzór.

do tego doszedł nowy łańcuch główny TSUBAKI - bardzo dobra jakość.

w aso 3 napinacze 3 łańcuchy koszt ok. 2600zł

a komplet ze ślizgami , prowadnicami , kołami zębatymi itp coś koło 4000zł

mam wydruki z aso numery części rysunki i wyceny jak by ktoś chciał mogę zeskanować

Tez sie wtrace do tej dyskusji jestem po swiezej wymianie rozrzad MR MOTO przy 180 tys.nie wiem jak motor pracowal tuz po wymianie ale po 3 tys.jest prawie tak,jak wczesniej czyli halas lancucha o obudowe i juz mnie cisnienie rozsadza.Przychodza mi do glowy tylko 2 opcje-albo lancuch sie wyciagnal albo mechanior cos sknocil. W grudniu smigal jeszcze cicho teraz znow jezdze sieczkarnia.Komplet byl od 2.0 z przerobka dolnego kola nie byl zaden problem ale czar prysl-znow trzeba wszystko rozbierac.

_________________
2.0 v6 automat 98r.

przejzyj sobie : viewtopic.php?f=6&t=6156&hilit=czarodziejski : szczegolnie 2 strona

_________________
EVitara

Dzieki vaiker juz to czytalem ze 3 razy wydruki porobione itd.U mnie nic nie dymi, power jest czyli sie nie moglo cos poprzestawiac poza tym jazgotem jest o.k.Rozrzad kupiony moznaby powiedziec na forum,mechanior zaufany od ponad 3 lat naprawia moje konie,wiec nie moge nikogo obwiniac, poki tego nie rozbiora-czyli na wiosne

_________________
2.0 v6 automat 98r.

jest tu ostatnio przypadek goscia ktoremu wyrwalo zeby z dolnej zebatki na wale, wszystko sie rozsypalo i wiemy ze silnik h20 jest kolizyjnu... glowice do sciagniecia, czestym przypadkiem jest uszkodzenie zapadki napinacza glownego lancucha, osobiscie polecam zostawic ORGINALNY napinacz, te z zestawow to totalny szmelc . . . ., nie mylic NAPINACZA z PŁETWĄ, u mnie. na Twoim meijscu zdemontowalbym tylko dolot i pokrywy zaworow, mozesz organoleptycznie dotknac glownego lancucha i zobaczysz czy nie jest luzny na zebatce, a jesli sie halas nasila to cos w tym musi byc, jest sens czekac do wiosny a przed wiosna kupowac nowy piec jak ten sie rozsypie ?

_________________
EVitara

koledzy nie długo wstawię fotorelację "Ze spotkania zaworów z tłokami" oraz reanimacji H20A czyli 2.0 V6 po nieszczęsnym wysypaniu się do miski 11zębów z dolnego koła zębatego(powiem od razu że była po wymianie rozrządu przy ~190kkm zostało jedno stare koło zębate te nieszczęśliwie wysypane - bo mechanicy składający to nie domyślili się że można je przerobić żeby pasowało do 2.0 -> rozrząd dedykowany był do 2,5...)



jak by co mam namiary na gościa który ma części dobrej jakości do Vitary oraz przystępne ceny info na PW.

Pewnie, ze nie mam ochoty czekac z tym do kwietnia,ale nie mam wyjscia.Gdybym byl w PL juz bym sie tym zajal.Probowalem wymienic tutaj rozrzad w pazdzierniku,ale koszt mnie przerazil,moj mechanik wzial 1/7 tutejszej "ceny po znajomosci".Swoja droga mialem nosa,ze prosilem go o zwrot starego moze da sie cos wykorzystac ,skoro niektore elementy sa takie badziewiaste,jak piszesz.Cos w tym jest.bo w moim zestawie otwory montazowe 1 slizgu nie pasowaly i zostal stary w bdb.stanie zreszta.Poki co jezdze...komunikacja miejska " "

_________________
2.0 v6 automat 98r.

Panowie silnik w mojej ma nakręcone 355 tys. km (kupiłem z ok. 150 tys.) nie robiłem rozrządu i myśle że wcześniejszy właściciel też. Nie mówie żeby go nie wymieniać, ja nie wymieniałem bo ten silnik mnie wkórzał od początku : nie trzymał oleju, cały czas minimum lub mniej, olej w wodzie itd. a mechanicy to ch.... wie ile by chcieli od roboty jak pytałem. Liczyłem, że sie rozsypie i kupie nowy, ale pieron chodzi do dziś (już pewnie niedługo jego koniec) A nie mówie, że silnik jest żyleta. Chodzi w miare, pali teraz z 15l gazu.

_________________
GVI 2.0, zawias +4", 235/70r16

Czołem,
powracam z tematem
Rozrząd zamówiłem w końcu za oceanem bo nasze ceny serwisowe i sklepowe są nieco przegięte
Nie celowałem też w najtańszy - poszedłem w średnią półkę. Sprzedawca napisał mi, że części są produkowane na Tajwanie i w Japonii (odpowiednio: koła i ślizgi - Tajwan, łańcuchy - Japonia).
Za rozrząd zapłaciłem PayPalem 5 lutego, 7 lutego został wysłany (stan Waszyngton), do Polski dotarł 11 lutego (do Urzędu Celnego Pocztowego) no i potem najdłuższe oczekiwanie w historii wysyłki czyli: 7 dni na dokumenty z Urzędu Celnego, które odesłałem na drugi dzień i znowu 8 dni oczekiwania na paczkę.
W końcu dotarła


W sobotę wymieniam
Dam znać jak się sprawuje.

_________________
LONG 2.0 V6 '95