suzuki.info.pl
http://www.suzuki.info.pl/forum/

Wysokie obroty w gaźnikowcu, nie wyłącza się ssanie?
http://www.suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=10701
Strona 1 z 1

Autor:  Lukaszdzi [ pn wrz 16, 2013 4:44 pm ]
Tytuł:  Wysokie obroty w gaźnikowcu, nie wyłącza się ssanie?

Wynikł mi jeszcze jeden problem z moją vitarą.

Otóż wszystko było OK do momentu dłuższej trasy podczas której zauważyłem że obroty przestały spadać poniżej 2000.

Mógłby mi ktoś napisać co w gaźniku odpowiada za obroty poza tą śrubką regulującą z przodu. Zauważyłem że mogę tą śrubką obroty zwiększyć natomiast zmniejszyć poniżej 2000 już nie.

Wygląda mi to tak jakby ssanie się nie wyłączało, ponieważ rano zawsze odpalał na 2000 obrotów a potem spadał do niecałego tysiąca, teraz natomiast na zimnym czy ciepłym trzyma cały czas dwa i mnie denerwuje hałasem, nie mówiąc pewnie o spalaniu.

-Silnik jest dogrzany raczej bo termostat wymieniony temperatura trzyma się tak jak zwykle czyli na 1/3 skali powiedzmy.

-Za wysokie obroty są bez różnicy trasa czy miasto.

-Olej, płyn chłodniczy OK.

Zauważyłem, że tam na podciśnieniach są jakieś filterki czy coś w tym rodzaju czy mogą one odpowiadać za ustawienia obrotów? Może się coś zapchało?

Generalnie to moje pierwsze auto z gaźnikiem i trochę nie wiem z której strony się za to zabrać.



Byłbym wdzięczny za jakąś podpowiedź z której strony to ugryźć.

Pozdrawiam

Autor:  becki06 [ śr wrz 18, 2013 7:23 pm ]
Tytuł:  Re: Wysokie obroty w gaźnikowcu, nie wyłącza się ssanie?

sprawdz lingę gazu czy nie zacieła się gdzieś albo czy podciśnienie ci jakieś nie spadł wężyk

Autor:  Lukasz Hunter [ śr wrz 18, 2013 9:57 pm ]
Tytuł:  Re: Wysokie obroty w gaźnikowcu, nie wyłącza się ssanie?

sprawdź przewód od kolektora do metalowej rurki która idzie do serwa u mnie objaw identyczny i pęknięta ta właśnie rurka

Autor:  Lukaszdzi [ czw wrz 19, 2013 4:11 pm ]
Tytuł:  Re: Wysokie obroty w gaźnikowcu, nie wyłącza się ssanie?

Od napisania pierwszego postu pogrzebałem się już trochę w tym samochodzie,

Doszedłem jedynie do tego, że od strony ściany grodziowej jest takie coś odpowiadające za ssanie i obroty i na mechaniźmie od przepustnicy w gaźniku przełożyłem sprężynkę tak aby się zamykała. Obroty na ciepłym trochę po tym zabiegu spadły do 1300 około, a to też jest za wysoko bo wcześniej było ponizej 1000.

Dodatkowo przy ustawieniu takim że przepustnica jest zamknięta domyślnie zaczął bardzo źle odpalać, pali tak jakby go zalewało albo coś i bez gazu do dechy i zaraz po odpaleniu podtrzymania obrotów trochę na 2000 nie ma opcji żeby auto odpalić.

Podciśnienia generalnie posprawdzane, gdzie znalazłem jakieś popękane wymieniłem.

Dostałem namiar na gaźnikowca jak coś w poniedziałek postawię niech coś człowiek myśli bo się trochę boję żeby czegoś nie zepsuć.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/