stashek pisze:
jak ja kupowalem to nikt nie pytal czy mam kat.
mnie też nie, co nie znaczy, że to dobrze. Z powodu niewiedzy sprzedających trzeba było przerobić wydech, żeby jakoś pasował.
Jak ktoś nie chce ciąć i spawać - to lepiej zrobić fotę z dołu (lub pomierzyć) i szukać dokładnie tego co trzeba, bo można się zdziwić.
W końcu to Suzuki, więc kilka rodzajów wydechów mnie jakoś nie dziwi

No chyba, że mi wszyscy kit po kolei wciskali ... to też mnie nie zdziwi. Tak czy siak kupiłem wydech do krótkiej cabrio z silnikiem G16B i trza było iskry krzesać, żeby to to włożyć.
_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu

... i skośnookie 4x4 innej marki
