suzuki.info.pl
http://www.suzuki.info.pl/forum/

Flowmastery, Magnaflowy itd czyli dwa słowa o wydechach
http://www.suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=14252
Strona 1 z 1

Autor:  Chino [ ndz kwie 19, 2015 5:40 pm ]
Tytuł:  Flowmastery, Magnaflowy itd czyli dwa słowa o wydechach

Cześć,

Nie znalazłem na forum informacji o "ładnie brzmiacych" tłumikach w vitarach.
O tyle o ile z rzędówki nie ma bata o tyle z V-ki można spróbowac wyciągnać jakiś ładny dźwięk.
Nie montował żaden z Was żadnego ciekawego tłumika?
Zastanawiam sie czy brzmiał by taki SUper44 w Vitarce. Wiadomo, zeby nie było jakiejś wsiowej pierdziawy a i zeby w środku bylo dość cicho i kulturalnie do codziennej jazdy :)

https://www.youtube.com/watch?v=qNAHPijzoSE

Autor:  NuVo [ pn kwie 20, 2015 11:38 am ]
Tytuł:  Re: Flowmastery, Magnaflowy itd czyli dwa słowa o wydechach

Ci się forumy chyba pomyliły... Tu się ludzie pozbywają tłumików a nie wkładają czegoś za zylion żeby urwać w terenie...

Autor:  alientm [ pn kwie 20, 2015 1:07 pm ]
Tytuł:  Re: Flowmastery, Magnaflowy itd czyli dwa słowa o wydechach

Ja tylko dodam od siebie że akurat w terenie tłumik wolę mieć maksymalnie cichy aby słyszeć inne, niepokojące dźwięki dochodzące z auta i reagować gdy takie usłyszę.

Autor:  Chino [ pn kwie 20, 2015 3:27 pm ]
Tytuł:  Re: Flowmastery, Magnaflowy itd czyli dwa słowa o wydechach

A widzicie, czyli jest to jakis temat do dyskusji.
Jeden wywala tłumik bo przeszkadza, drugi chce mieć cicho zeby slyszeć wszystko.
A można równie dobrze pokombinować z mniejszym tlumikiem co bedzie mniej zawadzał, co bedzie cichy ale przy tym ladnie mruczący itd.

Np Flowmaster Super10

Obrazek

Autor:  OKU [ pn kwie 20, 2015 7:42 pm ]
Tytuł:  Re: Flowmastery, Magnaflowy itd czyli dwa słowa o wydechach

NuVo pisze:
Ci się forumy chyba pomyliły... Tu się ludzie pozbywają tłumików a nie wkładają czegoś za zylion żeby urwać w terenie...

Cóż Ci powiem czego byś nie wiedział.. :wink:
Właściciela postu odsyłam do sklepu z akcesoriami typu błoto w sprayu czy super niklowana końcówka tłumnika

Autor:  himself [ pn kwie 20, 2015 8:07 pm ]
Tytuł:  Re: Flowmastery, Magnaflowy itd czyli dwa słowa o wydechach

ja mam wydech przerobiony od podstaw czyli strumiennica zamiast kata i wydech jakiś dobrany żeby się chował pod ramę, i nie narzekam na dźwięk, auto łądnie brzmi, przy redukcji słychać eksplozje w wydechu :) na światłach czy tam pod wiejską dyskoteką na pewno furore robi :D

Autor:  zbys19 [ pn kwie 20, 2015 8:51 pm ]
Tytuł:  Re: Flowmastery, Magnaflowy itd czyli dwa słowa o wydechach

himself pisze:
ja mam wydech przerobiony od podstaw czyli strumiennica zamiast kata i wydech jakiś dobrany żeby się chował pod ramę, i nie narzekam na dźwięk, auto łądnie brzmi, przy redukcji słychać eksplozje w wydechu :) na światłach czy tam pod wiejską dyskoteką na pewno furore robi :D



daj posłuchać 8)

Autor:  Zulu [ wt kwie 21, 2015 3:08 pm ]
Tytuł:  Re: Flowmastery, Magnaflowy itd czyli dwa słowa o wydechach

Nie przesadzacie. Taki tłumik z nierdzewki ze trzy stowki kosztuje. Do gwoździa akurat tyle samo co byle zamiennik. Zradykalizowały Wam się mocno poglądy. Ale spoko za niedługo błoto odmarznie to się nastroje poprawią.
Pozdro -

Autor:  danthe [ wt kwie 21, 2015 6:58 pm ]
Tytuł:  Re: Flowmastery, Magnaflowy itd czyli dwa słowa o wydechach

Zulu pisze:
Nie przesadzacie. Taki tłumik z nierdzewki ze trzy stowki kosztuje. Do gwoździa akurat tyle samo co byle zamiennik. Zradykalizowały Wam się mocno poglądy. Ale spoko za niedługo błoto odmarznie to się nastroje poprawią.
Pozdro -


Koncowy zamiennik kupiłem do Vitary 5D za 170zł.
Cały wydech z kwasówki to koszt 1500-3500zł.
A w terenie nie ma znaczenia czy nierdzewka czy zwykła blacha - i tak niszczy się mechanicznie od korzeni i kamieni a nie przez korozję. Przynajmniej u mnie :mrgreen:

Autor:  Kwadrat [ śr kwie 22, 2015 8:17 pm ]
Tytuł:  Re: Flowmastery, Magnaflowy itd czyli dwa słowa o wydechach

a taki :)

https://plus.google.com/u/1/photos/102865151761708662039/albums/5996231662086096321/5996231668985351170

Autor:  zbys19 [ śr kwie 22, 2015 8:21 pm ]
Tytuł:  Re: Flowmastery, Magnaflowy itd czyli dwa słowa o wydechach

Kwadrat pisze:


kurde chodzi jak 2.8BMW
ja to taki chciałem 8)
Obrazek

Autor:  jano250 [ śr kwie 22, 2015 8:40 pm ]
Tytuł:  Re: Flowmastery, Magnaflowy itd czyli dwa słowa o wydechach

Chętnie zrobiłbym sam sobie taki fajnie brzmiący tłumik do mojego v6 tylko jak :?:

Autor:  k_19 [ śr kwie 22, 2015 10:16 pm ]
Tytuł:  Re: Flowmastery, Magnaflowy itd czyli dwa słowa o wydechach

danthe pisze:
Zulu pisze:
Nie przesadzacie. Taki tłumik z nierdzewki ze trzy stowki kosztuje. Do gwoździa akurat tyle samo co byle zamiennik. Zradykalizowały Wam się mocno poglądy. Ale spoko za niedługo błoto odmarznie to się nastroje poprawią.
Pozdro -


Koncowy zamiennik kupiłem do Vitary 5D za 170zł.
Cały wydech z kwasówki to koszt 1500-3500zł.
A w terenie nie ma znaczenia czy nierdzewka czy zwykła blacha - i tak niszczy się mechanicznie od korzeni i kamieni a nie przez korozję. Przynajmniej u mnie :mrgreen:



Podeśli namiary do sklepu, bo szykuję się wymiana w mojej 2.0, pewnie trzeba przyciąć z długości?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/