suzuki.info.pl
http://www.suzuki.info.pl/forum/

Cóż to za wynalazki?
http://www.suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=1622
Strona 1 z 2

Autor:  KonarskiS [ sob lut 21, 2009 1:24 am ]
Tytuł:  Cóż to za wynalazki?

Mam prośbę, pomoże mi ktoś zidentyfikować te dwie rzeczy, moja wiedza techniczna wymiękła przy rozeznaniu, że obie (ta wyżej, i ta czarna "puszka" mi nie działają, a jednak silnik gra)

http://img24.imageshack.us/img24/4839/silnik2pj5.jpg

tu link.

To wyżej jakby z prawej strony jest do niczego nie podpięte u mnie, może nie mam czegoś opcjonalnego? Jest takie cuś do czego dochodzi z lewej kabelek a z prawej nie wychodzi nic..
A ta czarna pucha- nie dochodził do niej urwany wężyk, to jakaś kwestia podciśnienia? Założyłem inną rurkę i nic to nie zmieniło.
Będe wdzięczny za sugestie :mrgreen:

ps: to nie jest zdjecie mojego silnika.

Autor:  piotrk [ sob lut 21, 2009 1:27 am ]
Tytuł:  Re: Cóż to za wynalazki?

ta czarna pucha to węglowy filtr oparów paliwa - kwestia ekologii ;)

a to wyżej to nie wiem, bo mam inny silnik :?

Autor:  KonarskiS [ sob lut 21, 2009 1:42 am ]
Tytuł:  Re: Cóż to za wynalazki?

dzięki:) tak myslalem- nic potrzebnego, przy moim spalaniu o ekologii nie ma mowy :mrgreen:

Autor:  Hadek [ sob lut 21, 2009 8:53 am ]
Tytuł:  Re: Cóż to za wynalazki?

Cytuj:
To wyżej jakby z prawej strony jest do niczego nie podpięte u mnie


To czujnik cisnienia, tzw Mapsensor, bez tego silnik nie powinien pracowac :shock:

Autor:  KonarskiS [ sob lut 21, 2009 9:44 am ]
Tytuł:  Re: Cóż to za wynalazki?

a to ciekawe :mrgreen:
hula, aż miło. Zrobię fotki tego rozwiązania konkretnie u mnie i wkleję później :)

Autor:  kosciej [ ndz lut 22, 2009 8:53 pm ]
Tytuł:  Re: Cóż to za wynalazki?

A dlaczego ma nie pracować?

Będzie pracować - ale będzie palić jak smok. Najważniejsze czujniki to hallotron i TPS ;)
Zresztą nasze kompy są naprawdę mądre i mają 3 tryby pracy...1 normalny i dwa "awaryjne" - jeden fail, a drugi podtrzymania.

Autor:  KonarskiS [ ndz lut 22, 2009 9:29 pm ]
Tytuł:  Re: Cóż to za wynalazki?

Zapomniałem dzis walnac fotke konkretów, więc zrobię to jutro rano.

Pali mi tak "w normie", to znaczy bez tragedii.. w okolicach 12 (krotkie dojazdy, po 5km..).

Jesli faktycznie brak mi tego urządzenia, co mogę zrobić ? Zakupić takowe i zainstalować? Nie wiem co te niemiaszki tam wymyśliły :/

Czy tryb awaryjny można stwierdzić po odczytaniu kodu błędu ?

Autor:  kosciej [ ndz lut 22, 2009 9:37 pm ]
Tytuł:  Re: Cóż to za wynalazki?

Tryby fail to tryby uszkodzenia czujników. Tryb podtrzymania nie jest trybem fail->Nie musi zgłaszać błędów. Ale byś poznał - auto słabe, i obroty cały czas ~1500/min.

Może gdzieś niemcy przenieśli ten czujnik?

Autor:  Hadek [ ndz lut 22, 2009 9:50 pm ]
Tytuł:  Re: Cóż to za wynalazki?

No coż, w mojej starej Vitce, po odlaczeniu nie chcial pracować.
Ale to dawno juz było i moge miec film :roll:

Autor:  KonarskiS [ ndz lut 22, 2009 9:58 pm ]
Tytuł:  Re: Cóż to za wynalazki?

Słaba nie jest, wkręca sie (nie na jałowym do ponad 5k obrotow, dalej juz nie meczylem). Jedynie dol ~1000-2000 obrotow wariuje, ale tlumacze to rozwalonym katalizatorem (czas wymienic... na strumienice?) i tylnymi hamulcami, ktore działają jakby były owalne i piszczą w dodatku.. A z nimi nie umiem sobie poradzić, chyba całość bede musiał wymienic.. kurde.

Jutro beda fotki to poproszę kolegów o rozpoznanie jak to wlasciwie u mnie jest z tym czujnikiem.
Moze jest jakies obejscia, ale nie zauwazylem nic niestandardowego..

Autor:  kosciej [ ndz lut 22, 2009 10:13 pm ]
Tytuł:  Re: Cóż to za wynalazki?

1. Zrób selftest spinaczem - inaczej nie ma co rozmyślać...

Hadek - ja u siebie odpinałem i mi chodził.

Autor:  KonarskiS [ pn lut 23, 2009 11:00 am ]
Tytuł:  Re: Cóż to za wynalazki?

Dobra, namieszałem :mrgreen:
Tam jest podłączony kabel do 'wyjscia', tylko jest puszczony w osłonce razem z "wejściem", ktoś to ulepszał albo coś się schrzaniło i było naprawiane..

Autor:  Metal [ ndz cze 06, 2010 9:55 am ]
Tytuł:  Re: Cóż to za wynalazki?

Odgrzewam kotleta.
Po rajdzie zaczęło mi cieknąć z części o numerze 33 na załączonym rysunku:
http://picasaweb.google.pl/metale4x4/Techniczne#5479583589621756962
Wygląda jak ww. filtr węglowy - ma wtrysk i powrót paliwa u góry a na dole zaworek, przez który właśnie cieknie benzyna. Numer DENSO to 18560-61A00.
Niestety nigdzie nie mogę kupić tej części, a w katalogu IC nie występuje nic takiego jak filtr węglowy dla mojego silnika (1.6 8V z 1994 roku blaszanka 59KW).
Pytanie czy jest jakiś zamiennik? I gdzie mogę kupić?
Wielkie dzięki za odpowiedź.

Autor:  Jareczek [ ndz cze 06, 2010 10:25 am ]
Tytuł:  Re: Cóż to za wynalazki?

Witam. Tą puszke z filtrem już dawno temu zlikwidowałem gdyż nie chciał mi wejść większy alternator i jest Święty Spokój

Autor:  yoger [ ndz cze 06, 2010 2:28 pm ]
Tytuł:  Re: Cóż to za wynalazki?

Ciekawe co tam cieknie, przed tym sprzętem jest taka plastikowa część, która nie pozwala żeby krople paliwa się przedostawały do filtra, może wody jakoś sie nalało? ogólnie można wywalić i spiąć na krótko.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/