suzuki.info.pl

Mam vitare 1,6 8V 1990 rok automat przebieg szacuje na 300 tyś bierze mi olej chcę teraz zrobić głowicę i moje pytanie jeszcze o celowość wymiany pierścieni , czy to coś da bo wiem że wiele japońców nie lubi tego.
Potrzebuje porady , ktoś już to robił i jak się sprawdziło w dalszej eksploatacji ?

jak ściągniesz głowicę to zalej cylindry naftą/ropą/benzyną i zobacz czy szybko będzie ubywać u mnie na dwóch tłokach szykbo zeszło i wymieniłem pierścienie i już nie bierze oleju

_________________
lift 4", osłony, zderzaki i inne <- SPRZEDAM --> http://hunterdesign.pl
http://www.facebook.com/hunterdesignoffroad

Pierscienie odpowiedzialne za branie oleju nie maja wiele wspolnego z trzymaniem nafty. Wyjmj tloki, zmien pierscienie i zrob honowanie, albo przyjanmniej przejedz papierem 320 cylinder na skos, zeby sie mialy pierscienie do czego ulozyc.

Gefrajter po prostu zmierz ciśnienie sprężania i już trochę więcej będziesz wiedział o stanie silnika, a najlepiej jakbyś zrobił test szczelności cylindrów.
Poza tym po zwykłym pomiarze ciśnienia sprężania możesz zrobić próbę olejową jeżeli wychodzi Ci niższe ciśnienie niż nominalne,albo jak masz duże różnice pomiędzy cylindrami. Przez otwór po świecy wlewasz strzykawką do cylindra kilka ml oleju silnikowego i po chwili mierzysz ciśnienie. Jeżeli nadal jest niskie to powodem są nieszczelne zawory,a jeżeli podniosło się to znaczy że pierścienie bo olej który rozlał się po denku tłoka,jego krawędzi spowodował doszczelnienie tego cylindra.
Wlewanie ropy do sprawdzenia rozkręconego silnika jest nie bardzo bo ropa jest tłusta i gęsta, niechętnie spływa. Wlewanie benzyny -zwłaszcza w zamkniętym garażu dobre żeby się trochę podtruć, bo jest szybka w parowaniu, i zresztą łatwo ścieka bo rzadka.
Próby szczelności prowadzi się naftą i to nie bloku, a zaworów w głowicy kiedy jest ona zdjęta. Do obróconej głowicy wkłada się same zawory (bez sprężyn, miseczek,zamków) i one leżąc pod własnym ciężarem mają być szczelne, wiadomo że są prawidłowo dotarte.
Na branie oleju niestety też ma wpływ gatunek/lepkość/jakość/marka oleju i styl jazdy.
Jak rozbierzesz silnik to też możesz sprawdzić czy pierścionki nie są zapieczone w rowku tłoka, bo dziadowski olej potrafi to zrobić.
Po zdjęciu pierścieni z tłoków też możesz włożyć je do cylindra w celu sprawdzenia luzu na zamku, każda serwisowka podaje dopuszczalny luz.
Także masz parę rzeczy do sprawdzenia/obejrzenia.
I jeszcze jedno, jeżeli masz zamiar honować cylindry/czy papierem ściernym przetrzeć gładź to musisz do końca rozebrać silnik,tak żeby został goły blok ,co byś mógł na koniec go dobrze umyć z ziarna ściernego które zawsze się wykrusza.

_________________
Zapraszam na stronę: Facebook.com/pfeoffroadpolska/
Zderzaki, osłony, bagażniki vitara/ samurai

Mi po wymianie pierścieni spalił około 5 l na 40 km
Dobrze że miałem piątkę ze sobą bo bym nie wrócił do domu.
Skończyło się na wymianie tulei

Generalnie głowicę robie bez dwóch zdań , pierścienie miałem również w planie tylko japońskie auta nie bardzo to lubią bo maja miękkie tuleje w bloku ale z drugiej strony słyszałem że silniki w vitarach szczególnie tych starszych i z silnikiem robionym w Japoni miały bardzo twarde tuleje i pierwsze siadały pierścienie.

witam , wymiana pierścieni pomogla w braniu oleju? czy skonczylo się na samej głowicy? bo mi bierze duże ilości oleju, ciśnienie po ok 14 na cylindrach, nie kopci jedynie czasami po puszczeniu nogi z gazu z gorki i dodaniu pusci niebeiskiego dyma, i czuc w aucie przepalony olej, nie wiem czy sama glowica czy pierścienie

slawko333 - z tego co piszesz to wskazuje na głowicę. W chwili puszczenia gazu zamyka się przepustnica i silnik pracując coś musi ssać. Wtedy zasysa olej przez zużyte uszczelniacze bo ma tam mniejsze opory niż w kolektorze ssącym z zamkniętą przepustnicą.

_________________
Zapraszam na stronę: Facebook.com/pfeoffroadpolska/
Zderzaki, osłony, bagażniki vitara/ samurai

tez taka mam nadzieje, na wcześniejszym silniku robilem pierścienie, honowanie, glowice i po ok 2 tys km dalej zaczal brac olej, kupiłem silnik i dalej to samo, bierze ogromne ilości oleju, już przestałem liczyc(ok 2 litrow na 1000km, może i wiecej), leje stary olej bo niewyrobilbym na nowy olej, silnik w porównaniu z wcześniejszym jest mocniejszy, równiej pracuje

Jaki olej lejesz klasa lepkości/jakości/marka ?
Jeżeli po 2k po robocie zaczął brać znowu to może nie dokładnie umyta głowica/blok po obróbce i się mieliło z wiórami/opiłkami w oleju. Może liche pierścienie i siadły/straciły sprężystość, może liche uszczelniacze.

_________________
Zapraszam na stronę: Facebook.com/pfeoffroadpolska/
Zderzaki, osłony, bagażniki vitara/ samurai

olej 10w40 GM
po 2 tys km to ten wcześniejszy silnik tak bral olej, to już historia
kupiłem drugi od kolegi forumowego, stal ok 2 miesięcy nieodpalany ,wiec to odpada, twierdzil ze bral mało oleju, u mnie bierze bardzo bardzo dużo, najbardziej martwię się ze pierścienie sa kiepskie i zrobienie głowicy nic nieda, ale z drugiej strony objawy niebeiskiego dymu po puszczeniu gazu trochę mnie uspokajają i bdb ciśnienia w cylindrach

dzisiaj zmierzylem ponownie po kilku miesiącach ciśnienie, wyszlo 8-13-11-7
po zalaniu pierwszego i ostatniego baniaka olejem wyszlo ok 18 barow, wiec wszystko wskazuje na pierscienie

zdjalem glowice, wyciaglem tloki, tuleje jak nowe, bez rys, bez progow, pierścienie na każdym tloku w idealnym stanie, bardzo sprężyste i na każdym tloku pierścienie identyczne, panewki za to sa bardzo przytarte, az wżery maja,jakby braklo smarowania, normalnie zalamalem się, myslalem ze na pierwszym i czwartym baniaku gdzie było najniższe ciśnienie cos będzie nie tak z pierścieniami lub tulejami, a tu niema się do czego przyczepić

Przy takim rozrzucie ciśnienia warto drugi raz zmierzyć , by wyeliminować możliwość błędu.
Poza tym jakie miałeś ciśnienie po pierwszym obrocie silnika, bo najpierw jest skok ciś. ,a potem dobija/pompuje ciśnienie,widać to jak się obserwuje manometr miernika.
Przy przytartych panewkach na gorącym silniku powinna się świecić kontrolka ciś.oleju .
Niestety olej GM 10/40 chyba jest produkowany po to żeby zapewnić zbyt na części zamienne. Jeździłem na mobilu 10/40 - przejechałem 24 tyś km między wymianami i niecały 1 LITR na dolanie,a po wlaniu GM 10/40 masakra
A co do silnika to twierdzisz że nie ma progów - a czy sprawdzałeś średnicówką gładzie cylindrów ?
Pierścienie powinieneś zdjąć z tłoka i włożyć do cylindra, sprawdzić luz na zamku. Tylko nie na samej górze/krawędzi cylindra tylko niżej na wysokości na jakiej znajdują się na tłoku, czyli jakiś 1cm od górnej krawędzi bloku - tam powinno być największe zużycie gładzi cylindra, i najlepiej też widać jak są zużyte pierścienie.
Po zakupie silnika mogłeś zlać stary olej, zdjąć michę i widział byś co nim się dzieje (opiłki na dnie michy) , a tak teraz nie wiadomo czy już taki lekko przytarty wał był, czy w czasie wymiany oliwy miałeś brudny lejek i sam sobie narobiłeś szkód w silniku.

_________________
Zapraszam na stronę: Facebook.com/pfeoffroadpolska/
Zderzaki, osłony, bagażniki vitara/ samurai

ciśnienie dwa razy mierzyłem, na gladzi cylindrow widać jeszcze rysy po honowaniu wiec i progow niema