suzuki.info.pl

Witam, temat już się gdzieś przewijał ,ale odpowiedzi nie było....
Vitara 1.6 8v 91r.

Po włączeniu świateł ,lub skręcie kierownicą na postoju, następuje coś jakby zwiększony pobór prądu i skutkuje to ---mega wkurzającym terkotaniem--- !!!!
Na pewno się z tym zetknęliście bo jak czytam na necie to wydaje mi się że to dość częsta przypadłość w tych Vitarach ,ale jednak nigdzie nie znajduje jednoznacznej odpowiedzi jak temu zaradzić....

(Dodam że zawór ISC przeczyściłem i założyłem nową uszczelkę) - nic nie pomogło.

Dźwięk ten słyszalny jest w okolicy przepustnicy.
Może ktoś z was już kiedyś sobie poradził z tym terkotaniem....
Pozdrawiam...

Jeżdżę Vitarą kilkanaście lat i nigdy nie miałem takiej "współzależności".
Po włączeniu świateł oczywiste jest, że pobór prądu wzrośnie, jednak przy skręcie nie powinno tak być.
Może nie wiesz, a jakieś kable są pomotane i po zmianie naprężeń włącza się jakiś silniczek od przestawiania pozycji jakiegoś urządzenia.
Zanim sfajczy ci się auto (przez zwarcie) to pojedź do jakiegoś dobrego mechanika czy elektryka niech wypatrzy dolegliwość.
Przez internet wątpię czy ci ktoś jednoznaczną odpowiedź da - pozdrawiam z pięknego starego Przemyśla

_________________
Vitka cabrio 1,6 8V - Pozdrawiam...

Znalazłem na jakimś zagranicznym forum że ludzie maja podobny problem i może to być zawór PCV,
jakaś kuleczka tam ponoć jest w środku, i ona może robić taki hałas.
Spróbuje przeczyścić i zobaczę czy coś to pomoże.
A dzieje się dokładnie to samo co na tym filmiku....

https://www.youtube.com/watch?v=ZWIhtcE261k

Po obejrzeniu tego filmiku wpadł mi do głowy pewien pomysł...
Włączając światła obciążasz pracę alternatora, może on jest rozjechany i taki dźwięk daje...
faktycznie strasznie to brzmi

_________________
Vitka cabrio 1,6 8V - Pozdrawiam...