suzuki.info.pl

Obserwuję ostatnio ciekawe zachowanie wskazówki temperatury.
Otóż, gdy samochód się nagrzeje a obroty silnika przekroczą 3 tys/min to wskazania temp. ... spadają
tym bardziej spadają im mocniej kręcę silnik, widać zależność. Jak odpuszczę, silnik kręci się wolniej, wskazania wracają do normy.
Nie jest to masa ... poza tym przy braku masy wskazania rosną
Nie jest to też niedogrzany silnik ... po ostrym upalaniu ma podobnie
Napięcie ładowania idealne.

generalnie ciekawostka, wydaje mi się, że to raczej coś elektrycznego, ale nie mogę namierzyć co ... spotkał się ktoś z czymś takim?

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

tak sobie dywaguje...
a to nie przez wiatraczek i wisko, jak sie nagrzeje olej w "wiskozie" i sprzega wiatraczek, ktory napedzany kreci sie szybciej im wieksze obroty silnika...

_________________
był long 1.6 16v, był GR Y61, jest tylko plaskacz

Kiedyś właśnie jechałem i zauważyłem jak mi tez dziwnie spada temperatura przy żyłowaniu, a przy niskich obrotach zwiększanie się , tez się zastanawiałem czy coś jest nie tak, ale jakoś przestałem się szybko tym przejmować ale ciekawe co jest nie tak z tym??

_________________
Czarna Vita Chrzanów Obecnie mega zmotana i jeździ jak czołg
http://www.youtube.com/user/wojgoffer

przy wyższych obrotach może przyspieszamy i jest pęd powietrza który dodatkowo chlodzi

_________________
była kiedyś Vitara '89,1,6 8v z liftem i mt
>>>ZJEEP>>>WJEEP

nieeee, to by sie dzialo dopiero przy trzeciej predkosci absurdalnej


a tak na powaznie, to moim zdaniem jest to raczej jakis elektryczny feler - sama predkosc i ped powietrza nie mialyby takiego szybkiego wplywu na zauwazalny spadek temperatury.

_________________
we who are not as others
suzuki vitara 1,6 cabrio '92 - juz cieszy kogos innego

Zulu mnie nie chodzi o szybkość powietrza przy przyspieszaniu, tylko np: stoje w błocie i jak mu depne na maksa i się chce wygrzebać na jedynce albo na dwócje to wskazówka obrotomierza mi dochodzi do czerwonego pola żyleta jak ch..j a temperatura mi zamiast rosn~ąc to spada cos jest nie tak, ale wcale się tym tak nie przejmóje ważne że silnik kręci i że jedzie

_________________
Czarna Vita Chrzanów Obecnie mega zmotana i jeździ jak czołg
http://www.youtube.com/user/wojgoffer

tak teoretycznie po jednym piwie to za stabilna temperature odpowiada termostat
jesli nie domyka pompa szybciej tłoczy wisko szybciej chłodzi temp moze spasc

ale to przy sprawnym układzie chłodzenia przy zamulonej chłodnicy lub silniki albo uszkodzonej uszczelce moze byc inaczej

_________________
Vitara 2,0 16v, LJ 80

problem rozwiązany
otóż okazało się, że "bolec" wystający z czujnika (ten na który wtyczkę się nakłada) miał lekki luz przy mocowaniu do samego czujnika ... działało to mniej więcej tak, że jak rozkręcał się silnik, to wibracje + wiatrak (bo wiatrak dmucha na czujnik) wprawiały wtyczkę z bolcem w wibracje i na styku bolec-czujnik zaczynało brakować połączenia, ale impulsowo, raz było, raz nie było, ze sporą częstotliwością ... im więcej drgań -> mniej styku ... ot, taka tam bzdura, ale zachowanie śmieszne - może komuś się przyda
u mnie pomogło przekręcenie bolca względem czujnika, wtedy zniknął luz na połączeniu (tam jakiś taki nit jest czy coś ...).

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

czyli mialem racje

_________________
we who are not as others
suzuki vitara 1,6 cabrio '92 - juz cieszy kogos innego

ja miałem to samo gdy silnik dostawał wibracje to czujnik nie łonczył