Witam. moja przypadłosc objawia sie nastepująco : -Temperatura rosnie jak szalona -węze wody sie "pompują" -W zbiorniczku wyrównawczym troche bąmbluje -wiecznie brakuje wody (gdzies ucieka) - po zdjęciu weża z termostatu jest spore cisnienie w układznie i jego własciwie sie nie sciąga (węża) on "wystrzeliwuje" z rurki na termostacie z ogromną iloscią pary ale bez wody a nawet jest takie cisnienie ze sciaga wąż razem z opaską
Czy to moze byc walnieta teoretycznie uszczelka pod głowicą ? ze kompresja ucieka do obiegu pąmpując weze i tworzac poduszke powietrza zapowietrzając układ ? jest to przerobiona wiertarka ze chłodnica znajduje sie na plecach ,zeby rozwiac wątpliwosci ze obieg źle zrobiony nie daje rady itp. przez 2 dni jezdziłem bez zadnych problemow z temperaturą ledwo do 1 przewy na skali dochodziło.
_________________ Vitara 1.6 8v simex 31' Mosty jeep ;p
/l ,[____], l---L []lllllll[] ()_)-()_)--o-)_) 4x4
|