suzuki.info.pl
http://www.suzuki.info.pl/forum/

Wymiana katalizatora
http://www.suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=3759
Strona 1 z 2

Autor:  razec11 [ wt sie 17, 2010 9:10 pm ]
Tytuł:  Wymiana katalizatora

Witam

Byłem zmuszony ostatnio na wymianę katalizatora w swojej Vitarze (1,6 16V, 97 rok z gazem sekwencyjnym), ze względu na przerdzewiałe łącze elastyczne. Wymiana nastąpiła na katalizator również używany o nieznanym przebiegu. Chłopaki zapewniali że od takiego samego modelu, zresztą był identyczny. Wszystko byłoby w porządku ale zaobserwowałem wzrost zużycia paliwa, co trochę mnie niepokoi gdyż jest to mój samochód używany do pracy codziennej, więc powinien być jak najoszczędniejszy i taki przed wymianą katalizatora był.

Przeglądałem poprzednie posty dotyczące tego typu napraw czy wymiany na strumienice ale nikt konkretnie nic nie napisał czy wiąże się to u niego także np ze wzrostem zużycia paliwa, spadkiem mocy itp.
Wiadomo że jeśli katalizator jest wypalony może się to wiązać ze zmianami dynamicznymi i fazowymi wydechu samochodu, ale czy ma to wpływ na zużycie paliwa.
Jak np poznać że katalizator jest wypalony i do niczego się już ie nadaje ?

I wreszcie czy może trzeba przeprowadzić jakąś regulację np. zapłonu, wtrysku paliwa czy czegoś innego aby silnik wrócił do optymalnych i ekonomicznych ustawień?

Pozdrawiam

Autor:  Bax [ sob sie 21, 2010 10:59 am ]
Tytuł:  Re: Wymiana katalizatora

Witam przeważnie żywotność katalizatorów starszego typu jest przewidziana na przebieg pojazdu w wysokosci ok (+,-)100 tyś km. Jeżeli kat. jest wypalony to cząstki z niego mogą popwodować zatkanie układu wydechowego , skutkiem czego pojazd może się zmulić.Na forum temat wycięcia kata był już poruszany. Dopasowując stosownie układ wydechowy można osiągnąć efekt przyrostu mocy ,ale trzeba go rozsądnie zestroić można trafić za pierwszym razem, bądz kombinować w dowolny sposób metodą prób i błędów lub zastosować jakiś profesjonalny zestaw tuningowy co kosztuje... a teren i tak zweryfikuje ten temat. Silnik można w stosowny sposób wyregulować kwestia oprzyządowania zakładu warsztatowego a przedewszystkim umiejętnosci mechanika.

Autor:  vitar123 [ pt wrz 03, 2010 5:22 pm ]
Tytuł:  Re: Wymiana katalizatora

Witam czy prubował ktoś w vitarze 1.6 16v wybić katalizator lub zamiast niego wstawić strumienice druga sonda będzie sie świecić a ciekawe jak silnik będzie pracował??

Autor:  piotrk [ pt wrz 03, 2010 8:26 pm ]
Tytuł:  Re: Wymiana katalizatora

w G16B jest tylko jedna sonda, w kolektorze, więc raczej bez obaw ;)

Autor:  vitar123 [ pt wrz 03, 2010 8:38 pm ]
Tytuł:  Re: Wymiana katalizatora

moja jest z usa i ma dwie sondy a prubował ktoś kiedys wybić katalizator jaki efekt

Autor:  slaw [ pt wrz 03, 2010 10:25 pm ]
Tytuł:  Re: Wymiana katalizatora

wyciełem w kilku 16v efekt całkiem dobry

Autor:  Gofer [ sob wrz 04, 2010 7:23 am ]
Tytuł:  Re: Wymiana katalizatora

ja mam wycięty w 8v i efekt tez dobry. :D

Autor:  vitar123 [ sob wrz 04, 2010 5:48 pm ]
Tytuł:  Re: Wymiana katalizatora

slaw pisze:
wyciełem w kilku 16v efekt całkiem dobry


a co zamiast nigo wspawałeś rure efekt całkiem dobry i co dokładnie???

Autor:  davejr [ sob wrz 04, 2010 8:53 pm ]
Tytuł:  Re: Wymiana katalizatora

vitar123 pisze:
slaw pisze:
wyciełem w kilku 16v efekt całkiem dobry


a co zamiast nigo wspawałeś rure efekt całkiem dobry i co dokładnie???


jak wspawać to tylko rurę, żadnych strumienic czy też złącz elastycznych
tylko rura i to z mocowaniem do skrzyni tak jak katalizator

Autor:  vitar123 [ ndz wrz 05, 2010 9:05 am ]
Tytuł:  Re: Wymiana katalizatora

słyszałem że po wyżuceniu katalizatora lepiej silnik ciągnie od niskich obrotów???

Autor:  razec11 [ pn wrz 06, 2010 9:19 pm ]
Tytuł:  Re: Wymiana katalizatora

Witam ponownie
Cieszę się że temat się trochę rozkręcił, ale jest to chyba ten "jeden z cięższych" ponieważ brakuje jednak konkretnych wypowiedzi.

Ja ze swej strony dodam, że po wymianie katalizatora (przypomnę że to był katalizator używany o nie wiadomym mi przebiegu), silnik słabo wchodzi na wysokie obroty (trzeba mocniej dodawać gazu niż poprzednio), oraz jest chyba mocniejszy na wolnych obrotach niż przed wymianą. Jednak okupione jest to niezamierzonym większym zużyciem o ok. 1,5 l. gazu na 100 km.

Wypowiadają się tutaj ci, którzy usunęli całkowicie katalizator wspawując zwykłą rurę, jednak dobrze by było podać trochę więcej szczegółów np. czy jest to okupione większym zużyciem paliwa ( bo z podtekstów można wywnioskować że osiągnęli większą moc), a to dawało by podobne efekty jak u mnie, czyli większa moc na wolnych obrotach ale i większe zuzycie paliwa. Zaznaczam że efekt ten wystąpił bez żadnej regulacji silnika czy czegokolwiek innego. Wniosek jaki może się nasuwać to że zamontowany prze zemnie katalizator był pusty.

Mniemam, że podobny efekt daje zamocowanie strumienicy, może wypowiedzą się ich użytkownicy.

Wydaje mi się że tego typu efekt jest pozytywny przy jeździe off-road, natomiast niekorzystny jeśli jazda ma być jak najbardziej ekonomiczna, czy jazda po drodze (słabe wchodzenie na wysokie obroty to dłuższe przyspieszanie przy dużym zużyciu paliwa).

Pozdrawiam

Autor:  maly2000 [ pn wrz 06, 2010 11:12 pm ]
Tytuł:  Re: Wymiana katalizatora

davejr pisze:
vitar123 pisze:
slaw pisze:
wyciełem w kilku 16v efekt całkiem dobry


a co zamiast nigo wspawałeś rure efekt całkiem dobry i co dokładnie???


jak wspawać to tylko rurę, żadnych strumienic czy też złącz elastycznych
tylko rura i to z mocowaniem do skrzyni tak jak katalizator

Myśle ze jednak zamiast rury strumiennica jes lepszym rozwiązaniem dla silnika.

Autor:  davejr [ wt wrz 07, 2010 9:38 am ]
Tytuł:  Re: Wymiana katalizatora

strumienica może ci zamulić auto

Autor:  jacenty [ sob wrz 18, 2010 11:44 am ]
Tytuł:  Re: Wymiana katalizatora

Znając zasadę działania silnika 4 suwowego to generalnie im mniej oporu na wylocie tym lepiej. Zjawiska falowe powodujące lepsze rozładowanie cylindrów występują zaraz za cylindrem (stąd produkowane są kolektory tuningowe strojone na dany zakres obrotów) ,ale od miejsca połączenia ich w jedną wiązkę to dalsze doktoryzowanie się nie ma sensu. generalnie dalej ma być mały opór i tyle.

Autor:  zeshky [ sob wrz 18, 2010 3:47 pm ]
Tytuł:  Re: Wymiana katalizatora

Kolego a może po prostu padła Ci sonda lambda, albo po wymianie katalizatora ktoś albo Ty jej nie podłączyłeś? Objawy by pasowały.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/