suzuki.info.pl

Witam wczoraj wróciłem z urlopu,
w okolicach gdańska auto zaczęło się gotować, schodziła woda z nowej chłodnicy, kopciło na siwo
padło na uszczelkę pod głowica bo i w oleju była woda,
oddałem auto w gdansku na warsztat, wymienili mi uszczelkę pod głowicą,
i pokleili chłodnice bo podobno mocny wyciek był gdzieś od dołu i bardzo szybko schodziła woda z chłodnicy co by wyjaśniało czemu mi trak szybko woda uciekała, trochę mnie to wkurzylo bo chłodnica nówka miesieczna no ale jakoś trzeba było do domu wrócić wiec kazałem im pokleić ( gwarancja uzna to ? )
mechanik powiedział mi jeszcze ze mam pęknięty kolektor dolotowy co by mogło wyjaśniać czemu czasem śmierdzi w aucie gazem ?

Teraz mianowicie mam taki problem.
woda ciągle schodzi z chłodnicy ale już w znacznie mniejszych ilościach niż wcześniej, po powrocie autem z gdańska do wroclawia miałem sucho w zbiorniczku wyrównawczym.
zastanawia mnie tez fakt temperatury np gdy stałem w jakimś mieście w korkach, czy np na światłach to temperatura rośnie tak do około polowy a gdy się poruszam to spada do normalnego stanu.
Auto nadal kopci ale na biało.
Zastanawia mnie czy te pękniecie na kolektorze dolotowym może mieć na to wplyw?

i czy kolekrowy z 16v sa takie same ze wszystkich lat w razie jak by trzeba było wymienić ?
p.s można jeździć z pęknięciem na kolektorze ?

_________________
V6 - lift 5" radzikone było
Jest T4R 5vzfe
http://www.facebook.pl/lukasziewa

Jeżeli masz pękniety kolektor ssący to płyn chłodniczy może przedostawać się przez pow kolektor do silnika i powsteje wtedy biały dym, ponieważ wraz z paliwem jest spalana woda. Nasówa sie jeszcze jedno pytanie, czy mechanik podczas wymiany uszczelki pod głowicą dokładnie zweryfikował głowicę.......

nie wiem czy mechanik dokladnie zweryfikowal glowice, nie pytalem o to ale dal gwarancje ze bedzie smigac i smigac.
w kazdym badz razie siwego dymu juz nie ma, tylko bialy a olej czysty, choc mechanior mowil ze za jakis czas powinnienem jeszcze raz wymienic olej bo jeszcze troche syfu moze byc w silniku po wczesniejszej mieszance.

_________________
V6 - lift 5" radzikone było
Jest T4R 5vzfe
http://www.facebook.pl/lukasziewa

To, że temperatura dochodzi do połowy wskaźnika to raczej niezbyt dobrze bo w Vitarkach chyba tak być nie powinno (u mnie wskaźnik zatrzymuje się gdzieś na 1/4. A, że temperatura spadała do normalnego stanu podczas jazdy to pewnie wpływ na to miał pęd powietrza. Podobne zjawisko kiedyś żona miała w asterce F, jak się postało w korku to woda schodziła i temp. rosła a podczas jazdy utrzymywał się normalny poziom. Niejestem pewien ale chyba wtedy było coś z pompą wody...

_________________
Suzi 1.6 8V cabrio 1991r
"Codziennie rano, zaraz po przebudzeniu, sprawdzam, czy nie ma mnie na liście najbogatszych ludzi świata. Jeśli nie, to wstaję i idę do roboty..."

Z tego co pamiętam w vitarach wskaźnik temp. dochodzi do połowy i ani drgnie, pisał o tym któryś posiadacz 1.6, w v6 mam tak samo.

_________________
Było v6, jest kolejne

do polowy to mi dochodzil jak mialem peknieta chlodnice ale nie spadala .

normalnie powinno byc troche ponad kreske czyli 1/4 a teraz 1/4 mam tylklo podczas jazdy, na postoju mam 1/3 troche delikatnie jeszcze do polowy brakuje.
Ale pisze o tym bo jeszcze przed awaria ( chlodnica jest miesieczna ) temperatura oscylowala w granicach 1/4 lub nawet mniej

_________________
V6 - lift 5" radzikone było
Jest T4R 5vzfe
http://www.facebook.pl/lukasziewa

Jeżeli temperatura jest za wysoka to może być wina chłodnicy,termostatu ,pompy wodnej, zakamienionego układu chłodzenia, walniętego korka od chłodnicy , bądź przegrzanego silnika wracajac do tematu kolektora to również pękniecie może być współwinne.

temp. to może być czymkolwiek spowodowana, choćby trefną chłodnicą.
Ja bym się martwił przede wszystkim kopceniem na biało i pękniętym kolektorem.
Może być tak jak pisze Bax i na tym bym się skupił ... czyli na dzień dobry zmienił kolektor i zobaczył czy nastąpi poprawa. Swoją drogą jak zrzucisz kolektor, to pewnie będziesz widział, czy miałeś przeciek płynu do kanałów dolotowych.

Tak czy siak kolektor dolotowy do wymiany bo to b. ważny element silnika -> najmniejsza nieszczelność i silnik nie do wyregulowania ...

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

Bax zapomniał wspomnieć o sprzęgle wiskotycznym ,ja mam takowe do wymiany

_________________
Chevrolet Geo Tracker 1.6 16V 90r

zgadzam się ze zdaniem kolegów, że najpierw trzeba wymienić ten kolektor i wtedy będzie coś można przy okazji zaobserwować i dopiero ocenić czy coś to dało. Natomiast jeśli chodzi o temp. na wskaźniku na desce rozdzielczej to uważam, że jeśli wskazówka jest na połowie ale nie idzie wyżej to jest wszystko w porządku. mam już drugą vitkę i w poprzedniej jak i obecnej zawsze mi dochodziło do połowy i nie więcej. fakt, że u znajomego w vitarze było właśnie te sławetne 1/4 i nic nie szło dalej raczej. jak wymieniliśmy termostat to tylko trochę dalej szło ale i tak mniej niż połowa skali więc daliśmy spokój temu uznając, że te typy tak mają ale nie piszcie, że jak połowa skali to przegrzany silnik..w innych samochodach to właśnie okolice połowy to optimum pracy silnika. myślę, że w vitce nic nie szkodzi jak jest połowa skali.

_________________
1.6 8v 2000 215/80/R15 Lassa Competus A/T,
podkładki pod sprężyny + s1106 i dystanse przednich amorków, dystanse na wał i sierżanta