suzuki.info.pl

Wszystko dookoła vitary i nie tylko (:
Dzisiaj jest ndz maja 11, 2025 9:34 am

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: pn wrz 13, 2010 8:31 pm 
Offline
1" - młody upalacz

Rejestracja: sob wrz 11, 2010 4:18 pm
Posty: 71
Lokalizacja: Jastrzębie Z- śląskie
Jako nowy posiadacz vitary m.in. wymieniłem ojej w silniku i nowego weszło mi 4.8 litra, a na stronie o ilości płynów eksploatacyjnych /podanej na forum/ pisze że powinno wejść 5,9 litra - ile Wam wchodzi?
Druga sprawa jak szybko Wam się nagrzewa silnik do środka wskaźnika bo mi jakoś szybko - 3 - 4 km przy temp na zewnątrz 10 stopni. W innych moich samochodach to dłużej trwało - nie wiem czy w tym silniku to norma?

_________________
Janusz
VITARA LONG 2.0 V6


Na górę
Post: wt wrz 14, 2010 9:38 am 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: ndz gru 06, 2009 10:24 pm
Posty: 261
Lokalizacja: Kraków
janinaaa pisze:
Druga sprawa jak szybko Wam się nagrzewa silnik do środka wskaźnika bo mi jakoś szybko - 3 - 4 km przy temp na zewnątrz 10 stopni. W innych moich samochodach to dłużej trwało - nie wiem czy w tym silniku to norma?

To własnie zaleta większości japońskich silników. :lol:

_________________
Vitara Cabrio 2.0 16v 98r


Na górę
Post: wt wrz 14, 2010 10:33 am 
Offline
3" - błotołaz

Rejestracja: pn lut 02, 2009 8:00 am
Posty: 653
Lokalizacja: Gliwice
Silnik: 2.5
Model: Grand Vitara
Rok prod.: 2003
Ja osobiście lałem 5 i jest do 2/3 bagnetu

_________________
Było v6, jest kolejne


Na górę
Post: wt wrz 14, 2010 6:11 pm 
Offline
1" - młody upalacz

Rejestracja: sob wrz 11, 2010 4:18 pm
Posty: 71
Lokalizacja: Jastrzębie Z- śląskie
Fakt, jest to mój pierwszy japończyk,
Czyli wszystko ok !

_________________
Janusz
VITARA LONG 2.0 V6


Na górę
Post: ndz kwie 10, 2011 8:20 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 08, 2007 8:26 pm
Posty: 1546
Lokalizacja: Kraków/Piła
u mnie jeden z partaczy wlał do silnika v6 6 litrów oleju i wywaliło oring w misce olejowej, zauważyłem to dopiero dwa miesiące po wymianie jak pojechałem na przegląd to pan diagnosta pokazał mi wyciek, sprawdziliśmy na bagnecie a tam centymetr poza kreskę max. Jak to powiedziałem temu "mechanikowi" że wlał za dużo oleju to stwierdził że cyt. "..samochód ode mnie wyjechał sprawny..." nic tylko w morde lać, nie chce się gość przyznać do błędu.

_________________
t3 westfalia california syncro, 2x differentialsperre
t3 syncro doppelkabine, 2x differentialsperre

Obrazek


Na górę
Post: pn kwie 11, 2011 8:56 am 
Offline
5" - nadszyszkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 04, 2008 7:27 pm
Posty: 3382
Lokalizacja: Koleczkowo
przez 2 miesiące na bagnet nie spojrzałeś??? a jak by nie zmienił oleju i wziął kasę? :mrgreen: i skąd wiesz, że masz to co chcesz w tej misce, skoro mechanik nie poskąpił ... może tanie było, to się nie szczypał? ;)
ja tam "miszczom" za grosz nie wierzę i jak już muszę skorzystać z usług to sprawdzam po stokroć, bo prawie zawsze coś zniszczą/źle zrobią.

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu :)
... i skośnookie 4x4 innej marki :wink:


Na górę
Post: pn kwie 11, 2011 12:24 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 08, 2007 8:26 pm
Posty: 1546
Lokalizacja: Kraków/Piła
olej dostał ode mnie bańkę 5 litrów i w razie czego 1literek na dolewkę jak by 5 nie starczyło
raczej staram się kupować takie auta na które przed każdym wyjazdem nie trzeba sprawdzać płynów, ewentualnie przed dalekimi wyjazdami
to był zaufany "mechanik"

_________________
t3 westfalia california syncro, 2x differentialsperre
t3 syncro doppelkabine, 2x differentialsperre

Obrazek


Na górę
Post: pn kwie 11, 2011 12:37 pm 
Offline
5" - nadszyszkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 04, 2008 7:27 pm
Posty: 3382
Lokalizacja: Koleczkowo
davejr pisze:
raczej staram się kupować takie auta na które przed każdym wyjazdem nie trzeba sprawdzać płynów
Nawet w nowym wozie trzeba sprawdzać olej co 500-1000 km + przed wyjazdem. No chyba, że kupujesz auta lepsze niż nowe ??
Wg. instrukcji np. Hyundai 2.7V6 (akurat mam pod ręką):
Cytuj:
EVERY 500 KM OR BEFORE STARTING A LONG TRIP: "I"
nie chcę się czepiać, ale nie wyobrażam sobie nie spojrzeć na bagnet oleju po wymianie tegoż, choćby z tego powodu, że może być filtr niedokręcony przez słabowitego "wymieniacza". Sprawdzam nawet siebie, po kilkunastu kilometrach, bo różnie to bywa, choćby ze wspomnianym wyżej filtrem i jego uszczelką (zdarzają się wadliwe ...). Nie chcę, by to brzmiało "Twoja wina bo nie patrzysz na bagnet", bo tak nie jest -> mechanik powinien tak ogarnąć temat, żeby było dobrze, czyli zmienić filtr i olej, zagrzać silnik, sprawdzić wycieki, dolać do maxa. Są ludzie, co nie wiedzą, gdzie się olej wlewa i sprawdza i jakoś żyją :mrgreen: :wink:

no ale nie o tym temat, więc już więcej nie kasztanie ;)

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu :)
... i skośnookie 4x4 innej marki :wink:


Na górę
Post: pn kwie 11, 2011 3:00 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 08, 2007 8:26 pm
Posty: 1546
Lokalizacja: Kraków/Piła
wiem że ja zawiniłem, nie sprawdzając po nim, po sobie zawsze sprawdzam kilka razy
ale tu chodzi o przyznanie się do błędu, u jegomościa zostawiłem kupe kasy bo to nie jedyne auto które u niego robiłem,
tak sie nie załatwia sprawy, każdy może popełnić błąd, ale żeby się wypierać w żywe oczy, to skwitowanie było nie na miejscu aż sie nóż w kieszeni otwiera

_________________
t3 westfalia california syncro, 2x differentialsperre
t3 syncro doppelkabine, 2x differentialsperre

Obrazek


Na górę
Post: pn kwie 11, 2011 6:26 pm 
Offline
5" - nadszyszkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 04, 2008 7:27 pm
Posty: 3382
Lokalizacja: Koleczkowo
w 100% się zgadzam, jak gość byłby w porządku, to by uwierzył klientowi, szczególnie, że to dobry klient z tego co piszesz ;-)

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu :)
... i skośnookie 4x4 innej marki :wink:


Na górę
Post: pn kwie 11, 2011 9:11 pm 
No to jegomość partacz mechanik sie odezwie bo szalenie dobremu klientowi portki sie od tego noża potargają. Przyznawać sie nie będe bo olej wymieniłem jak należy. Wlałem 4.5 auto sobie chwile pochodziło potem zgasiłem jak ostygło to po trochu dolewałem do stanu prawie max.Jak zawsze. I jeszcze nigdy mi sie taka sytuacja nie trafiła jak opisuje mój najsympatyczniejszy klient.A przez 4 miesiące może coś sobie jednak sprawdzał lub dolał... Twierdzi że nie... Tak czy inaczej wyciek z uszczelniacza nie ma z tym nic wspólnego. Prędzej rzekomy nadmiar oleju zostałby przepalony i poleciał w wydech .To tak z drugiej strony rzekomego sporu co by brudów na forum nie wyciągać.

yoger pisze:
Ja osobiście lałem 5 i jest do 2/3 bagnetu


Więc jeżeli wlałem 5l i miałem 1l na dolanie a jednak coś w niej (tej 1 litrowej)zostało a filtr był większy od poprzedniego to ilość sie zgadza.

Dawid już sie z Tobą umówiłem na poprawę(reklamacje) konserwacji progów a Ty dalej mnie obsmarowywujerz ....


Na górę
   
Post: wt kwie 12, 2011 11:25 am 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 08, 2007 8:26 pm
Posty: 1546
Lokalizacja: Kraków/Piła
wieniovitara pisze:
No to jegomość partacz mechanik sie odezwie bo szalenie dobremu klientowi portki sie od tego noża potargają. Przyznawać sie nie będe bo olej wymieniłem jak należy. Wlałem 4.5 auto sobie chwile pochodziło potem zgasiłem jak ostygło to po trochu dolewałem do stanu prawie max.Jak zawsze. I jeszcze nigdy mi sie taka sytuacja nie trafiła jak opisuje mój najsympatyczniejszy klient.A przez 4 miesiące może coś sobie jednak sprawdzał lub dolał... Twierdzi że nie... Tak czy inaczej wyciek z uszczelniacza nie ma z tym nic wspólnego. Prędzej rzekomy nadmiar oleju zostałby przepalony i poleciał w wydech .To tak z drugiej strony rzekomego sporu co by brudów na forum nie wyciągać.

yoger pisze:
Ja osobiście lałem 5 i jest do 2/3 bagnetu


Więc jeżeli wlałem 5l i miałem 1l na dolanie a jednak coś w niej (tej 1 litrowej)zostało a filtr był większy od poprzedniego to ilość sie zgadza.

Dawid już sie z Tobą umówiłem na poprawę(reklamacje) konserwacji progów a Ty dalej mnie obsmarowywujerz ....

wieniovitara pisze:
No to jegomość partacz mechanik sie odezwie bo szalenie dobremu klientowi portki sie od tego noża potargają. Przyznawać sie nie będe bo olej wymieniłem jak należy. Wlałem 4.5 auto sobie chwile pochodziło potem zgasiłem jak ostygło to po trochu dolewałem do stanu prawie max.Jak zawsze. I jeszcze nigdy mi sie taka sytuacja nie trafiła jak opisuje mój najsympatyczniejszy klient.A przez 4 miesiące może coś sobie jednak sprawdzał lub dolał... Twierdzi że nie... Tak czy inaczej wyciek z uszczelniacza nie ma z tym nic wspólnego. Prędzej rzekomy nadmiar oleju zostałby przepalony i poleciał w wydech .To tak z drugiej strony rzekomego sporu co by brudów na forum nie wyciągać.

yoger pisze:
Ja osobiście lałem 5 i jest do 2/3 bagnetu


Więc jeżeli wlałem 5l i miałem 1l na dolanie a jednak coś w niej (tej 1 litrowej)zostało a filtr był większy od poprzedniego to ilość sie zgadza.

Dawid już sie z Tobą umówiłem na poprawę(reklamacje) konserwacji progów a Ty dalej mnie obsmarowywujerz ....


jesteś k...wa bezszczelny, mam ci pokazać ile zostało w bańce litrowej( jak Ci to zgłosiłem po dwóch miesiącach po wymianie to twierdziłeś że nie pamiętasz, nawet nie pamietałes że miałeś 6 litrów, twierdziłeś że dostałeś bańke czterolitrową ( występującą w 80% przypadku ) i 1 litrową, a teraz nagle olśnienie pamięć wróciła cud, no i jakoś chętny do rozmowy nie byłeś bo jak mówiłem wcześniej o tym fakcie to nabierałeś wody w usta, a tu teraz po dwóch miesiącach od ostatniej rozmowy nagle mowa wróciła
cieszę się że jest coś takiego jak forum przynajmniej ludzi uczy rozmowy z klientami
nie chciałem cie obsmarowywać, mogliśmy dojść do porozumienia w cztery oczy ale ty odbijałeś piłeczkę ("nie pamiętam, ale na pewno zrobiłem dobrze"), znałeś temat i nawet nic nie zaproponowałeś.

wieniovitara pisze:
przez 4 miesiące może coś sobie jednak sprawdzał lub dolał... Twierdzi że nie... Tak czy inaczej wyciek z uszczelniacza nie ma z tym nic wspólnego.

nie przez cztery, tylko dwa miesiące, samochód przez te dwa miesiące zrobił 1500 km, wcześniej zrobił 15 tyś. i ani grama oleju nie wziął ani też grama oleju nie wlałem i nagle zaczął brać pół litra oleju na 1500 km?
czy sobie sam wlałem litr za dużo żeby tobie na złość zrobić

auto niestety jest u mechanika i po zdjęciu miski okazało się że puścił oring ( skąd ty wziąłeś uszczeliniacz, nikt na temat uszczelniacza nie wspomniał ani słowa) na 100% przez za duży poziom oleju (ekspertyza kilku mechaników)

nie wiem czy zauważyłeś ale bańki olejowe mają 4 lub 5 litrów ty dostałeś tą 5 litrową i pewnie nawet tego nie zauważyłeś
o filtrze olejowym dokręconym tak, że gość na warsztacie złamał klucz do odkręcania filtrów już nie wspomnę.

wieniovitara pisze:
Prędzej rzekomy nadmiar oleju zostałby przepalony i poleciał w wydech .To tak z drugiej strony rzekomego sporu co by brudów na forum nie wyciągać.

tym stwierdzeniem sobie sam strzeliłeś gola, wytłumacz w jaki sposób, samochód do którego od wymiany do wymiany nie wlewa sie grama oleju może nadmiar oleju przepalic do normalnego poziomu, a może ty, tak twierdząc wlewasz olej na oko bo przecież przepali.
sprawa już jest dawno zamknięta ale miło, że chciałeś podjąć konwersacje tu na forum stwierdzenia że " odemnie samochód wyjechał sprawny z garażu", mnie bardzo mocno zirytowały, to tak dla potomnych co by nie wyjeżdżali od ciebie nie sprawdzając auta. bo się wyprzesz wszystkiego
p.s. dobrze że wspomniałeś o konserwacji, progi w ogóle nie zakonserwowane jeśli mi nie wierzysz to możemy podjechać do warsztatu który sie zajmuje konserwacją o ekspertyze

w życiu nie napisałem tak długiego elaboratu, no może na maturze:)

_________________
t3 westfalia california syncro, 2x differentialsperre
t3 syncro doppelkabine, 2x differentialsperre

Obrazek


Na górę
Post: wt kwie 12, 2011 2:33 pm 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt paź 17, 2008 5:31 pm
Posty: 710
Lokalizacja: Kraków
takie smrody to w 4 oczy sobie powiedzcie, po co to wywlekać.. każdy popełnia błędy a czasami można źle zinterpretować czyjeś intencje..


Dawid - do v6 piotrka zawsze kupujemy bankę 5l i wystarcza, dolewek nie trzeba robić bo olej zmieniany często (raz 3x w ciągu pół roku :mrgreen: ).

_________________
Zabawka na 31'


Na górę
Post: wt kwie 12, 2011 3:03 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 15, 2008 4:36 pm
Posty: 1537
Lokalizacja: Andrychów
Prowokacja jakaś,przeto pod jednym dachem "mieszkacie" ?

_________________
była kiedyś Vitara '89,1,6 8v z liftem i mt
>>>ZJEEP>>>WJEEP


Na górę
Post: wt kwie 12, 2011 3:56 pm 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr cze 27, 2007 4:52 pm
Posty: 1433
Lokalizacja: Białystok
OSTRA JAZDA :mrgreen:

5 litrów to do V6 za mało a 6 za dużo. Trzeba wlać 5, odpalić na chwilę i dolewać do właściwego poziomu. U mnie to zawsze wychodzi +/- 5,5 litra.

_________________
2.0 V6


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl