suzuki.info.pl http://www.suzuki.info.pl/forum/ |
|
LONG V6 ile oleju do silnika i jak szybko się on nagrzewa? http://www.suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=3891 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | janinaaa [ pn wrz 13, 2010 8:31 pm ] |
Tytuł: | LONG V6 ile oleju do silnika i jak szybko się on nagrzewa? |
Jako nowy posiadacz vitary m.in. wymieniłem ojej w silniku i nowego weszło mi 4.8 litra, a na stronie o ilości płynów eksploatacyjnych /podanej na forum/ pisze że powinno wejść 5,9 litra - ile Wam wchodzi? Druga sprawa jak szybko Wam się nagrzewa silnik do środka wskaźnika bo mi jakoś szybko - 3 - 4 km przy temp na zewnątrz 10 stopni. W innych moich samochodach to dłużej trwało - nie wiem czy w tym silniku to norma? |
Autor: | maly2000 [ wt wrz 14, 2010 9:38 am ] |
Tytuł: | Re: LONG V6 ile oleju do silnika i jak szybko się on nagrzewa? |
janinaaa pisze: Druga sprawa jak szybko Wam się nagrzewa silnik do środka wskaźnika bo mi jakoś szybko - 3 - 4 km przy temp na zewnątrz 10 stopni. W innych moich samochodach to dłużej trwało - nie wiem czy w tym silniku to norma? To własnie zaleta większości japońskich silników. ![]() |
Autor: | yoger [ wt wrz 14, 2010 10:33 am ] |
Tytuł: | Re: LONG V6 ile oleju do silnika i jak szybko się on nagrzewa? |
Ja osobiście lałem 5 i jest do 2/3 bagnetu |
Autor: | janinaaa [ wt wrz 14, 2010 6:11 pm ] |
Tytuł: | Re: LONG V6 ile oleju do silnika i jak szybko się on nagrzewa? |
Fakt, jest to mój pierwszy japończyk, Czyli wszystko ok ! |
Autor: | davejr [ ndz kwie 10, 2011 8:20 pm ] |
Tytuł: | Re: LONG V6 ile oleju do silnika i jak szybko się on nagrz |
u mnie jeden z partaczy wlał do silnika v6 6 litrów oleju i wywaliło oring w misce olejowej, zauważyłem to dopiero dwa miesiące po wymianie jak pojechałem na przegląd to pan diagnosta pokazał mi wyciek, sprawdziliśmy na bagnecie a tam centymetr poza kreskę max. Jak to powiedziałem temu "mechanikowi" że wlał za dużo oleju to stwierdził że cyt. "..samochód ode mnie wyjechał sprawny..." nic tylko w morde lać, nie chce się gość przyznać do błędu. |
Autor: | piotrk [ pn kwie 11, 2011 8:56 am ] |
Tytuł: | Re: LONG V6 ile oleju do silnika i jak szybko się on nagrz |
przez 2 miesiące na bagnet nie spojrzałeś??? a jak by nie zmienił oleju i wziął kasę? ![]() ![]() ja tam "miszczom" za grosz nie wierzę i jak już muszę skorzystać z usług to sprawdzam po stokroć, bo prawie zawsze coś zniszczą/źle zrobią. |
Autor: | davejr [ pn kwie 11, 2011 12:24 pm ] |
Tytuł: | Re: LONG V6 ile oleju do silnika i jak szybko się on nagrz |
olej dostał ode mnie bańkę 5 litrów i w razie czego 1literek na dolewkę jak by 5 nie starczyło raczej staram się kupować takie auta na które przed każdym wyjazdem nie trzeba sprawdzać płynów, ewentualnie przed dalekimi wyjazdami to był zaufany "mechanik" |
Autor: | piotrk [ pn kwie 11, 2011 12:37 pm ] |
Tytuł: | Re: LONG V6 ile oleju do silnika i jak szybko się on nagrz |
davejr pisze: raczej staram się kupować takie auta na które przed każdym wyjazdem nie trzeba sprawdzać płynów Nawet w nowym wozie trzeba sprawdzać olej co 500-1000 km + przed wyjazdem. No chyba, że kupujesz auta lepsze niż nowe ??Wg. instrukcji np. Hyundai 2.7V6 (akurat mam pod ręką): Cytuj: EVERY 500 KM OR BEFORE STARTING A LONG TRIP: "I" nie chcę się czepiać, ale nie wyobrażam sobie nie spojrzeć na bagnet oleju po wymianie tegoż, choćby z tego powodu, że może być filtr niedokręcony przez słabowitego "wymieniacza". Sprawdzam nawet siebie, po kilkunastu kilometrach, bo różnie to bywa, choćby ze wspomnianym wyżej filtrem i jego uszczelką (zdarzają się wadliwe ...). Nie chcę, by to brzmiało "Twoja wina bo nie patrzysz na bagnet", bo tak nie jest -> mechanik powinien tak ogarnąć temat, żeby było dobrze, czyli zmienić filtr i olej, zagrzać silnik, sprawdzić wycieki, dolać do maxa. Są ludzie, co nie wiedzą, gdzie się olej wlewa i sprawdza i jakoś żyją ![]() ![]() no ale nie o tym temat, więc już więcej nie kasztanie ![]() |
Autor: | davejr [ pn kwie 11, 2011 3:00 pm ] |
Tytuł: | Re: LONG V6 ile oleju do silnika i jak szybko się on nagrz |
wiem że ja zawiniłem, nie sprawdzając po nim, po sobie zawsze sprawdzam kilka razy ale tu chodzi o przyznanie się do błędu, u jegomościa zostawiłem kupe kasy bo to nie jedyne auto które u niego robiłem, tak sie nie załatwia sprawy, każdy może popełnić błąd, ale żeby się wypierać w żywe oczy, to skwitowanie było nie na miejscu aż sie nóż w kieszeni otwiera |
Autor: | piotrk [ pn kwie 11, 2011 6:26 pm ] |
Tytuł: | Re: LONG V6 ile oleju do silnika i jak szybko się on nagrz |
w 100% się zgadzam, jak gość byłby w porządku, to by uwierzył klientowi, szczególnie, że to dobry klient z tego co piszesz ![]() |
Autor: | wieniovitara [ pn kwie 11, 2011 9:11 pm ] |
Tytuł: | Re: LONG V6 ile oleju do silnika i jak szybko się on nagrz |
No to jegomość partacz mechanik sie odezwie bo szalenie dobremu klientowi portki sie od tego noża potargają. Przyznawać sie nie będe bo olej wymieniłem jak należy. Wlałem 4.5 auto sobie chwile pochodziło potem zgasiłem jak ostygło to po trochu dolewałem do stanu prawie max.Jak zawsze. I jeszcze nigdy mi sie taka sytuacja nie trafiła jak opisuje mój najsympatyczniejszy klient.A przez 4 miesiące może coś sobie jednak sprawdzał lub dolał... Twierdzi że nie... Tak czy inaczej wyciek z uszczelniacza nie ma z tym nic wspólnego. Prędzej rzekomy nadmiar oleju zostałby przepalony i poleciał w wydech .To tak z drugiej strony rzekomego sporu co by brudów na forum nie wyciągać. yoger pisze: Ja osobiście lałem 5 i jest do 2/3 bagnetu Więc jeżeli wlałem 5l i miałem 1l na dolanie a jednak coś w niej (tej 1 litrowej)zostało a filtr był większy od poprzedniego to ilość sie zgadza. Dawid już sie z Tobą umówiłem na poprawę(reklamacje) konserwacji progów a Ty dalej mnie obsmarowywujerz .... |
Autor: | davejr [ wt kwie 12, 2011 11:25 am ] |
Tytuł: | Re: LONG V6 ile oleju do silnika i jak szybko się on nagrz |
wieniovitara pisze: No to jegomość partacz mechanik sie odezwie bo szalenie dobremu klientowi portki sie od tego noża potargają. Przyznawać sie nie będe bo olej wymieniłem jak należy. Wlałem 4.5 auto sobie chwile pochodziło potem zgasiłem jak ostygło to po trochu dolewałem do stanu prawie max.Jak zawsze. I jeszcze nigdy mi sie taka sytuacja nie trafiła jak opisuje mój najsympatyczniejszy klient.A przez 4 miesiące może coś sobie jednak sprawdzał lub dolał... Twierdzi że nie... Tak czy inaczej wyciek z uszczelniacza nie ma z tym nic wspólnego. Prędzej rzekomy nadmiar oleju zostałby przepalony i poleciał w wydech .To tak z drugiej strony rzekomego sporu co by brudów na forum nie wyciągać. yoger pisze: Ja osobiście lałem 5 i jest do 2/3 bagnetu Więc jeżeli wlałem 5l i miałem 1l na dolanie a jednak coś w niej (tej 1 litrowej)zostało a filtr był większy od poprzedniego to ilość sie zgadza. Dawid już sie z Tobą umówiłem na poprawę(reklamacje) konserwacji progów a Ty dalej mnie obsmarowywujerz .... wieniovitara pisze: No to jegomość partacz mechanik sie odezwie bo szalenie dobremu klientowi portki sie od tego noża potargają. Przyznawać sie nie będe bo olej wymieniłem jak należy. Wlałem 4.5 auto sobie chwile pochodziło potem zgasiłem jak ostygło to po trochu dolewałem do stanu prawie max.Jak zawsze. I jeszcze nigdy mi sie taka sytuacja nie trafiła jak opisuje mój najsympatyczniejszy klient.A przez 4 miesiące może coś sobie jednak sprawdzał lub dolał... Twierdzi że nie... Tak czy inaczej wyciek z uszczelniacza nie ma z tym nic wspólnego. Prędzej rzekomy nadmiar oleju zostałby przepalony i poleciał w wydech .To tak z drugiej strony rzekomego sporu co by brudów na forum nie wyciągać. yoger pisze: Ja osobiście lałem 5 i jest do 2/3 bagnetu Więc jeżeli wlałem 5l i miałem 1l na dolanie a jednak coś w niej (tej 1 litrowej)zostało a filtr był większy od poprzedniego to ilość sie zgadza. Dawid już sie z Tobą umówiłem na poprawę(reklamacje) konserwacji progów a Ty dalej mnie obsmarowywujerz .... jesteś k...wa bezszczelny, mam ci pokazać ile zostało w bańce litrowej( jak Ci to zgłosiłem po dwóch miesiącach po wymianie to twierdziłeś że nie pamiętasz, nawet nie pamietałes że miałeś 6 litrów, twierdziłeś że dostałeś bańke czterolitrową ( występującą w 80% przypadku ) i 1 litrową, a teraz nagle olśnienie pamięć wróciła cud, no i jakoś chętny do rozmowy nie byłeś bo jak mówiłem wcześniej o tym fakcie to nabierałeś wody w usta, a tu teraz po dwóch miesiącach od ostatniej rozmowy nagle mowa wróciła cieszę się że jest coś takiego jak forum przynajmniej ludzi uczy rozmowy z klientami nie chciałem cie obsmarowywać, mogliśmy dojść do porozumienia w cztery oczy ale ty odbijałeś piłeczkę ("nie pamiętam, ale na pewno zrobiłem dobrze"), znałeś temat i nawet nic nie zaproponowałeś. wieniovitara pisze: przez 4 miesiące może coś sobie jednak sprawdzał lub dolał... Twierdzi że nie... Tak czy inaczej wyciek z uszczelniacza nie ma z tym nic wspólnego. nie przez cztery, tylko dwa miesiące, samochód przez te dwa miesiące zrobił 1500 km, wcześniej zrobił 15 tyś. i ani grama oleju nie wziął ani też grama oleju nie wlałem i nagle zaczął brać pół litra oleju na 1500 km? czy sobie sam wlałem litr za dużo żeby tobie na złość zrobić auto niestety jest u mechanika i po zdjęciu miski okazało się że puścił oring ( skąd ty wziąłeś uszczeliniacz, nikt na temat uszczelniacza nie wspomniał ani słowa) na 100% przez za duży poziom oleju (ekspertyza kilku mechaników) nie wiem czy zauważyłeś ale bańki olejowe mają 4 lub 5 litrów ty dostałeś tą 5 litrową i pewnie nawet tego nie zauważyłeś o filtrze olejowym dokręconym tak, że gość na warsztacie złamał klucz do odkręcania filtrów już nie wspomnę. wieniovitara pisze: Prędzej rzekomy nadmiar oleju zostałby przepalony i poleciał w wydech .To tak z drugiej strony rzekomego sporu co by brudów na forum nie wyciągać. tym stwierdzeniem sobie sam strzeliłeś gola, wytłumacz w jaki sposób, samochód do którego od wymiany do wymiany nie wlewa sie grama oleju może nadmiar oleju przepalic do normalnego poziomu, a może ty, tak twierdząc wlewasz olej na oko bo przecież przepali. sprawa już jest dawno zamknięta ale miło, że chciałeś podjąć konwersacje tu na forum stwierdzenia że " odemnie samochód wyjechał sprawny z garażu", mnie bardzo mocno zirytowały, to tak dla potomnych co by nie wyjeżdżali od ciebie nie sprawdzając auta. bo się wyprzesz wszystkiego p.s. dobrze że wspomniałeś o konserwacji, progi w ogóle nie zakonserwowane jeśli mi nie wierzysz to możemy podjechać do warsztatu który sie zajmuje konserwacją o ekspertyze w życiu nie napisałem tak długiego elaboratu, no może na maturze:) |
Autor: | KonarskiS [ wt kwie 12, 2011 2:33 pm ] |
Tytuł: | Re: LONG V6 ile oleju do silnika i jak szybko się on nagrz |
takie smrody to w 4 oczy sobie powiedzcie, po co to wywlekać.. każdy popełnia błędy a czasami można źle zinterpretować czyjeś intencje.. Dawid - do v6 piotrka zawsze kupujemy bankę 5l i wystarcza, dolewek nie trzeba robić bo olej zmieniany często (raz 3x w ciągu pół roku ![]() |
Autor: | Zulu [ wt kwie 12, 2011 3:03 pm ] |
Tytuł: | Re: LONG V6 ile oleju do silnika i jak szybko się on nagrz |
Prowokacja jakaś,przeto pod jednym dachem "mieszkacie" ? |
Autor: | KozioŁ [ wt kwie 12, 2011 3:56 pm ] |
Tytuł: | Re: LONG V6 ile oleju do silnika i jak szybko się on nagrz |
OSTRA JAZDA ![]() 5 litrów to do V6 za mało a 6 za dużo. Trzeba wlać 5, odpalić na chwilę i dolewać do właściwego poziomu. U mnie to zawsze wychodzi +/- 5,5 litra. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |