suzuki.info.pl
http://www.suzuki.info.pl/forum/

REMONT VITARY czyli totalna demolka
http://www.suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=4695
Strona 1 z 5

Autor:  Jareczek [ pt sty 21, 2011 9:24 am ]
Tytuł:  REMONT VITARY czyli totalna demolka

Witam . W związku z tym że po ostatnim rajdzie w Bolesławiu miał problemy z wyjechaniem pod górkę ( po prostu brak mocy ) a na dodatek rozwaliło się sprzęgło postanowiłem zrobić konkretne modyfikacje .Co prawda szkoda było mi go ruszać ale co tam . Raz kozie śmierć :mrgreen:
ObrazekObrazek
Na początrk trzeba było wszystko powyciągać . z tym poszło nawet niezle To lubię :mrgreen: Następnie jak każda terenówka zniwelować ubytki blachy .
ObrazekObrazek
Póżniej zaczeła się instalacja elektryczna . Musiały zostać tylko kable od świateł , lusterek , dzwi . Reszta do odstrzału.

Obrazek

Po tym wszystkim komorę silnika trzeba zakonserwować i zabrać się za montaż samego silnika
ObrazekObrazekObrazek
Jak widać na zdjęciach Maciek pracuje intensywnie natomiast Ja - no cóż zgodnie z Kodeksem Pracy wybraliśmy kierownika a że padło na mnie więc staram się podołać temu przedsięwzięciu
Silnik będzie o BMWtaki dość konkretny wraz ze skrzynią biegów.Reduktor zostaje od Vitary gdyż przy tej mocy silnika w zupełności wystarczy.Narazie to tyle . W miarę rozwoju wydażeń postaram się robić na bieżąco dokumentacje oraz informować o problemach gdyż uważam że może się to komuś przydać na przyszłość . Jarek

Autor:  Jareczek [ pt sty 21, 2011 9:28 am ]
Tytuł:  Re: REMONT VITARY czyli totalna demolka

A tu silnik i dorobiona ośka do skrzyni bo mi się coś pomieszało ze zdjęciami
ObrazekObrazek

Autor:  Mundialejros [ pt sty 21, 2011 10:01 am ]
Tytuł:  Re: REMONT VITARY czyli totalna demolka

wygląda na M40 1,8 L ,8 zaworów 113 koniów , na forum dużym kiedyś widziałem że piszą coś że jest problem z miską olejową bo ma za płytą studzienke i na przechyłach dużych silnik nie ma smarowania , kolega Egon do Nivy wsadza taki sam

Autor:  Browning [ pt sty 21, 2011 5:24 pm ]
Tytuł:  Re: REMONT VITARY czyli totalna demolka

Odważny krok- gratuluję :mrgreen: Życzę szybkiego poskładania do kupy... No i życzę żeby ten aluminiak jak najdłużej pociągnął przy takim serduchu :wink:

Autor:  Jareczek [ pt sty 21, 2011 7:01 pm ]
Tytuł:  Re: REMONT VITARY czyli totalna demolka

Nooo ciepło ciepło ale nie to .BMW e36 16 zaworów 140 koni

Autor:  Art_zgl [ pt sty 21, 2011 9:25 pm ]
Tytuł:  Re: REMONT VITARY czyli totalna demolka

Po mocy mozna wnioskowac ze jest to silnik 1.8 is. Fajna jednostaka napedowa bo cieżko ja zabic(w osobowce). Minusem tego silnika jest wysoko usytuowany max. moment obrotowy kolo 4000obr. i max. moc dostepna dopiero na poziomie 6000obr. Przy tej mocy ciezko bedzie mial uklad napedowy. Zreszta poczekamy zobaczymy.
Trzymam kcuki i czekam na opinie z jazdy.

Autor:  Jareczek [ sob sty 22, 2011 12:01 pm ]
Tytuł:  Re: REMONT VITARY czyli totalna demolka

To fakt . Masz rację. Zastanawiałem się na dieslem takim już nowocześniejszym ale-
mnóstwo elektroniki
cena powalająca
Bo trzeba wiedzieć że sam silnik to jeszcze nic. Do tego układ wydechowy , podpasowanie reduktora . instalacja elektryczna , deska rozdzielcza ( bo przecież Vitarowska nie podejdzie)Myślałem aby kombinować ze wskażnikami ale prościej jest dopasować orginał ( i taniej ).Następna sprawa to prędkościomierz.Tu jest elektroniczny więc znowu kombinacja.I tak dalej I tak Dalej .Dlatego tutaj uwaga do wszystkich którzy się przymierzają do takiej przeróbki .Praktycznie zostaje buda i zawieszenie a reszta do wymiany ( nawet przewody hamulcowe nie są po tej stronie co trzeba). Dalej pedały .Też muszą byś od BMW gdyż jest w nich mocowana pompa sprzęgła.A i linka gazu też musi być taka sama.Ale tego wszystkiego byłem świadomy .A jak będzie zobaczymy.

Autor:  wieniovitara [ czw sty 27, 2011 8:45 am ]
Tytuł:  Re: REMONT VITARY czyli totalna demolka

Puki co z powodów zdrowotnych mamy delikatny przestój...Ale powoli...

Autor:  Jareczek [ czw sty 27, 2011 10:04 am ]
Tytuł:  Re: REMONT VITARY czyli totalna demolka

To fakt ze względów zdrowotnych kierownictwo zachorowało zarażając się od niejakiego kolegi Maćka .Ale w związku z dużą presją opini publicznej na moją osobę musiałem na parę dni zaszyć się w łóżku co negatywnie wpłyneło na morale panujące w garazu i w związku z tym została zakonserwowana tylko komora silnika. :mrgreen: :mrgreen:
Natomiast wczoraj zabraliśmy się już za hamulce
ObrazekObrazekObrazek

Autor:  Jareczek [ czw sty 27, 2011 10:06 am ]
Tytuł:  Re: REMONT VITARY czyli totalna demolka

I jeszcze jednoObrazek

Autor:  NuVo [ czw sty 27, 2011 11:06 am ]
Tytuł:  Re: REMONT VITARY czyli totalna demolka

943.

Tam się Wieniek czai w komorze? :mrgreen:

Autor:  Jareczek [ czw sty 27, 2011 5:17 pm ]
Tytuł:  Re: REMONT VITARY czyli totalna demolka

Ostatni tylko się czai :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  davejr [ czw sty 27, 2011 9:53 pm ]
Tytuł:  Re: REMONT VITARY czyli totalna demolka

to nie wienio to ten motor co będzie napędzać tę vitkę :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  Pio [ pt sty 28, 2011 12:09 am ]
Tytuł:  Re: REMONT VITARY czyli totalna demolka

Jareczek pisze:
To fakt ze względów zdrowotnych kierownictwo zachorowało zarażając się od niejakiego kolegi Maćka .Ale w związku z dużą presją opini publicznej na moją osobę musiałem na parę dni zaszyć się w łóżku co negatywnie wpłyneło na morale panujące w garazu i w związku z tym została zakonserwowana tylko komora silnika. :mrgreen: :mrgreen:
Natomiast wczoraj zabraliśmy się już za hamulce
ObrazekObrazekObrazek


Piękny widok :D

Autor:  Cordoba_2004 [ pt sty 28, 2011 9:05 am ]
Tytuł:  Re: REMONT VITARY czyli totalna demolka

świetna robota

Strona 1 z 5 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/