suzuki.info.pl

Witam , czy te silniki roznią sie wiele jeśli chodzi o awaryjność , znalazłem zdrową viertarke taka jak chciałem czyli młoda , z hardtopem i pełna elektryka , tyle ze silnik 16V.
Wiec jak to z tym jest ? prawde prosze mowić

Ave! Najwartościowsze będą pewnie opinie ludzi co mieli te 2 silniki w użytku. Ja mam 16v od października zrobiłem 6.000km z czego 5.000 na LPG i jest git! Elastyczny, ładnie się zbiera a spalanie gazu od 8,5 trasa do 12 (4x4 zima). Jedyne co mnie martwi to zużycie oleju 0,7 l na tym dystansie, ale leje się z pod aparatu zapł. to pewnie da się to trochę opanować. Polecam.
777 - teraz nowy lepszy sza+an

_________________
Blaszanka 1.6 16v(95r).

12 l. lpg/100 w zimie i to 4x4, fiu fiu też bym tak chciał

_________________
Grand Vitara II 2,0 16v 2007r.
Lift EFS
Opony 235/75/16

12l ? mi w takim trocheee dużym śniegu to tak i 21l

_________________
VITARA RULES!!! Suzuki Vitara cabrio HardTop 1.6 8V LPG

No bez jaj!!! Może nie kopałem się po dach na polach ale taka zwykła jazda zimą. Czasem po lesie. Oczywiście nigdy w terenie nie robiłem 200km co by wyliczyć spalanie- tylko zawsze średnia z butli! Opony 205/70/15 m+s.

_________________
Blaszanka 1.6 16v(95r).

Dobra , byłem ją obejrzeć rok 1997 , blachy i rama gut , wnetrze kosmos hardtop z podgrzewaniem ale jest ale jesli chodzi o silnik , nie schodzi poniezej 1500obr cały czas chodzi jakby na ssaniu , silnik lekko spocony w okolicach pokrywy zaworow z przodu gdzie kola pasowe razzcej sucho, za to z tyłu gdzie wychodzi wał nawalone oleju ile wlezie , miska olejowa tez mokra i nawet troche po podwoziu leci , co to moze lać ? bo tak normalnie to sie nie da stwierdzic skad leje bo wszzystko brudne ,
Komisiarz tajemniczy , pytam co z tą lampą bo odbłysnik wyblakniety , to mówi ze nie wie.
Nowa chłodnica , pytam czemu , on tez nie wie. Napewno nie był po wypadku bo blachy proste wiec był inny powód wymiany .
Ogolnie auto fajne ale ten wyciek mnie odrzucił
Byłem obejrzec rok 1992 , tragedia na chama popsikane konserwacja w szpreju w najgorsze miejsca , ktore od rdzy juz pekają. W takie cos sie nie pcham.

Z mojego skromnego doświadczenia:
To są stare auta, cukiereczka nie kupisz,lepiej żeby była nie zgnita bo blacharka to żmudna dłubaczka,silnik odpuścić możesz. Rama musi być zdrowa bo to jest samochód-na nią masz papiery a nadwozie to tylko dodatek.
Co do tej pierwszej, to po zakupie w czasie około 3 lat uszczelniałem prawie wszystkie miejsca o których pisałeś. Możesz z tysiaka od ceny utargować.
Olej z silnika może wyciekać koło oringu aparatu zapłonowego-łatwo zauważyć bo będzie uwalona skrzynia biegów. Uszczelnienia miski olejowej -mi padło od przodu auta,oraz z pod pokrywy rozrządu z oringu wałka korbowego.
Acha przy wymianie sprzęgła wyszło że napieprzało olejem z uszczelniacza wału os strony skrzyni.

Ja szukałem swojej do jedna też miała wymienioną chłodnicę,więc jak popatrzyłem pod nią to jest tam taka belka na początku ramy,jak auto miało poważniejszy incydent to może być zgięta.
pozdr-Zulu

_________________
była kiedyś Vitara '89,1,6 8v z liftem i mt
>>>ZJEEP>>>WJEEP

Lepszy jest ten w lepszym stanie.

_________________
2.0 V6

Zimą wracając z bieszczad też po małym śniegu drogą jadąc 4x4 nie mogłem zejść poniżej 16 LPG ale 12

_________________
Pierwsza sprzedana

Body Lift 2.36"
Lift +10cm (4") Radzikone
obuwie 31/10,5/15

jak pamięcią sięgam to nie narzekałem na 16v dopiero od 4tys obrotów wtedy dopiero silnik zaczyna robić, zużycie oleju na wyższych obrotach występowało, ale nie jakoś tragicznie, jak się obroty do 3tys utrzymuje to fajne niskie spalanie

_________________
Suzuki Vitara X90

12 litrów to w godzinę spalę 4x4 robiąc jakieś 30km max

_________________
1,6 16V Wędkarski Long

Oj tam Franek Ty kacie.Na trasie na szosowych oponach z dwoma rowerami na dachu i kempingiem spalała 14,5 litra lpg na sto ale jak pogoniłem to 16

ASilnik mój to padaczka, gubi zapłon.

_________________
1,6 16V Wędkarski Long

cześć mogę się wypowiedzieć w tym temacie bo mam już drugą vitarkę i akurat dwa te silniki miałem. pierwszą miałem z 95 r. z silnikiem 1.6 16v.Założyłem do niej gaz sekwencyjny brc, koszt ok. 2,5 tys. zł, zwrócił się bo sporo jeździłem. faktycznie spalanie dość oszczędne (nawet udało mi się zrobić 8,6 l gazu na 100 w trasie - opony szosówki 205),w mieszanym cyklu(trochę teren, trochę asfalt) średnio 9,5-10 gazu,zimą do 12-13; silnik się zbierał lepiej na wyższych obrotach ale ogólnie był w porządku.gorzej za to z częściami jakbyś chciał kupić coś na szrocie albo i w sklepie bo po prostu więcej jest silników 8v.po niecałych dwóch latach zaczęły się problemy z odpalaniem na zimnym silniku; w sumie nie doszedłem do końca o co chodziło bo sprzedałem ją, ale raczej gaz był przyczyną.
jeśli chodzi o silnik 8v to teraz taki testuję ma trochę mniej kW ale zbiera się szybciej przy niższych obrotach, jak dla mnie wystarcza mocy bo jak coś to reduktor jest pod ręką gdy ciężki teren; instalacja lpg ok 1,5 tys. zł, jak narazie bez problemów ale dopiero 10 tys. przejechałem, spalanie ok. 10-11 zimą też 12-13. jeden i drugi silnik trochę oleju brał ale w normie. to chyba z grubsza tyle..no i patrz na ramę i zamocowania budy do ramy, podłogę bo z tym sporo może być potem roboty.

_________________
1.6 8v 2000 215/80/R15 Lassa Competus A/T,
podkładki pod sprężyny + s1106 i dystanse przednich amorków, dystanse na wał i sierżanta

No ale chyba nie dymił jak grill , dzis byłem drugi raz ją obejrzec i własnie tak dymiła , mocno na biało aż chmura za mna była. na ciepłym tez wiec dałem se spokój , przewiozłem sie , na 4x4 cos tam napiepszało przy silniku , wiec dałem se juz całkiem spokój
Poszukiwań ciag dalszy