suzuki.info.pl

Witam.
Mam takie pytanko mianowicie po zapaleniu samochodu na zimnym silniku obrotki oscyluja w okolicach 1700rpm po czym przy nagrzewaniu schodzą aż do około 900rpm przy nagrzanym silniku. Dodam że na zimnym silniku delikatnie falują i tak jakby czasem kulał. Potem następuje taka sytuacja że gdy włączam np pozycyjne, mijania, nawiew- silnik podnosi obroty do około 1200rpm. Natomiast jeżeli włącze same długie światła (wajcha do siebie-mignięcie) nic sie nie dzieje nie podnosi obrotów zostaje na 900rpm. Dziwna spraw gdyż pod ługie podłączone są jeszcze światła dalekosiężne i wtedy alternator ma dóżo większe obciążenie i też powinien podnieść obroty. Wszystko co opisałem wcześniej dzieje sie na PB. Gazownik natomiast uznał iż na gazie nie będzie prawidłowo pracował przez to co dzieje sie z PB, założył nowy reduktor bo na starym to wogule gasł jak był zimny i zalewało go gazem ale teraz jak sie rozgrzeje to obroty falują na gazie jeszcze gorzej niż wcześniej. Może ktoś ma jakieś wskazuwki co sprawdzić itd, czy to co opisałem na PB to naturalne zjawiska? Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi. Pozdrawiam Grzesiek.

Dziwne.
U mnie gdy zalącze jakies odbiorniki prądu np światła mijania czy nawiew obroty spadają.
Na nagrzanym silniku jak jade na LPG obroty mam tak około 1000 po wlączeniu świateł mijania spadają do 900 i to jest wydaje mi się prawidłowa sytuacja.

_________________
>>zarid<<
SUZI - Suzuki Vitara LONG 1.6 16V 97KM 1994 LPG

nadmienie ze vitar wystepowalo kilka wersji silnikowych i karoseryjnych, mozesz uzupelnic informacje ? w vitarach z klimatyzacja po jej wlaczeniu elektrycznie sterowany jest komputer silnika i podnosi z 900 na 1200 obroty

_________________
EVitara

U mnie jest około 700 obrotów i żadne elektryczne rzeczy nie zmniejszają/zwiększają obrotów... Jedynie przy wciśnięciu pedału hamulca minimalnie zafalują obroty (widoczne tylko na obrotomierzu).

_________________
Zielony autobus 2,7TDi...

Samochodzik to Vitara 1.6 8V JLX Cabrio z 90 roku (bez klimy) elektryczne szyby i lusterka.

A jeszcze takie pytanko ten zawór ISC wolnych obrotów to sie czyści tak jak przy innych autach, ewentualnie gdzie dostać nowy i ile kosztuje bo nie mogę namierzyć w necie.

Mam jeszcze jedno pytanie czy za taki stan rzeczy moze być odpowiedzialny egr?

Cos by musialo byc powalone w instalacji, EGR otwiera sie powyzej pewnej wartosci obrotow i wpuszcza w dolot ponownie troche spalin, posprawdzaj wezyki podcisnien

_________________
EVitara

Samochód odebrany od mechanika i wygląda to tak. Wymienione świece, przewody WN, filtr powietrza, reduktor gazu. Wyregulowane zawory, ustawiony zapłon,sprawdzony rozrząd, zaślepiony egr. Posprawdzane podciśnienia. Samochód pali od strzału ale niechodzi równo, na ssaniu jeszcze w miarę ale jak zejdzie ze ssania zaczyna delikatnie kuleć na PB i falować na LPG. Jest to troche wkurzające. Zawór wolnych obrotów wydaje sie pracować ok, słychać jak pyka a po odłączeniu silnik zchodzi z obrotów i gaśnie. Już nie mam pomysłów co sprawdzić, mechanik zresztą też. WYdawało by sie że taki prosty silnik a tu taki zonk. Myśle czy nie odłączyć tego zaworu wolnych obrotów i nie ustawić obrotów na przepustnicy bo powoli wymiękam.

A tak sie jeszcze zastanawiam bo wertuje cały czas forum bo chce doprowadzic to auto do stanu używalności, jak sie ustawia ten czujnik położenia przepustnicy. Wyczytałem że ma mieć 500 omów w stanie spoczynku czyli jak rusze przepustnicą to wartość powinna sie zmieniać co nam daje znak że czujnik działa. Dodatkowo może ktoś powiedzieć pomiędzy jakimi pinami to mierzyć o ile są opisane na czujniku ( może kolory kabli ) ewentualnie jakoś łopatologicznie ( mierzymy na podłączonej wtyczce czy wypiętej) Dodam również że świeci cały czas check i nie idzie sprawdzić czy są kody bo po zwarciu kabli pod maską nie reaguje. Czy ten kabelek rozpięty co wisi przy nogach kierowcy po lewej strony to też jest do sprawdzania błędów (taka kosteczka z wsówką z jednej strony i języczkeim z drugiej ) A i jeszcze jedna rzecz jakie powinno być ciśnienie sprężania w takim silniczku?

Sprawdź sondę lambda wraz z jej przewodem.

Generalnie mechanik mówił że jest ok, ale ewentualnie można ją zmierzyć jakoś miernikiem czy coś?

Prowadze troche monolog, jakoś pusto na tym forum, ale cuż... może ktoś sie pojawi i dopisze coś nowego. Dziś zrobiłem kolejne podejście do samochodu. Wyczyściłem zawór wolnych obrotów, ustawiłem TPS na 500 ohmów,przeczyściłem styki w kopułce. Nie było znacznej poprawy więć wpadłem na nowy pomysł zaczołem podciągać obroty śrubą uchylając przepustnice ale nie dawało to efektu obroty falowały jak cholercia.Wziołem więc i popuściłem tą śrubę do zera aby przepustnica całkowicie sie zamkneła i od nowa ustwiłęm TPSa. Odpiołem akumulator zresetoweąłem kompa poczym zrobiłem z 10km na benzynie obroty sie ustabilizowały, stoją ładnie na około 800rpm, nie falują jakoś straszliwie czasem sie zawachają. Jest tylko inny problem te 800rpm ma przy włączonych światłach, jak je wyłącze spadają do 200rpm i chodzi na takich niskich. Teraz tak sie zastanawiam jest jakaś możliwość podciągnięcia wolnych obrotów ni epoprzez przepustnice? Wychodzi na to że zawór wolnych obrotów jest ok bo po włączniu świateł podnosi obroty. Wydaje mi się że podwyższenie obrotów przez odchylenie przepustnicy daje mylny sygnał do kompa i zaczyna wariować , faluje obrotami (niech ktoś mnie poprawi jak sie myle).

gelu widzisz - ciezka sprawa, nie mam pomyslu i pewnie wielu tez zbyt nie wie co CI doradzic bo to tzw problem "nietypowy" a "wymien kable i swiece" tu nie pasuje bo to nie forum 1.9 TDi ;] Masz mozliwosc podmiany z kims kompa na chwile ? i sprawdz tego checka, ja mam vitary z silnikami 2.0 wiec nei wiem, niech ktos z 1.6 8v sie wypowie ktore to piny trzeba zewrzec zeby sprawdzic kod bledu, moze ten silnik wola sam o pomoc ?

_________________
EVitara

Kable i świece wymienione...