Witam
samochód GV1 z silnikiem 2.0 j20A z roku 2005. Przebieg raczej pewny 205 tysięcy.
Sprzedający zapewniał że to pewnie wina starego oleju jednak po zamianie na 5W30 ELF'a zrobiło sie delikatniej ciszej jednak pukanie tylko na biegu jałowym zostało. Dzwięk ciężko jest mi opisać ale wystarczy lekko dodać gazu, nawet zwiększyć o 10-200 obr/min i ustępuje do zera.
Kiedyś miałem identyczne cykanie w silniku OPEL 2.0 8V kiedy zapomniałem zmienić olej i przeholowałem o 100%

Po zmianie oleju hydro popychacze w Oplu wróciły do normy, a w GV podobno nie ma hydro popychaczy....
Od czego zacząć? Uprzedzam że u mnie na prowincji mechanicy pojęcia nie maja o SUZUKI :d