suzuki.info.pl

Vitarka postanowiła zrobić pierwszego poważnego psikusa.
Postawiłem auto wczoraj wieczorem pod garażem, cały czas działało dobrze. Rano chce odpalić i...cenzura.
Czasami jak tak z 3 razy przekręcę kluczykiem żeby pompa po pompowała to silnik sie odezwie na chwilkę i to wszystko.
zdjąłem wężyk gumowy z tej rurki co idzie na wtrysk i niby pompuje
przy filtrze też na wlocie i wylocie pompa paliwo pompuje
i teraz co jest?
czy pompa ma już dość i pompuje za słabo, czy coś z iskrą?
Wymienię zbiornik z pompą bo tego zassało do środka bo może to jest przyczyna.

Sprawdź ciśnienie na pompie, sprawdź odpowietrzenie baku, wykręć świece i sprawdź iskrę...

_________________
Zielony autobus 2,7TDi...

Wymieniłem zbiornik razem z pompą i odpaliła od razu.
Zbiornik ostro wessało..