suzuki.info.pl
http://www.suzuki.info.pl/forum/

Wiskoza - wymiana
http://www.suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=9903
Strona 1 z 2

Autor:  AleksanderG [ sob kwie 20, 2013 7:47 pm ]
Tytuł:  Wiskoza - wymiana

Hej! Muszę wymienić wiskozę w vitarce. Słyszałem (nie wiem czy to prawda) że wiskozę przed zmontowaniem trzeba przez jakiś czas trzymać w temperaturze ok. 20 stopni oraz przed zamontowaniem trzeba ją przechowywać w pionie. Czy to prawda czy ktoś mi bajek naopowiadał ????

Autor:  zax [ sob kwie 20, 2013 10:12 pm ]
Tytuł:  Re: Wiskoza - wymiana

AleksanderG pisze:
Hej! Muszę wymienić wiskozę w vitarce. Słyszałem (nie wiem czy to prawda) że wiskozę przed zmontowaniem trzeba przez jakiś czas trzymać w temperaturze ok. 20 stopni oraz przed zamontowaniem trzeba ją przechowywać w pionie. Czy to prawda czy ktoś mi bajek naopowiadał ????

Tak, wisko powinno się magazynować, przewozić itd w pionie, ale tak na prawdę różnie to bywa. To tak jak z lodówkami, może paść jak nie będzie w pionie, ale nie musi, tylko w wiskozie problemem jest płyn znajdujący się w niej ;)
Jak na chwilę położysz, to nic się nie stanie, ale faktycznie wiskoza powinna być przechowywana w pionie, tak jak jest na silniku.
Co do tych 20 stopni, to raczej bajka :wink:

Autor:  AleksanderG [ ndz kwie 21, 2013 8:37 am ]
Tytuł:  Re: Wiskoza - wymiana

Ile wiskoza może leżeć poziomo? Chodzi mi o to czy jak zamówię wiskozę i na poczcie przez powiedzmy dzień/dwa będzie leżała poziomo to coś złego się może z nią stać ???

Autor:  zax [ ndz kwie 21, 2013 9:37 am ]
Tytuł:  Re: Wiskoza - wymiana

AleksanderG pisze:
Ile wiskoza może leżeć poziomo? Chodzi mi o to czy jak zamówię wiskozę i na poczcie przez powiedzmy dzień/dwa będzie leżała poziomo to coś złego się może z nią stać ???

Jest taka opcja, żeby na poczcie trzymali jakąś konkretną stroną paczki do góry :wink:

W sumie jak już zapoznałem się z pracą jako kurier, to sam nie wiem, czy bezpieczniej jest delikatne przesyłki słać pocztą, czy kurierem :mrgreen:

Autor:  AleksanderG [ ndz kwie 21, 2013 4:46 pm ]
Tytuł:  Re: Wiskoza - wymiana

Jeszcze jedna rzecz mi przyszła do głowy. Z tym trzymaniem wiskozy w pionie to z tego co wiem chodzi o olej. Czy (zakładając że wiskoza była trzymana poziomo np. w paczce na poczcie) jak przed samym montażem/uruchomieniem silnika trzymałbym wiskozę w pionie przez jakiś czas to ten olej spłynie i będzie wszystko ok ???

Autor:  zax [ ndz kwie 21, 2013 9:28 pm ]
Tytuł:  Re: Wiskoza - wymiana

AleksanderG pisze:
Jeszcze jedna rzecz mi przyszła do głowy. Z tym trzymaniem wiskozy w pionie to z tego co wiem chodzi o olej. Czy (zakładając że wiskoza była trzymana poziomo np. w paczce na poczcie) jak przed samym montażem/uruchomieniem silnika trzymałbym wiskozę w pionie przez jakiś czas to ten olej spłynie i będzie wszystko ok ???

To jest specyficzny olej.
A właściwie czemu stwierdziłeś, że musisz zmienić wisko?
Może wystarczy uzupełnić olej?
W Łodzi mieliśmy taki sklep z częściami do ciężarówek na Szczecińskiej, gdzie można było kupić olej OM 300, jak miałem pierwszą Vitkę, to nawet poinstruowali jak z tym się obchodzić :wink:

Autor:  Didymos [ pn kwie 22, 2013 8:18 am ]
Tytuł:  Re: Wiskoza - wymiana

Zamawiałem dwa razy wiskozy, nie pamiętam już czy przyszły pocztą, czy inszym kurierem, mniejsza o to, na pewno w pionie nie podróżowały, w każdym razie nie przechowywałem ich przez tydzień w pozycji właściwej, tylko od razu montowałem i obie żyją do dziś :mrgreen:

Autor:  AleksanderG [ pn kwie 22, 2013 8:11 pm ]
Tytuł:  Re: Wiskoza - wymiana

Wiskozę muszę wymienić ponieważ silnik nie schodzi z temperatury.

Autor:  AleksanderG [ pn kwie 22, 2013 8:14 pm ]
Tytuł:  Re: Wiskoza - wymiana

Didymos trochę mnie uspokoił z tą wiskozą bo już myślałem że to jakaś czarna magia :lol: Jak zamontuje to dla świętego spokoju poczekam trochę i dopiero potem uruchomię silnik.

Autor:  himself [ pn kwie 22, 2013 9:16 pm ]
Tytuł:  Re: Wiskoza - wymiana

wogole to moje nowe visko co kupilem u slawka lezy w szawce w poziomie juz pol roku :D mysle ze to nie ma nic do rzeczy tylko jakas bzdura wymyslona przez producentow :)

Autor:  zax [ wt kwie 23, 2013 6:42 am ]
Tytuł:  Re: Wiskoza - wymiana

himself pisze:
wogole to moje nowe visko co kupilem u slawka lezy w szawce w poziomie juz pol roku :D mysle ze to nie ma nic do rzeczy tylko jakas bzdura wymyslona przez producentow :)

Jakiś powód mieć musieli chyba...
W każdym razie w sklepie, gdzie tym handlowali wiskozy stały w stojaczku w pionie ładnie :mrgreen:

Autor:  NuVo [ wt kwie 23, 2013 8:17 am ]
Tytuł:  Re: Wiskoza - wymiana

zax pisze:
himself pisze:
wogole to moje nowe visko co kupilem u slawka lezy w szawce w poziomie juz pol roku :D mysle ze to nie ma nic do rzeczy tylko jakas bzdura wymyslona przez producentow :)

Jakiś powód mieć musieli chyba...
W każdym razie w sklepie, gdzie tym handlowali wiskozy stały w stojaczku w pionie ładnie :mrgreen:


No a jak maja wyglądać na wystawie w sklepie? :D
Panowie, sprawa jest prosta. Zobaczyć w sklepie jak producenci pakują wisko do pudełka i jakie są na nim oznaczenia (strzałki). Będzie jasne. :wink:

Autor:  Niedzwiadz [ wt kwie 23, 2013 10:01 am ]
Tytuł:  Re: Wiskoza - wymiana

To jest tak jak z amorami - powinny być przechowywane w pionie a w praktyce każdy kładzie.

Autor:  AleksanderG [ wt kwie 23, 2013 7:12 pm ]
Tytuł:  Re: Wiskoza - wymiana

Zabrałem się za wymianę i pojawił się kolejny problem: jedna ze szpilek mocujących wiskozę jest do wyrzucenia. Czy można ją zastąpić prętem gwintowanym (takim budowlanym) przyciętym na odpowiednią długość (taki zwykły pręt wytrzyma czy trzeba jakiś wzmacniany?)? Śrubki odpadają ponieważ nie ma jak ich tam włożyć.

Autor:  AleksanderG [ wt kwie 23, 2013 9:18 pm ]
Tytuł:  Re: Wiskoza - wymiana

Jak tak na spokojnie obmierzyłem to ciut krótsze śrubki by pasowały :)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/