suzuki.info.pl

Wszystko dookoła vitary i nie tylko (:
Dzisiaj jest wt cze 24, 2025 2:18 am

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 794 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 113 14 15 16 1753 Następna
Autor Wiadomość
Post: wt maja 10, 2011 12:17 am 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: sob sty 08, 2011 5:43 pm
Posty: 151
Lokalizacja: Warszawa
Miałem się już nie wypowiadać, ale jeszcze jedną rzecz dorzucę :)
Z sadzonką drzewa to tak średnio, jednak lepiej jak las się sam odnawia i odzyskuje pierwotny skład gatunkowy. A niestety takim odnowieniem jazda off-road poza szlakami/drogami wybitnie nie sprzyja. To już lepiej dogadać się z leśniczym i w czynie społecznym odkrzaczyć jakieś pastwisko czy śródleśną łąkę (ale nie przy pomocy rycia ziemi oponami).
A poza tym wbrew pozorom u nas lasów jako takich nie brakuje, właściwie obecne przepisy sprzyjają zalesianu nieużytków itp. W rezultacie mamy na papierze przyrost lesistości, a w rzeczywistości rosną nam plantacje desek. Jak już chcecie się przysłużyć, to proponuję stary, sprawdzony argument off-radowców - zabierzcie ze sobą znalezione w lesie śmieci i inne niepożądane elementy, jak np pisał zulu - wnyki. Ale nie zamiast przestrzegania prawa czy jako usprawiedliwienie jego łamania, tylko jako dobry przykład dla innych. Bo inaczej to będzie takie wykupywanie się, czyli coś jak łapówka (chociaż nie wiadomo w sumie dla kogo).
No niechże ktoś się zlituje i zrobi koledze zulu z powrotem porządek w temacie :)

_________________
Vitara Long 1,6 16V + LPG sekwencja
Lift ok. 2 cale i AT 29'


Na górę
Post: wt maja 10, 2011 7:52 pm 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lip 15, 2007 6:49 pm
Posty: 1169
orient pisze:
jako dobry przykład dla innych


fajnie gdyby i pseudoekolodzy zaczęli się martwić o czystość naszych lasów a nie tylko o swoje kieszenie i autopromocję żerując na m.in. naszym hobby.

lasy są tak samo dla grzybiarzy w cieknącym olejem tico, dla zostawiających tony śmieci nad wodą i na lodzie wędkarzy, jak i dla off-roaderów.
skoro szlak prowadzi drogą publiczną to wybacz, ale mam takie samo prawo chodzić po nim jak i jeździć. i dla mnie widok samochodu terenowego na legalnej drodze w górach jest tak samo naturalny jak opartych o parapet schroniska kijów trekkingowych. nie mam benzyny we krwi, łaziłem kiedyś dość sporo po różnych górach nie tylko w PL i wiem że wszystko można połączyć. trzeba tylko chcieć słuchać nie tylko pseudoekologów.

skoro tworzone teraz lasy wg Ciebie są tylko drewnem, to w czym problem by właśnie pośród drewna pojeździć ?

kolejne zakazy przysporzą Wam (ludziom zajmującym się lasami zawodowo) tylko więcej nieefektywnej pracy w ściganiu kierowców 4x4, bo zapewniam że nie starczy Wam sił i środków na ściganie...

na zorganizowane tory nagonka zacznie się z chwilą uciszenia głośnych incydentów w terenie prawdziwym.

polecam zainteresowanym podręcznikowy przykład skrajnego debilizmu: http://www.stopquadom.pl/

_________________
Był Samurai, Vitara, Grand Vitara, Patrol, Jimny, Vitara, Grand Vitara. Jest Jimny i duże terenowe Mitsubishi
Suzukowcy.pl . Ojagoo.pl . Ready2go.pl


Na górę
Post: śr maja 11, 2011 1:46 am 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: sob sty 08, 2011 5:43 pm
Posty: 151
Lokalizacja: Warszawa
No niestety (albo stety) ustawodawca uznał, że nie wolno poruszać pojazdami mechanicznymi po lesie, niezależnie od formy jego właśności. Chociaż zdaje się, że da się to zrobić za zgodą właściciela, więc nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś sobie taką plantację desek kupił i po niej szalał. O ile szkodliwość twojej działalności (na przykład hałas) nie będzie się wydobywać na zewnątrz tej posesji. Tylko nie bardzo rozumiem dlaczego koniecznie musi być to las, nawet taki nasadzony. Nie może być żwirownia, hałda albo inszy tor? Widać nie dla każdego, bo czasem chyba chodzi o to żeby jeździć właśnie tam gdzie nie wolno.

Pisałem również, że zgodnie z prawem po drogach publicznych można się poruszać legalnie i w zasadzie bez ograniczeń, ale prosiłem o zachowanie we wszystkim zdrowego rozsądku. I jak widać dla niektórych użytkowników sięgających myślami poza swoją maskę argument szanowania innych (w tym pieszych) użytkowników tych dróg ma sens. Dla "lobby" widocznie nie.

A co do tej strony, to oczywiście pełno tam skrajny opinii z obu stron, ale przecież ludzie mają prawo swoje opinie wyrażać. Za to w odróżnieniu od wspomnianego wyżej "lobby", można tam znaleźć po pierwsze oparte na naukowej wiedzy informacje o szkodliwości takich aktywności. Zamiast zatem skupiać się na skrajnych komentarzach, proponuję przeczytać tę informacyjną część strony ze zrozumieniem, a potem jeszcze raz spojrzeć na nagłówek i uświadomić sobie, że im chodzi w zasadzie głównie o skuteczne egzekwowanie istniejącego prawa w stosunku do nielegalnego off-roadu. Bo wierzę, że jednak większość off-roadowców mając większą wiedzą przynajmniej spróbuje swoje negatywne oddziaływanie zmniejszać.
A co do argumentu że inni też szkodzą... Już pisałem, czy fakt że inni kradną oznacza że można kraść? Albo może lepiej jak inni kradną, to my możemy gwałcić? Pisałem już z 10 razy - egzekwować prawo wobec wszystkich!

A dla ludzi o nieco bardziej otwartych umysłach polecam rzucić okiem tu:
http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/ekologiczny-road
oraz tu:
http://www.treadlightly.pl/ (choć w dobrą stronę zbyt dosłownie przetłumaczone z amerykańskiego oryginału, ale pokazuje że zasady dotyczą wszystkich użytkowników środowiska)

_________________
Vitara Long 1,6 16V + LPG sekwencja
Lift ok. 2 cale i AT 29'


Na górę
Post: śr maja 11, 2011 6:33 am 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lis 15, 2007 5:40 pm
Posty: 926
Lokalizacja: coraz bliżej domu ;)
orient pisze:
No niestety (albo stety) ustawodawca uznał, że nie wolno poruszać pojazdami mechanicznymi po lesie, niezależnie od formy jego właśności. Chociaż zdaje się, że da się to zrobić za zgodą właściciela, więc nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś sobie taką plantację desek kupił i po niej szalał. O ile szkodliwość twojej działalności (na przykład hałas) nie będzie się wydobywać na zewnątrz tej posesji. Tylko nie bardzo rozumiem dlaczego koniecznie musi być to las, nawet taki nasadzony. Nie może być żwirownia, hałda albo inszy tor? Widać nie dla każdego, bo czasem chyba chodzi o to żeby jeździć właśnie tam gdzie nie wolno.


a to żwirownie można rozjeżdżać ? nie ma tam zwierzątek ?
gdzieś było wielkie halo o impreze w kamieniołomie, że niszczą, psują itd :roll:

pisałem wcześniej, dzisiaj nie ma praktycznie gdzie jeździć na legalu, masz owszem jakieś fragmentu dróg publicznych,
ale w 90% trudno je odróżnić od tych niepublicznych, raczej nikt nie wyda Ci mapki z drogami po których można jeździć

więc wychodzi na to że 90% z nas powinna sprzedać auta :roll:


Cytuj:
A co do tej strony, to oczywiście pełno tam skrajny opinii z obu stron, ale przecież ludzie mają prawo swoje opinie wyrażać.

a jakich obu stron ? masz tam piękną nagonkę na quady i krosy ?
widziałeś tam chociaż jedno zdanie piszące pozytywnie o offroadzie ?
Cytuj:
A dla ludzi o nieco bardziej otwartych umysłach polecam rzucić okiem tu:
http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/ekologiczny-road\

:lol: art przeglądu ? weź przestań, powozili redaktora terenófkom to co miał napisać ?
nie widziałem żeby ktoś zapinał stalówkę na jakiejkolwiek imprezie do drzewa, za takie coś jest z automatu out
założę się że na żywo to wyglądało troszkę inaczej ;)
wcześniej pisałeś o negatywnych skutkach rozjeżdżania bagien, a myślisz że oni jeździli gdzie ?
nie da się imprezy przeprawowej zrobić bez rycia w bagnie, więc albo 4x4 na złom,
albo trza upuścić powietrza i dać ludziom możliwość potaplania się legalnie na terenach mniej istotnych przyrodniczo
bo zaraz i tak tam na przykład wjedzie ciężki sprzęt LP i rozryje wszystko w około

mnie nagonka na 4x4 przypomina walkę z pijakami na drodze, taka sama skuteczność
w większość po głowie dostają ci najmniej winni, a idioci dalej się bawią :roll:

albo wspomnianą już emisje gazów i globalne ocieplenie :lol:

_________________
... i jest 4x4 - Vitara 3d prawie seria i w lato chłodniutko :)


Na górę
Post: śr maja 11, 2011 10:48 am 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: sob sty 08, 2011 5:43 pm
Posty: 151
Lokalizacja: Warszawa
Z artykułem chodziło mi raczej o zmienającą się trochę mentalność, że ktoś próbuje aspekty środowiskowe zauważać. A że artykuł dla ciemnego ludu? Chyba dobrze, bo właśnie pokazuje że off-road to nie bezmyślne niszczenie tylko odpowiedzialna zabawa. Chociaż fakt, mnie tam nie było więc nie wiem jak to wyglądało w rzeczywistości, a taśmy ochronne to jest już chyba standard nie tylko na imprezach. A co do miejsca gdzie się ta impreza odbywała - ja rozumiem że to było jakieś błoto, ale nie mylmy pojęć. Bagna albo bardziej naukowo mokradła, to bardzo specyficzne siedliska, w dodatku w polsce jeszcze występujące a w zachodniej europie praktycznie w zaniku. Więc ja mówiłem żeby nie jeździć brzegami rzek, żeby nie wjeżdzać w torfowiska, źródliska, młaki, a nie żeby omijać z daleka każdy wypełniony wodą czy błotem dołek. Jak ktoś jest ciekaw ile rodzajów mokradeł w polsce występuje zachęcam do zajrzenia tutaj: http://bagna.pl/CMS/index.php?option=com_content&view=article&id=354
Kamieniołom pewnie może być przeznaczony dla terenówek (pod warunkiem że nie ma tam na przykład puchacza), ale niech to zostanie zrobione jak należy, czyli decyzja - chcemy przeznaczyć kamieniołom na tor do jeżdżenia, to przychodzi ktoś kompetentny, ocenia czy nie ma tam gatunków chronionych albo cennych siedlisk, a jak nie ma to proszę bardzo. Przecież kanalizowanie ruchu służy właśnie ochronie innych, cennych obszarów. Tak samo żwirownie czy poligony, po których na co dzień jeżdzą czołgi. Ale za każdym razem przed decyzją o udostępnieniu takiego miejsca powinno się rzetelnie ocenić jego wartość przyrodniczą. I te najmniej cenne "poświęcić". No ale to tak jak z każdą tego typu działalnością.
Co do protestów to znowu, nie znam sprawy. Może jakiś pieniacz się awanturował, a może były merytoryczne argumenty. Jak kojarzysz konkretną sprawę to podrzuć jakieś informacje, chętnie poczytam.
Co do statustu dróg publicznych to najlepiej oczywiście byłoby zrobić jakąś ogólnopolską mapę gdzie sastus dróg gruntowych byłby jasno określony. Ale zamiast oczekiwać że ktoś to zrobi za nas, można spróbować samemu to ustalić. Zanim uznasz, że nikt ci takiej mapy nie udostępni, proponuję spróbować zapytać w nadleśnictwie. Jak ci odmówią dostępu do takich danych (a nie mają do tego podstawy) to pomyślimy jak to rozwiązać. Ciekawe czy nie nadleśnictwa nie mogłyby takiej mapy wrzucić do internetu po prostu żeby każdy sobie sprawdził sam. Ale ja nie jestem leśnikiem więc ich procedur nie znam.

_________________
Vitara Long 1,6 16V + LPG sekwencja
Lift ok. 2 cale i AT 29'


Na górę
Post: śr maja 11, 2011 1:21 pm 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lip 15, 2007 6:49 pm
Posty: 1169
znajdź mi jeden teren na terenie kraju, który jest wolny od chronionych gatunków...
nie ma takich.
poligony używane na co dzień przez żołnierzy w weekend nagle okazują się najcenniejszym przyrodniczo terenem i wszystko co tylko tam się pojawi jest złem.

to że coś jest chronione nie znaczy że ma być omijane szerokim łukiem przez cywilizację. gatunki od zawsze wymierały i były zastępowane kolejnymi, dzisiejsza pseudoekologia chyba o tym zapomina.

Strona stopquadom to nie jest miejsce gdzie znaleźć można "oparte na naukowej wiedzy informacje o szkodliwości takich aktywności" tylko łamiące prawo miejsce sztucznego kreowania rzeczywistości.
Nikt nie sprawdza prawdziwości danych, ktoś umieszcza czyjeś zdjęcia bez zgody...

Egzekwować prawo ? Tak, jestem za. Ale nie dając alternatywy zgodnej z prawem, zadziała to odwrotnie do oczekiwanych efektów - zobaczysz. A Twój apel o nieporuszanie się po drogach publicznych z powodu pieszych turystów jest bzdurą, i tą wypowiedzią dajesz sobie i swojemu środowisku kolejny powód by myśleć o tym tak a nie inaczej.

Tico pędzące na grzyby jest dobre, ja jadący na wycieczkę nad jezioro jestem mordercą wszelkich żyjątek i "zakłócaczem ciszy"... Wyobrażasz sobie nagonkę na grzybiarzy i wędkarzy w lesie ? bo ja jakoś nie więc i tak to tylko my, off-roadowcy będziemy dostawać po dupie.

cytowany przez Ciebie artykuł to mimo przekolorowania dobry znak...tyle że z 2005 roku...

aha, żebyś nie pomyślał że jestem na nie bo nie. jeżdżę ostatnio więcej na rowerze niż samochodem - przynajmniej jako spędzanie wolnego czasu, powiem szczerze że zza prostej kierownicy bardziej denerwuje mnie jazda konna w lesie niż auto czy quad. ale nikt nie zauważa że konie niszczą drogi i wwożą ludzi do lasów co jest przecież również zabronione.
mieszkam na terenie zielonych płuc Polski i dbam o to by nadal zielone były, złaziłem całe polskie góry i większość co fajne w europie i ciut w Azji. może przez to mam świadomość że to wszystko może współgrać, tylko na Boga nie pozwólmy na terroryzowanie nas, środowiska off-roadowego przez garstkę oszołomów. bo wiem że są miejsca gdzie nie można i cieszę się że ktoś dba o to by nadal było "zielono" ... ale bez przesady.

temat jest nieskończony i nigdy nie będzie, bo ekobarbarzyńcy torpedują każdy z pomysłów legalnej jazdy w terenie. jeśli zaprzeczysz, to znaczy że nie znasz niestety tematu.

cała nadzieja w Małyszu. Może on otworzy oczy społeczeństwu i ludzie przestaną zwracać uwagę na opinie ekoterrorystów.

_________________
Był Samurai, Vitara, Grand Vitara, Patrol, Jimny, Vitara, Grand Vitara. Jest Jimny i duże terenowe Mitsubishi
Suzukowcy.pl . Ojagoo.pl . Ready2go.pl


Na górę
Post: śr maja 11, 2011 1:25 pm 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lip 15, 2007 6:49 pm
Posty: 1169
a to : http://www.off-road.pl/?p=2880 tak ku przemyśleniom i obrazu drugiej, złej strony...

_________________
Był Samurai, Vitara, Grand Vitara, Patrol, Jimny, Vitara, Grand Vitara. Jest Jimny i duże terenowe Mitsubishi
Suzukowcy.pl . Ojagoo.pl . Ready2go.pl


Na górę
Post: śr maja 11, 2011 1:47 pm 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lip 15, 2007 6:49 pm
Posty: 1169
no i o Małyszu na świeżo :mrgreen:
http://dakar.pl/news/sympozjum-offroad- ... natura.htm

_________________
Był Samurai, Vitara, Grand Vitara, Patrol, Jimny, Vitara, Grand Vitara. Jest Jimny i duże terenowe Mitsubishi
Suzukowcy.pl . Ojagoo.pl . Ready2go.pl


Na górę
Post: śr maja 11, 2011 3:57 pm 
Offline
5" - nadszyszkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 04, 2008 7:27 pm
Posty: 3382
Lokalizacja: Koleczkowo
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... escie.html
rozszerzyć rezerwat, na całą Warszawę ! :mrgreen:

;)

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu :)
... i skośnookie 4x4 innej marki :wink:


Na górę
Post: śr maja 11, 2011 6:41 pm 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 02, 2009 8:43 pm
Posty: 502
Lokalizacja: Chrzanów KCH
oj boże święty a ci znowu o rezerwatach i głupotach :( dajcie już spokój :(

_________________
Czarna Vita Chrzanów :) Obecnie mega zmotana i jeździ jak czołg :D
http://www.youtube.com/user/wojgoffer


Na górę
Post: śr maja 11, 2011 7:07 pm 
Offline
Moderator

Rejestracja: wt lut 13, 2007 9:17 pm
Posty: 5119
Lokalizacja: Wojkowice Kościelne
Silnik: H27A
Model: GV XL7
Rok prod.: 2003
Czym Wy się stresujecie, przecież IKEA za niedługo wytnie nam wszystkie lasy, w końcu co 3 ich mebel na świecie pochodzi z Polski... :wink:

Ja bym proponował zamknąć bo ta dyskusja jak wiele innych na ten temat prowadzi do nikąd.

_________________
XL7 2,7 V6 form Juesej.


Ostatnio zmieniony śr maja 11, 2011 8:33 pm przez NuVo, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
Post: śr maja 11, 2011 8:12 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lis 30, 2009 7:52 pm
Posty: 100
Lokalizacja: Kraków
amen
i niech ten wątek będzie znów starym,fajnym tematem bez zbędnego moralizowania :evil:









P.S.
Chcąc zmieniać świat,zacznij od siebie

_________________
Vitara Long 2.0 V6 98 Aut.


Na górę
Post: czw maja 12, 2011 12:15 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: sob sty 08, 2011 5:43 pm
Posty: 151
Lokalizacja: Warszawa
Racja, w sumie z góry wiadomo było że dyskusja jest bezcelowa. Więc już nawet nie prostuję pewnych komentarzy do moich wypowiedzi:)
Niech ktoś zrobi porządek i wywali te posty do osobnego tematu, gdzie będziemy mogli sobie bezcelowo dyskutować do woli:)

_________________
Vitara Long 1,6 16V + LPG sekwencja
Lift ok. 2 cale i AT 29'


Na górę
Post: czw maja 12, 2011 8:59 pm 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw maja 20, 2010 8:04 pm
Posty: 1195
Lokalizacja: Busko Zdrój/Chmielnik
A ja dzisiaj na ogródku złamałem wierzbe :shock: , i co teraz ja biednym mam zrobić??

_________________
Vitara 1,6 8v sidekick + gaz
lift 2'' [PRZÓD: merc+dystans @Robsik TYŁ: audi+lublin] + bodylift 2''
BFG KM1 MT 30''x9,5 na felgach ET-18,35
obniżony przedni most 2'' @Robsik


Obrazek


Na górę
Post: wt sie 02, 2011 8:43 pm 
Offline
1" - młody upalacz

Rejestracja: sob wrz 11, 2010 4:18 pm
Posty: 71
Lokalizacja: Jastrzębie Z- śląskie
Hey Zulu
I co z wypadem w Twój beskid :D ?

_________________
Janusz
VITARA LONG 2.0 V6


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 794 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 113 14 15 16 1753 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl