goral.tz pisze:
szczerze czas mam ograniczony, robota po 10-14 h/dziennie zależy od sytuacji, w sobotę trzeba coś dla dobra domu zawsze zrobić a w niedzielę no cóż odpoczynek z żoną, czasem jazda w krzaki a czasem rysowanie. dlatego motanie idzie tak powoli a nie zmotanym nie chcę szaleć, ostatnio zaszalałem to urwało mocowanie tylnej łapy w aluminium na szczęście przełożenia całe, na dodatek z tymi amorkami też nie na szaleję.
generalnie jak myślę o motaniu czegoś to przygotowuję się już rok wcześniej.
geochriss pisze:
Daj mi choć jeden powód (w terenie) ??????
Kolega dużo lata po czarnym. A z kasą u niego (i nie tylko) nie jest różowo. Poza tym tarcze plus zaciski ze scorpio to znow nie taka rewelacja (ford ma małe koło w stosunku do 30 cali z vitary). W terenie takim konkretnym przy taplaniu po klamki przyznaje - tarcza lepsza[/quote]
u mnie akurat zaciski z megane II.
powiem tak, temat gorący ale przyszedł czas na chłodną kalkulację.
most 700 zł
remont (łożyska, uszczelniacze) pewnie około 800 zł
pompka do blokady i jakaś instalacja 200 zł
z tego co się orientowałem to mosty z blokadą głównie były z przełożeniem 4,625 jeśli chce się 4,875 to trzeba dodatkowe przełożenia z pajero 3,0 B to dodatkowe ~300 zł
przełożenia mostu vitary przód 400 zł
zaciski i tarcze
dystanse kół 300 zł
lekko robi się 3000 zł
a roboty ogrom przy tym i dalej nie będzie miało plusów mostu vitarowego z blokadą
wniosek?
trzeba temat potraktować jako rozważanie teoretyczne i dorosnąć do decyzji o LR
_________________
93' 1,8 16v 235/75 MT, most stalowy diy,
Lift 4" merc w124 amory dobinsons, tył focus kombi, amory rav4
gutek.a4@gmail.com.