suzuki.info.pl
http://www.suzuki.info.pl/forum/

Osłona przegubu
http://www.suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=10263
Strona 1 z 4

Autor:  Dyfer [ ndz cze 23, 2013 8:54 pm ]
Tytuł:  Osłona przegubu

Chciałbym zapytać szanownych Kolegów o osłonę wewnętrzną (od strony pasażera) przegubu. Po lifcie zawiechy (most oczywiście opuszczony) rozerwał mi się właśnie ww element, zakupiłem nowy, wymieniłem i już widzę że się poci smarem (tydzień jazdy w terenie), a po dokładniejszych oględzinach, znalazłem pęknięcie w pierwszej harmonijce od mostu tak na oko jakieś 5-6 mm. Teraz pytanie czy trafiłem po prostu przegub z gównianej gumy? Jakiej firmy polecacie te gumy ewentualnie może coś mocniejszego/wzmacnianego można przypasować od innego modelu?
Z góry dzięki za wszelkie sugestie i podpowiedzi:)

Autor:  koziołek [ pn cze 24, 2013 6:15 pm ]
Tytuł:  Re: Osłona przegubu

Są w sprzedaży osłony uniwersalne. Np SKF ma w ofercie. Ewentualnie dobrać coś na rozmiar w sklepie. Ciekawe czy osłony z termoplastu dałyby radę w terenie. :?:

Autor:  NuVo [ pn cze 24, 2013 7:29 pm ]
Tytuł:  Re: Osłona przegubu

Zawsze można uszyć ze skóry, jak niegdyś (a może i nadal) w dakarówkach :wink:

Autor:  Dyfer [ pn cze 24, 2013 7:57 pm ]
Tytuł:  Re: Osłona przegubu

Dzięki za wskazówki dot. SKF'a, tak jeszcze poszperałem i znalazłem osłony w tzw technologi duraboot, cena niewiele wyższa to może wytrzymają dłużej :D ponoć mega elastyczne i rozciągliwe.
PS: Nuvo, do kaletnika to mi daleko, także wolę kupić :lol:

Autor:  BARTEK W. [ śr cze 26, 2013 9:02 pm ]
Tytuł:  Re: Osłona przegubu

Może być, że popadłeś na osłonę ze złej jakości gumy

Autor:  zax [ śr cze 26, 2013 9:21 pm ]
Tytuł:  Re: Osłona przegubu

Jak się nawinie chwastów czy drutów kolczastych i nie odwiniesz, tylko będziesz dalej mielić, to się przerwie.
A wystarczy co jakiś czas tony wodorostów zdejmować z osłon.
Jak osłona nowa, to tak łatwo nie pęka. Pękają sparciałe. Jak zmieniasz półosie, to od razu zmień osłony, szczególnie w prawej półosi...

Autor:  Dyfer [ czw cze 27, 2013 10:52 pm ]
Tytuł:  Re: Osłona przegubu

Zawsze staram się żeby było na osłonach "czysto" czyli bez dodatków, faktycznie może coś uderzyło i się rozerwała chociaż na to nie wygląda, kupię te z duraboost i zobaczymy:)

Autor:  peterpan [ śr sie 14, 2013 9:20 pm ]
Tytuł:  Re: Osłona przegubu

Z tymi mieszkami to coś jest na rzeczy. 2 lata temu przy wymianie oleju mechanik zmienił mi mieszek na przegubie. Ostatnio przy wymianie oleju zobaczyłem, że ten mieszek sprzed 2 lat jest dziurawy, i to na kilku zagięciach. Stara guma? Da się to zrobić samemu bez specjalistycznych narzędzi i dużej wiedzy fachowej? Mechanik mnie skubnie na min 150 zł a niestety, ostatnimi czasy mój budżet jest mocno napięty i chyba nieprędko mogę liczyć na poprawę :(

Autor:  zax [ śr sie 14, 2013 10:05 pm ]
Tytuł:  Re: Osłona przegubu

peterpan pisze:
Z tymi mieszkami to coś jest na rzeczy. 2 lata temu przy wymianie oleju mechanik zmienił mi mieszek na przegubie. Ostatnio przy wymianie oleju zobaczyłem, że ten mieszek sprzed 2 lat jest dziurawy, i to na kilku zagięciach. Stara guma? Da się to zrobić samemu bez specjalistycznych narzędzi i dużej wiedzy fachowej? Mechanik mnie skubnie na min 150 zł a niestety, ostatnimi czasy mój budżet jest mocno napięty i chyba nieprędko mogę liczyć na poprawę :(

Prawa, czy lewa półoś?
Lewa łatwiejsza.
Do obu narzędzia jakie potrzebujesz to szczypce do segerów, albo po prostu śrubokręty i kombinerki.
Aha. I smar, chociaż można zachować stary :)

Autor:  sin [ pt paź 04, 2013 4:07 pm ]
Tytuł:  Re: Osłona przegubu

koledzy jestem w trakcie wymiany osłon przegubu. powiedzcie mi w cczy jak już wyjmę półoś to jeszcze są jakieś zbezpieczenia w samym przegubie?przeglądam wątek http://suzuki.a-ng.eu/index.php?t=2;4&a=15 i nie wiem dokładnie jak mam wybić ten przegub z półosi (w które miejsce uderzyć i czy jest tam jeszcze zabezpieczenie?)

Autor:  goral.tz [ pt paź 04, 2013 5:18 pm ]
Tytuł:  Re: Osłona przegubu

sin a masz hiszpankę japonkę?

Autor:  sin [ pt paź 04, 2013 6:56 pm ]
Tytuł:  Re: Osłona przegubu

mam wersję hiszpańską.ale już wymieniłem ;) wg powinno być najpierw jakies zabezpieczenie a potem można zbijać. więc zdjąłem od strony mostu (bałem się napierniczać w ten przegub bo coś nic nie szło) i z tej strony wymieniłem dwie gumowe osłony. szkoda, że nie porobiłem zdjęć w ferworze walki hehe.

Autor:  NuVo [ pt paź 04, 2013 9:01 pm ]
Tytuł:  Re: Osłona przegubu

Od stronu mostu w koszyku przegubu jest duży pierścień zabezpieczający. Wydłubujesz go śrubokrętem, wyciągasz patyk razem z koronką i kulkami, koronka na końcu wieloklina jest zabezpieczona normalnym pierścieniem segera.
Przegub zewnętrzny jest zbijany z patyka, na końcu którego jest zwykly pirścionek rozprężny. najlepiej chwycić patyk w imadło, przyłożyć pobijak jak najbliżej niego, na koronce z kulkami naparzać. Wychodzi sama ośka, przegub zostaje kompletny. Czasami trzeba trochę pobić, to fakt.

Autor:  sin [ pt paź 04, 2013 9:12 pm ]
Tytuł:  Re: Osłona przegubu

tak właśnie zrobiłem jak mówi NuVo, bo coś nie mogłem zbić młotkiem tego przegubu zewnętrznego.ogólnie wniosek jest taki, że jak jedna osłona padnie to i tak najlepiej drugą też przy okazji wymienić. dzięki za odpowiedzi ;)

Autor:  becki06 [ sob paź 05, 2013 5:55 pm ]
Tytuł:  Re: Osłona przegubu

a jak taki rozciągacz do osłon grzegubu i nie muszę młotkiem zbijać tylko starą tne i nową nasuwam [nakładam ]

Strona 1 z 4 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/