Wg mnie lepiej kupić reduktor wraz z tylnym wałem od rocznika powyżej 1997. Jest tam mniej zębów na tym wieloklinie który ma też "powłokę z tworzywa" i jest to sporo wytrzymalsze.

Na forum didiego pisał, że wymieniał to łożysko bo kosztowało tylko 20zł ale pytaj jego o skutki.
Ja też zmieniałem te łożysko na takie parokrotnie droższe i padło po pół roku.
Wg mnie nie ma to sensu bo więcej roboty niż to warte a poza tym wywalił się też pewnie wał tylny od strony reduktora.