suzuki.info.pl
http://www.suzuki.info.pl/forum/

Raz huczy raz nie...
http://www.suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=11567
Strona 1 z 2

Autor:  motylios [ śr sty 29, 2014 6:00 pm ]
Tytuł:  Raz huczy raz nie...

Cześć fachowcy! nie mam już pojęcia co może być.. jadę vitarą i nagle zaczyna huczeć jak nie wiem... miarowe huczenie które staje się bardziej intensywne i głośniejsze ze wzrostem prędkości, jadę prosto i gdy np wjade w małą nierówość zaczyna huczeć, jakby w tylnym lewym kole, wystarczy ze minimalnie skręcę w lewo to przestaje.. wszytkie koła zdjęte, łożyska osłuchane więc to na pewno nie któreś z łożysk koła, gdy huczy i wcisnę sprzęgło huczy dalej, takze na pewno nic ze sprzęgłem ani ze skrzynią. Może napędowy? ale zaczęło się tak dziać gdy przyszły mrozy ok -10 i w garazu też zrobiło się na minusie, tak myślę że może gdzieś zebrała się woda (np w bębnie hamulcowym albo czymś podobnym) zamarzła i teraz od czasu do czasu huczy... ktoś może miał coś podobnego? huczenie jest dość głośne, czasami aż ludzie na ulicy się oglądają. Godzinę temu byłem się przejechać z kuzynem żeby zlokalizować źródło huczenia, jeździliśmy z dobre pół godziny i jak na złość nic...

Autor:  Przemas601 [ śr sty 29, 2014 6:16 pm ]
Tytuł:  Re: Raz huczy raz nie...

Jak załączysz napęd to też huczy? Może to tulejka przegubu w zwrotnicy?

Autor:  motylios [ śr sty 29, 2014 6:23 pm ]
Tytuł:  Re: Raz huczy raz nie...

mało ostatnio jeżdżę na zapiętym napędzie, ale dzis jak jechaliśmy w sniegu to zapiłaem i właśnie nie było nic słychać, pozniej na prostym odpiąłem i też nic ;/

Autor:  zbys19 [ śr sty 29, 2014 6:27 pm ]
Tytuł:  Re: Raz huczy raz nie...

przegub ma juz zapewne luz w piascie tez tak miałem

Autor:  motylios [ śr sty 29, 2014 6:37 pm ]
Tytuł:  Re: Raz huczy raz nie...

a ma to coś wspólnego z łożyskiem z przodu? bo w zeszlym roku wymieniałem z przodu lewe łożysko.. a to tak słychać ewidentnie jakby huczało z tyłu

Autor:  koziołek [ śr sty 29, 2014 6:47 pm ]
Tytuł:  Re: Raz huczy raz nie...

Sprawdzałeś czy łożyska nie mają luzu? Jak huczy to musi być w ruchu, czyli w tym przypadku się obracać.
Ale tu dochodzi jeszcze kolejny istotny element w przypadku vitary czyli mróz. Jak jest duży mróz to czasem dziwne rzeczy się dzieją z vitarami, a przynajmniej z moją. :mrgreen:

Autor:  motylios [ śr sty 29, 2014 6:48 pm ]
Tytuł:  Re: Raz huczy raz nie...

łożyska kół? sprawdzone

Autor:  zbys19 [ śr sty 29, 2014 6:54 pm ]
Tytuł:  Re: Raz huczy raz nie...

każda vitara jest inna :D :lol: :mrgreen:

Autor:  grzesix81 [ śr sty 29, 2014 8:58 pm ]
Tytuł:  Re: Raz huczy raz nie...

Kolego, łożysko tylnego koła i nic innego, tym bardziej jak przy lekkim skręcie przestaję albo jest mniej słyszalne, odkręć koło podnieś i zakręć jedną i drugą stroną, dowiesz się które. Dodam że też wymieniałem, objawy bardzo podobne a tak się niosło po aucie że sam już nie wiedziałem co to huczy, początkowo myślałem że skrzynia. Po wymianie jak ręką odjął, trochę z tym zabawy ale dasz radę.

Autor:  motylios [ śr sty 29, 2014 9:18 pm ]
Tytuł:  Re: Raz huczy raz nie...

to sam już nie wiem.. myślałem że łożysko będzie huczeć cały czas, a tu raz huczy raz nie.. teraz np spokój jest i nic się nie dzieje... gdy miałem do wymiany łożysko z przodu to huczało cały czas ;p i dużo delikatniej niż teraz ;D

Autor:  zbys19 [ śr sty 29, 2014 9:21 pm ]
Tytuł:  Re: Raz huczy raz nie...

hmmmm a może masz wode w moscie :D
:mrgreen:

Autor:  motylios [ śr sty 29, 2014 9:33 pm ]
Tytuł:  Re: Raz huczy raz nie...

haha :D może.. ;) olej wymieniany był latem, także teoretycznie mogło coś tam zassać, ma przyjść odwilż, jeżeli nie przestanie huczeć to będę sprawdzał wszytko po kolei ;)

Autor:  sin [ śr sty 29, 2014 9:45 pm ]
Tytuł:  Re: Raz huczy raz nie...

w mojej vitarce zprzodu było słychać jak huczy i to właśnie tylko na zakrętach. pewnie dlatego, że koło było wtedy bardziej obciążone. po wymianie łożyska wszystko już jest ok i cichutko, więc też bym stawiał na łożysko.

Autor:  pemko85 [ czw sty 30, 2014 7:26 am ]
Tytuł:  Re: Odp: Raz huczy raz nie...

Tez mi sie wydaje ze lozysko jak lekko skrecisz jest nacisk na inne miejsce i mniej chuczy zalezy jak sie ulozy bo pewnie juz troche w srodku wylatane. Pewnie na luku w lewo i luku w prawo jest duza roznica w odglosie :wink:

Wysyłane z mojego GT-S5570 za pomocą Tapatalk 2

Autor:  deBart [ pn lut 03, 2014 10:06 pm ]
Tytuł:  Re: Raz huczy raz nie...

Ja mam teraz podobnie. Huczy w prawym przednim kole, przynajmniej mam takie wrażenie. Gdy wsiądę w auto które postało sobie spokojnie kilkanaście godzin to wszystko jest w porządku, ale jak załączę napęd to zaczyna lekko buczeć, za to gdy wyłączę to już buczy na całego. Jak sobie postoi to mu przechodzi. Co myślicie?

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/