suzuki.info.pl http://www.suzuki.info.pl/forum/ |
|
Glosna praca napedu http://www.suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=1708 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | gruman [ pn mar 16, 2009 11:03 pm ] |
Tytuł: | Glosna praca napedu |
no to cos sie zaczyna dziac.... ![]() Jazda na tylnym napedzie....cisza.Zalaczone sprzegielka przodu(nie zalaczone 4x4)...slychac lekki szum.Zalaczam 4x4....pojawia sie dosc glosne wycie z okolic przodu.Jego tonacja zmienia sie zaleznie od obciazenia silnika.Rozlaczam sprzegielka przednie ,wlaczam 4x4.....cisza.Podnosze przod i tyl (na krzyz),wlaczam sprzegielka i 4x4...cisza.Troche mnie to niepokoi. Jest luz na walku atakujacym przedniego mostu co prawda nie taki duzy.Olej w moscie -ok.W czasie jazdy z w/w objawem nie ma drgan lewarka reduktora,a dzwiek przy 4L i 4H jest ten sam....Opony maja ten sam rozmiar. I co z tym zrobic? ![]() |
Autor: | piotrk [ pn mar 16, 2009 11:23 pm ] |
Tytuł: | Re: Glosna praca napedu |
a łożyska już zmieniłeś, bo chyba miałeś zmieniać? ![]() |
Autor: | gruman [ wt mar 17, 2009 7:21 am ] |
Tytuł: | Re: Glosna praca napedu |
lozyska jeszcze nie zmienione....braklo czasu ![]() |
Autor: | piotrk [ wt mar 17, 2009 8:20 am ] |
Tytuł: | Re: Glosna praca napedu |
no to może te łożyska huczą? ![]() |
Autor: | gruman [ wt mar 17, 2009 8:31 am ] |
Tytuł: | Re: Glosna praca napedu |
przy lozyskach to dzwiek chyba bylby ten sam....niezaleznie od tego czy naped wlaczony lub wyl. |
Autor: | lukaszand [ wt mar 17, 2009 10:35 am ] |
Tytuł: | Re: Glosna praca napedu |
gruman pisze: przy lozyskach to dzwiek chyba bylby ten sam....niezaleznie od tego czy naped wlaczony lub wyl. Nie koniecznie |
Autor: | gruman [ wt mar 17, 2009 10:13 pm ] |
Tytuł: | Re: Glosna praca napedu |
....wobec tego do roboty.... ![]() Mam jeszcze pytanko....czy przy 4H w reduktorze pracuje tylko lancuch,czy rowniez ten posredni walek miedzy glownym a zdawczym przedniego napedu. |
Autor: | davejr [ wt mar 17, 2009 10:30 pm ] |
Tytuł: | Re: Glosna praca napedu |
U mnie też tak było diagnoza @slawa brzmiała sprawdź tuleje sprawdziłem i rzeczywiście do wymiany tuleje, ale tak zryły przeguby, że te też okazało się że są do wymiany Zdrów |
Autor: | gruman [ wt mar 17, 2009 11:11 pm ] |
Tytuł: | Re: Glosna praca napedu |
davejr pisze: U mnie też tak było diagnoza @slawa brzmiała sprawdź tuleje sprawdziłem i rzeczywiście do wymiany tuleje, ale tak zryły przeguby, że te też okazało się że są do wymiany Zdrów no to tez jest jakis trop....sprobuje przesmarowac owe tuleje i zobaczymy.... ![]() |
Autor: | slaw [ śr mar 18, 2009 12:01 am ] |
Tytuł: | Re: Glosna praca napedu |
jesli wycie jest bardzo głosne obtawiałbym luleje most wyje ciszej |
Autor: | gruman [ wt mar 31, 2009 9:36 pm ] |
Tytuł: | Re: Glosna praca napedu |
uffff........ Problem zwalczony.To byly faktycznie te lozyska walka ataku....ale nie bylo latwo. Lozysko to przy flanszy walu tak "zaspawane" z walkiem,ze bez prasy hydraulicznej sie nie obylo. Po wyjeciu .....rozpadlo sie w rekach...a wogole na obydwu lozyskach...."rak" Pierwsze jazdy wypadly pomyslnie.....a prawdziwy test juz niedlugo... ![]() ![]() ![]() Dzieki za porady |
Autor: | karkosz [ pt kwie 17, 2009 10:32 pm ] |
Tytuł: | Re: Glosna praca napedu |
Witam cos podejrzewam ze ten sam problem mam u siebie, teraz pytanie o ktorych lozyskach i przegubach mowimy, bo lozysko n awalku atak. to rozumiem al kolega wczesniej pisze o tulejach na przegubach i teraz na tych w piastach czy na tych wewnetrznych, tak sie pytam bo ostatnim czasem zawse na wiosne nastaje kilka dni ze mi wyje, z okolic przedniego mostu jakby gdzies ze srodka ale bardziej prawe kolo, jak jade (nie mam sprzegielek tylko zabieraki) jak zacznie wyc wciskam sprzeglo wzucam 4h i od razu cichnie nawet nie musze jechac na 4h tylko przy wcisnietym sprzegle wzucam 4h zaraz wyrzucam i jest spokoj, dzisiaj sie wkurzylem pociagnalem ja troszke na wyzszych predkosciach i na 2h przy 120 nic nie wyje jak zejde do <70 co kilka km wyje jakby kola zebate sie starly i tarly o siebie.I teraz najlepsze juz taka sytuacja powtorzyla sie co ktorys sezon no i jest tak z 5-7 dni po wyje i jest ok do nastepnej wiosny???? |
Autor: | BARTEK W. [ wt gru 15, 2009 3:53 pm ] |
Tytuł: | Re: Glosna praca napedu |
Podczepę się pod ten temat. Po huczeniu ( most reduktor skrzynia, jeszcze niewiadomo) dzisiaj doszły problemy z przodem , sprzęgiełka załączone( bez napędu na 4), przy pewnej prędkości, oprucz takiego tyrkotania słychać jakby mielenie( nie wycie huczenie), przy właczonym (na 4) mielenie słychać tylko przy traceniu prędkości (hamowanie skrzynią). Zmieniana była niedawno osłona gumowa przegubu, moze coś źle złożone było? Kurka przez 5 lat nic się z napędami niedziało, a tu jak zaczyna lecieć - to wszystko na raz ![]() ![]() |
Autor: | NuVo [ wt gru 15, 2009 4:11 pm ] |
Tytuł: | Re: Glosna praca napedu |
U mnie przy mrozach też sie tak działo. Sprawdź Bartku czy Ci metalowa osłonka (taki kołnierz) przegubu zewnetrznego nie trze o zwrotnicę. |
Autor: | BARTEK W. [ wt gru 15, 2009 4:28 pm ] |
Tytuł: | Re: Glosna praca napedu |
Ok, dzięki Bartku ![]() Czekam także na inne rady bo juz normalnie "total załama", "tragedia z dramatem" ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |