suzuki.info.pl http://www.suzuki.info.pl/forum/ |
|
odkrecenei tylnego mostu http://www.suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=5977 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | vaiker [ pt lip 29, 2011 10:55 pm ] |
Tytuł: | odkrecenei tylnego mostu |
musze zdemontowac most, amortyzatory odkrecone, sierzant 4 sruby puscily, bebny zdjete i linka recznego tez spuszczona za chiny ludowe nie moge odkrecic srub od wahaczy wleczonych i przewodu hamulcowego, jak sobie radzicie z tymi srubami ? nakretki udalo mi sie odkrecic ale sruba chyba zakorodowala w tulei i nie idzie jej wyjac, grzac to palnikiem ? wycinac ?, z hamulcem pewnie jakos sobie poradze, ostatecznie utne i zarobie nowe zlacze, ale jak z tymi wahaczami, jakis dobry patent potrzebuje |
Autor: | Browning [ pt lip 29, 2011 11:16 pm ] |
Tytuł: | Re: odkrecenei tylnego mostu |
A punktaka kinetycznego używałeś? Może po prostu za mały był... ![]() ![]() |
Autor: | slaw [ pt lip 29, 2011 11:30 pm ] |
Tytuł: | Re: odkrecenei tylnego mostu |
czasem nie ma innej metody ja wyciac je |
Autor: | Browning [ pt lip 29, 2011 11:32 pm ] |
Tytuł: | Re: odkrecenei tylnego mostu |
Śmieję się, ale pamiętam jak wyciągałem wahacz u kumpla w cabrio. Nie obyło się bez ucięcia śruby i wybijania trzpienia śruby ,,na stole'' ![]() |
Autor: | Robsik [ sob lip 30, 2011 12:44 am ] |
Tytuł: | Re: odkrecenei tylnego mostu |
też ostatnio sprawdzałem śruby od wahaczy i sierżant spoko a reszta to będzie fleks i nowe śruby, bo pomysłu nie mam innego ;/ |
Autor: | piotr880 [ sob lip 30, 2011 5:36 am ] |
Tytuł: | Re: odkrecenei tylnego mostu |
u mnie podczas wymiany nie obyło się bez palnika żaden młotek nie pomagał na zimnym |
Autor: | Babok [ sob lip 30, 2011 6:35 am ] |
Tytuł: | Re: odkrecenei tylnego mostu |
Zgadzam się z przedmówcą, ja odkręciłem śruby dopiero po nagrzaniu palnikiem - pusciło ![]() |
Autor: | vaiker [ sob lip 30, 2011 8:21 am ] |
Tytuł: | Re: odkrecenei tylnego mostu |
ok, poleci palnik, pytanie o rade z mlotkiem - JAK ?! przeciez bym mysial zdemontowac polos i oslone bebna, lepek jest od wewnetrznej strony mostu, nakretka od zewnetrznej przy bebnie |
Autor: | NuVo [ sob lip 30, 2011 9:26 am ] |
Tytuł: | Re: odkrecenei tylnego mostu |
A co to za różnica z której strony obetniesz śrubę?Czy to od łebka czy od nakrętki? |
Autor: | piotr880 [ sob lip 30, 2011 11:04 am ] |
Tytuł: | Re: odkrecenei tylnego mostu |
ano może być różnica |
Autor: | Devilfan [ sob lip 30, 2011 2:02 pm ] |
Tytuł: | Re: odkrecenei tylnego mostu |
Ja przecinam srube od nakretki i od "srodka" miedzy wahaczem a mocowaniem do ramy, lba sruby nie ruszam, wahacz sam wyjdzie. Od strony mostu utnij leb sruby, wybijak i mlotek, 10-15min roboty calosc ![]() |
Autor: | Browning [ sob lip 30, 2011 6:52 pm ] |
Tytuł: | Re: odkrecenei tylnego mostu |
Devilfan pisze: Od strony mostu utnij leb sruby, wybijak i mlotek, 10-15min roboty calosc ![]() Nie zawsze... ![]() |
Autor: | Devilfan [ pn sie 01, 2011 3:54 pm ] |
Tytuł: | Re: odkrecenei tylnego mostu |
Browning pisze: Devilfan pisze: Od strony mostu utnij leb sruby, wybijak i mlotek, 10-15min roboty calosc ![]() Nie zawsze... ![]() Fakt, pierwszym razem to z godz. sie meczylem ale bez kątówki ![]() Zapomnialem dodac, ze impulsator 5kg ![]() |
Autor: | cortoz [ pn sie 01, 2011 11:42 pm ] |
Tytuł: | Re: odkrecenei tylnego mostu |
![]() ![]() 2m dzwignia daje rade nawet nie trzeba blokować łba śruby hehe.... jak juz nie mialem dojscia i mialem dosc szlifierki przydał sie brzeszczot hehe wzgledy bezpieczenstwa i traumy po odbiciu szlifierki ![]() upiłowałem pomiedzy uszami (od strony wew) |
Autor: | vaiker [ pn sie 01, 2011 11:54 pm ] |
Tytuł: | Re: odkrecenei tylnego mostu |
lipa jak sosna, nakretki odkrecilem, od 2 dni wlewam srodek penetrujacy, juz grzalem srube palnikiem i szybko schladzalem ją odwroconym sprezonym powietrzem ( dziala jak zamrazacz) i nie idzie ruszyc sruby, przykleilo ją do metalowej tulei, musze to jakos wybic tylko jak ? jak utne leb sruby to owszem zdejme most z wahacza, ale jak potem wybic pozostalosc sruby z metalowej tulei ?mozma by wybijak i walic mlotem ale jak i o co zaprzec ? kluczem udarowym ładuje w srube ( mam takai na nasadki, rewelacyjna sprawa, rozpedza sie taki klucz, łapie moment i ŁUP w srube) tez nie daje rady mimo iz tym kluczem bylem w stanie rozkrecic wszystkie sruby zawieszenia vitary, wahaczy nie rusze ; / |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |