Miesiąc temu podczas szarpania kolegi z rowu zabrakło mi napędu na przodzie. " specjalista " stwierdził że sprzęgiełko. Wymieniłem oba i ...?

Dalej nie działa.
Po analizie napedu okazało sie że ukręcona została przednia prawa półoś ( przy moście ) . Zakupiłem drugą i wczoraj wieczorem wymieniłem. Działało przez 15 minut bo test nad Odrą w pierwszym śniegu spowodował że znów urwała się półoś przednia prawa . Dokładnie tak samo jak poprzednio. Przy moście .Rozwaliło aluminuową osłonę przegubu półosi . Co może być przyczyną?
Mam Vitrarę 3D 1,6 16V ( blaszanka ) z 1996 roku. Lift na sprężynach IronMan ( żółte sprężyny ) . Amortyzatory oryginalne ( dodane dystanse mocowania amortyzatorów pol- calmini ). Opony Yokohama Geolandar 30,5x15".
Foty zawieszenia poniżej.

a półoski masz santana czyli długie cienkie przeguby przy moscie
według mnie tu jest przyczyna
Wszelkie opinie mile widziane.

.