suzuki.info.pl http://www.suzuki.info.pl/forum/ |
|
Bebechy mostu z Vitary do Grand Vitary przód. http://www.suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=8686 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | s3R [ pn paź 29, 2012 3:47 pm ] |
Tytuł: | Bebechy mostu z Vitary do Grand Vitary przód. |
Hej Wiadomo że najmniej pewnym elementem w GV jest ten pneumatyczny system załączania napędu. Pytanie czy da się go jakoś spiąć na stałe albo zamienić bebechy z Vitary ? |
Autor: | sebahabit [ pn paź 29, 2012 4:52 pm ] |
Tytuł: | Re: Bebechy mostu z Vitary do Grand Vitary przód. |
było na forum wiele razy wałkowane... da się przełożyć bebechy... |
Autor: | s3R [ pn paź 29, 2012 8:21 pm ] |
Tytuł: | Re: Bebechy mostu z Vitary do Grand Vitary przód. |
No nie znalazłem nic konkretnego a trochę szukałem. Jakieś miałem bebechy z mostu z samuraia i nie wiem na co by mi się przy tej okazji przydały. Pytanie co dokładnie trzeba zmienić i co by mogło zostać. |
Autor: | radzik071 [ pn paź 29, 2012 8:37 pm ] |
Tytuł: | Re: Bebechy mostu z Vitary do Grand Vitary przód. |
Sprawdź co masz z tego samuraja. Jak kosz z czterema satelitami i koronkami na 26 frezów to było by super. W swojej GV masz stalowy most czy aluminiowy? |
Autor: | becki06 [ pn paź 29, 2012 8:44 pm ] |
Tytuł: | Re: Bebechy mostu z Vitary do Grand Vitary przód. |
da sie da do czego auto jak do lajtowego terenu to normalny dwu satelitowy mechanizm rużnicowy ci wystarczy tylko pamiętaj żeby przełożyć swoje koła zębate koronowe od granda bo jest mocniejsze jak auto do błota ciężkiego to odrazu pakuj tylny mechanizm rużnicowy od samuraja 4 satelitowy i będziesz mega wytrzymały mechanizm rużnicowy ja mam i chwale sobie i radzik też ma i jeżdzi mu to ![]() |
Autor: | s3R [ pn paź 29, 2012 9:26 pm ] |
Tytuł: | Re: Bebechy mostu z Vitary do Grand Vitary przód. |
Nie wiem. Chyba metalowy. to 2.0HDI z 2003 roku. Kurna koronki dałem kumplowi chyba. Miałem oba kosze. Tylny i przedni. Musze skoczyć i obadać co mi zostało. Czyli reasumując potrzebuje dyfer z samuraia tylny z koronkami na 26. (wersja mocniejsza) Albo obojętnie jaki dyfer z vitary(samuraia) 2 satelitowy tyle że mu trzeba dołożyć koronki 26 splinowe. Założyć talerz oryginalny a atak pozostaje ten sam. Półosie będą pasowały jak założę te koronki na 26 spliny ? Oryginalne koronki nie pasują ? A w ogóle to gdzie jest ten patent z pneumatycznym załączaniem jest ? Jest jakaś przesówka czy coś ? |
Autor: | lipa olsztyn [ pn paź 29, 2012 9:58 pm ] |
Tytuł: | Re: Bebechy mostu z Vitary do Grand Vitary przód. |
, |
Autor: | lipa olsztyn [ pn paź 29, 2012 10:03 pm ] |
Tytuł: | Re: Bebechy mostu z Vitary do Grand Vitary przód. |
http://suzuki-grandvitara.info/forum/vi ... 78f3a157ab |
Autor: | marirus [ pn paź 29, 2012 10:58 pm ] |
Tytuł: | Re: Bebechy mostu z Vitary do Grand Vitary przód. |
s3R pisze: Założyć talerz oryginalny a atak pozostaje ten sam. Talerz i atak orydżinal no chyba że chcesz zamienić prędkość na moc to pakuj 5,125 z vitary bo HDI ma najszybsze przełożenia z GV I czyli w manualu 3,909 a w automacie jest lepiej bo to samo co w 2,5V6 i dieslu RF czyli 4,300
|
Autor: | s3R [ wt paź 30, 2012 9:55 am ] |
Tytuł: | Re: Bebechy mostu z Vitary do Grand Vitary przód. |
lipa olsztyn pisze: http://suzuki-grandvitara.info/forum/viewtopic.php?t=425&sid=a985259bc7e759bf3b01c378f3a157ab Te trytytki mają jak rozumie odsunąć tą blaszkę która normalnie się odsuwa na skutek ciśnienia z pompki. Spięcie tego opaską metalową wydaje się być trochę mocniejsze. Tylko pytanie czy to rozwiązanie na stałe... Tutaj jest jeszcze jeden sposób ![]() |
Autor: | Karas [ wt paź 30, 2012 11:55 am ] |
Tytuł: | Re: Bebechy mostu z Vitary do Grand Vitary przód. |
da się też dużo tańszy przedni samurai zaadoptować, tylko musisz mieć kółka koronkowe z GV jeśli masz półosie 26 frezów i satelikitki z tylnego mostu. Ja tak mam i o dziwo na razie kręci się ![]() |
Autor: | s3R [ wt paź 30, 2012 12:27 pm ] |
Tytuł: | Re: Bebechy mostu z Vitary do Grand Vitary przód. |
Generalnie to wolał bym zostawić bebechy oryginalne bo są raz ze nie zmęczone ( auto raczej mało jeździło 4x4) a dwa że są podobno mocniejsze w GV niż w vitarze. Na razie ten napęd działa ale gdyby odmówił posługi gdzieś w rumunii albo dalej to było by średnio. Dlatego wolał bym znać rozwiązanie do naprawy wcześniej albo je w życie wprowadzić od razu. |
Autor: | becki06 [ wt paź 30, 2012 8:47 pm ] |
Tytuł: | Re: Bebechy mostu z Vitary do Grand Vitary przód. |
jak działa to nie ruszaj bo po co pamiętam jak kumplowi na wypadzie w toyocie 4runer w ten sposób brakło napędu to 2 godziny szarpaliśmy go z torfowisk do twardego a było chyba z nie całe 2 kilometry co chwile zapadał sie po podłoge albo byle kałuża z błota go zatrzymywała ![]() |
Autor: | s3R [ śr paź 31, 2012 2:57 pm ] |
Tytuł: | Re: Bebechy mostu z Vitary do Grand Vitary przód. |
No średnio to pocieszające jest... Dlatego wolał bym uniknąć takiego scenariusza. |
Autor: | s3R [ śr paź 31, 2012 3:26 pm ] |
Tytuł: | Re: Bebechy mostu z Vitary do Grand Vitary przód. |
A czy ma ktoś taki dyfer na wierchu i może uczciwe zdjęcie zrobić? Zamiast spawać i trytytkować wolał bym tam dorobić jakiś dystans który na stałe zablokuje tą przesówkę. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |