suzuki.info.pl

Wszystko dookoła vitary i nie tylko (:
Dzisiaj jest śr maja 07, 2025 5:26 pm

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2
Autor Wiadomość
Post: sob lut 01, 2014 7:00 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 27, 2008 4:26 pm
Posty: 2689
Lokalizacja: Wrocław
Silnik: G16B
Model: Radzikone Edyszyn
Rok prod.: 1995
kein pisze:
(...)a przy okazji rozkręcania zmieniłem linkę (cięgno) od sterowania kierunkiem nadmuchu :wink: (jak ja nie lubię tam grzebać za duże łapska środkowoeuropejskie a nie azjatyckie :wink: )

To się dobrze składa.
Mi też wymienisz? :mrgreen:

_________________
Futrzak->Vitka'89 ->Vitka'95->GV2000->Korozjara


Na górę
Post: sob lut 01, 2014 8:14 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 27, 2010 5:06 pm
Posty: 153
Lokalizacja: wrocek
zax pisze:
kein pisze:
(...)a przy okazji rozkręcania zmieniłem linkę (cięgno) od sterowania kierunkiem nadmuchu :wink: (jak ja nie lubię tam grzebać za duże łapska środkowoeuropejskie a nie azjatyckie :wink: )

To się dobrze składa.
Mi też wymienisz? :mrgreen:


...a masz linke ? :wink: (ale w grę wchodzi tylko ta od kierunku nadmuchu bo pozostałe dwie poza zasięgiem moich łapek) :wink:

_________________
była vitara 1.6 8V JLX 1993 cabrio
teraz RAV4 2.0 automat 2002r 5d :oops: ;)
Obrazek


Na górę
Post: sob lut 01, 2014 11:10 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 27, 2008 4:26 pm
Posty: 2689
Lokalizacja: Wrocław
Silnik: G16B
Model: Radzikone Edyszyn
Rok prod.: 1995
Czyli tę da się zmienić bez zdejmowania deski, a do reszty trzeba deskę zdjąć?
No to bez sensu, bo mi tylko się pancerz wysuwa od sterowania nawiewami, a temperatura przycina się i działa od połowy skali do oporu na gorąco. Ale na zime to akurat działa :mrgreen:

_________________
Futrzak->Vitka'89 ->Vitka'95->GV2000->Korozjara


Na górę
Post: sob lut 01, 2014 11:17 pm 
Offline
1" - młody upalacz
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz sty 26, 2014 10:12 pm
Posty: 29
Lokalizacja: Bielsko-Biała
zax pisze:
Tomek6x6 pisze:
(...)
Tylko jedno mnie martwi, jak wyczyściłem przełącznik preparatem do tego służącym to troszkę ciężej to wszystko chodzi bo nie miałem tego smaru specjalnego do elektryki. Nie wyczyściłem go doszczętnie,ale jest jego tam teraz mniej...

Pewnie kolejnych 20 lat nie wytrzyma, ale ja od roku mam taki nienasmarowany i wszystko śmiga :wink:


no i lipa panowie z tymi światłami u mnie.... :cry: niestety,myślałem że wszystko w porządku po wyczyszczeniu przełącznika zespolonego do dzisiejszego dnia,mianowicie dziwna sprawa bo dziś chciałem sobie potestować wyciągarkę i zapiąłem linkę o górę drzewa tak żeby troszkę unieść przód Vitary,kiedy to zrobiłem na wyłączonych światłach one się same zaświeciły i to tylko przednie świecą tył jest ok.... Tak samo na zgaszonych światłach przejeżdżałem przez leżącego policjanta i też zaświeciły, dopiero po odłączeniu klemy one gasną...pół dnia z tym dziś walczyłem i dalej lipa,masakra wkurza mnie już to!!! :evil:

_________________
Vitara 1.6 8V LPG 1990r. Cabrio+Hard Top

snorkel, winda Dragon 10000lbs

lift 4' RadzikOne,Bodylift 2"

Kaiman SIMEX 30' 9,5

Obrazek


Na górę
Post: ndz lut 02, 2014 10:16 am 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 27, 2010 5:06 pm
Posty: 153
Lokalizacja: wrocek
tak do reszty wg mnie trzeba zrzucać deskę chyba że ktos podrzuci jakiś patent :wink:
a do tej od kierunku nadmuchu musiałem wyjąć licznik,radio,(kierownicę i przełącznik zespolony
miałem zdjęte bo akurat też go naprawiałem ale to chyba nie jest konieczne) poluzować śruby
trzymające deskę u góry ,dolne odkręcić (to pozwala na podciągnięcie lekkie kokpitu pod skosem
do siebie )a to po to by przesunąć w dół cały panel sterownia ogrzewaniem
(tak by wajchy wystawały w otworze po radiu) to daje nam możliwość odczepienia lub odkręcenia
(zależy od modelu) linki :wink:
u mnie jeszcze musiałem spiąć trytkami te cięgna przy nagrzewnicy bo plastikowe oryginale mocowanie
przy manualnym ustawianiu wcześniej nie wytrzymało :oops: :wink:
teraz chodzi ok ale przy przejściu z szyby/nogi na szyby ma lekkie zająkniecie
(to brak tego platikowego bzdryngla część nr 23 co go trytką zastąpiłem może go kiedyś zdobędę i zmienię ) :wink:
http://epc.japancars.ru/suzuki/?st=60&l=YWJiPT1SVXx8cmY9PTAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAwMDAxMDAwMDAwMDAwfHxtbj09MFF8fGNuPT1TRTQxNnx8Y2M9PVNFNDE2MTAxfHxzbj09MXx8Zm49PTIz

_________________
była vitara 1.6 8V JLX 1993 cabrio
teraz RAV4 2.0 automat 2002r 5d :oops: ;)
Obrazek


Ostatnio zmieniony ndz lut 02, 2014 11:51 am przez kein, łącznie zmieniany 2 razy.

Na górę
Post: ndz lut 02, 2014 11:09 am 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 27, 2008 4:26 pm
Posty: 2689
Lokalizacja: Wrocław
Silnik: G16B
Model: Radzikone Edyszyn
Rok prod.: 1995
Tomek6x6 pisze:
zax pisze:
Tomek6x6 pisze:
(...)
Tylko jedno mnie martwi, jak wyczyściłem przełącznik preparatem do tego służącym to troszkę ciężej to wszystko chodzi bo nie miałem tego smaru specjalnego do elektryki. Nie wyczyściłem go doszczętnie,ale jest jego tam teraz mniej...

Pewnie kolejnych 20 lat nie wytrzyma, ale ja od roku mam taki nienasmarowany i wszystko śmiga :wink:


no i lipa panowie z tymi światłami u mnie.... :cry: niestety,myślałem że wszystko w porządku po wyczyszczeniu przełącznika zespolonego do dzisiejszego dnia,mianowicie dziwna sprawa bo dziś chciałem sobie potestować wyciągarkę i zapiąłem linkę o górę drzewa tak żeby troszkę unieść przód Vitary,kiedy to zrobiłem na wyłączonych światłach one się same zaświeciły i to tylko przednie świecą tył jest ok.... Tak samo na zgaszonych światłach przejeżdżałem przez leżącego policjanta i też zaświeciły, dopiero po odłączeniu klemy one gasną...pół dnia z tym dziś walczyłem i dalej lipa,masakra wkurza mnie już to!!! :evil:

Jak zgasisz silnik to gasną?
Bo w Sidekickach chyba był patent świateł "dziennych" - tzn po przekręceniu kluczyka w pozycję INGITION światła przednie tak sobie po prostu świecą... Dopóki nie zaciągniesz ręcznego choćby na 1 ząbek :mrgreen:

Ale u Ciebie to strzelam jednak jakieś zwarcie...
Rozbieraj włącznik na nowo i zobacz, czy jakiejś sprężynki nie zostawiłeś gdzieś, albo blaszka nie wyskoczyła :wink:
A jak nie, to szukaj w pajęczynie kabli, gdzie cuś zwiera :wink:
Możesz jeszcze zaglądnąć do przekaźnika od świateł mijania!

_________________
Futrzak->Vitka'89 ->Vitka'95->GV2000->Korozjara


Na górę
Post: ndz lut 02, 2014 12:26 pm 
Offline
1" - młody upalacz
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz sty 26, 2014 10:12 pm
Posty: 29
Lokalizacja: Bielsko-Biała
[/quote]Jak zgasisz silnik to gasną?
Bo w Sidekickach chyba był patent świateł "dziennych" - tzn po przekręceniu kluczyka w pozycję INGITION światła przednie tak sobie po prostu świecą... Dopóki nie zaciągniesz ręcznego choćby na 1 ząbek :mrgreen:

Ale u Ciebie to strzelam jednak jakieś zwarcie...
Rozbieraj włącznik na nowo i zobacz, czy jakiejś sprężynki nie zostawiłeś gdzieś, albo blaszka nie wyskoczyła :wink:
A jak nie, to szukaj w pajęczynie kabli, gdzie cuś zwiera :wink:
Możesz jeszcze zaglądnąć do przekaźnika od świateł mijania![/quote]



Nie właśnie nie gasną,one zgasną dopiero po odłączeniu akumulatora,zespolonego jestem pewien na 100% i on taki zdrowy jest, był kiedyś wymieniany bo jest opisany "Vitara" markerem. jedynie zwarcie chyba wchodzi w rachubę bo jak podnosiłem na wciągarce auto to normalnie mogłem mrugać światłami bo do góry to zaświeciły a na dół gasły i tak parę razy zrobiłem. Np. dzisiaj elegancko są zgaszone nie musiałem odłączać aku.

A to w Vitarze jest przekaźnik świateł??? Bo słyszałem od nie jednego że nie ma przekaźnika....

_________________
Vitara 1.6 8V LPG 1990r. Cabrio+Hard Top

snorkel, winda Dragon 10000lbs

lift 4' RadzikOne,Bodylift 2"

Kaiman SIMEX 30' 9,5

Obrazek


Na górę
Post: ndz lut 02, 2014 1:09 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 27, 2008 4:26 pm
Posty: 2689
Lokalizacja: Wrocław
Silnik: G16B
Model: Radzikone Edyszyn
Rok prod.: 1995
Tomek6x6 pisze:
Nie właśnie nie gasną,one zgasną dopiero po odłączeniu akumulatora,zespolonego jestem pewien na 100% i on taki zdrowy jest, był kiedyś wymieniany bo jest opisany "Vitara" markerem. jedynie zwarcie chyba wchodzi w rachubę bo jak podnosiłem na wciągarce auto to normalnie mogłem mrugać światłami bo do góry to zaświeciły a na dół gasły i tak parę razy zrobiłem. Np. dzisiaj elegancko są zgaszone nie musiałem odłączać aku.

A to w Vitarze jest przekaźnik świateł??? Bo słyszałem od nie jednego że nie ma przekaźnika....


Fuck, przekaźnik faktycznie występuje tylko w wersji z tym kretyńskim modułem świateł dziennych :wink:

Ale jeśli przełącznik używkę wymieniamy na używkę ze szrotu (opisana markerem), to ja bym nie był tego tak do końca pewny... :mrgreen:

_________________
Futrzak->Vitka'89 ->Vitka'95->GV2000->Korozjara


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl