suzuki.info.pl

Witam. Stało się coś przedziwnego. Po skończonych pracach blacharskich złożyłem auto (zdejmowane były tylko nadkola) i jest ewidentnie zwarcie. Ale dzieją się rzeczy niepojęte.

1. Spalony bezpiecznik 3 (oświetlenie kabiny, lampy tylne) - jest tam około 11v.
2. Kiedy wrzucę lewy kierunkowskaz - miga lampka z tyłu, lewa obrysówka nie mruga, z przodu miga postojówka zamiast kierunkowskazu, do tego uruchamiają się wycieraczki (!!!!!!!!!). Z prawym kierunkowskazem wszystko ok.
3. Brak świateł z tyłu, działają jedynie lampy stopu.
4. Światła awaryjne działają podobnie jaki w przypadku kierunkowskazów. Też uruchamiają się wycieraczki, w kwestii żarówek - prawa strona auta ok, lewa jak w punkcie 2.

Odpięta została całkowicie cała wiązka idąca na tył auta i nadal to samo. W instalacji nie grzebałem, nie mam pojęcia co się stało. Będę ekstremalnie wdzięczy za porady.

miałem taki numer że zamiast kierunku mrygała postojówka , powód brak masy, poprostu zaśniedziało

Wątpię jakieś zwarcie. Akurat tez pada. No i napięcie na bezpieczniku... I te wycieraczki. Jakaś cholerne apokalipsa...

potwierdzam słowa kolegi , miałem to samo , sprawdź dokładnie wszystkie masy , zwłaszcza ta koło zbiornika spryskiwaczy i pod lewym tylnym światłem.

_________________
Vitara 3D blaszanka 1991r (japan) 1,6 8V +LPG
lift 4" , opony 30x9,5x15 BFG MT KM1
i dalsze plany......

Masy przy przednich lampach, na ścianie grodziowej, przy akumulatorze, pod deską rozdzielczą (na słupku obok komputera), w tylnej lampie - te wszystkie sprawdziłeś?
Spawaliście tam coś, może kabelki przetopiła jakaś zabłąkana iskra ? Które blachy były naprawiane?

_________________
XL7 2,7 V6 form Juesej.

Spawane były nadkola, otwory montażowe w progach, te na plastiki. Wiązkę z lewego progu wyciagalem. Jest ok.masy właśnie.sprawdzam. Dzięki za info gdzie są, bo właśnie szukałem takiego info

Ja miałem inny problem, ale może warto sprawdzić.
Tylko kiedy padał deszcz i to nie zawsze... jak wyłączam zapłon, wyjmuję kluczyk a tu kontrolki się tlą i mrygają. W skrajnych przypadkach, silnik nie gaśnie. Pomagało wyjęcie przekaźnika od wycieraczek. Szukałem i szukałem i w końcu naprawiło się po dokładnym wyczyszczeniu przełączników zespolonych na kolumnie kierownicy (od świateł, kierunków, wycieraczek i przycisk od awaryjnych.
Ścieżki się ścierają, metal miesza się ze smarem i robi psikusy o-\

Problemem okazał się kabel masowy przykręcany przy przedniej lewej lampie.
Przeszedłem szlakiem wszystkich takich miejsc i wszystko działa.

Odgrzeje kotleta i podepnę się bo temat troche podobny. W moim longu zaczeły szwankowac wycieraczki tzn. silnik pracuje i wycieraczki działaja ale:

- nie wracają do pierwotnego położenia tylko zatrzymują się tak jakbym kluczykiem odciął prad
- utraciłem tryb INT (czyli co kilka sekund) i w tym położeniu wycieraczki napierniczaja cały czas

Ktoś podpowie gdzie szukać przyczyny?

_________________
Long 1.6 16V automat. Lift Hunter 4", body Radzik 5cm, blokada LR1532, kółka 30" Federal COURAGIA MT - był
jest Granda 2.0 HDi 2005