suzuki.info.pl
http://www.suzuki.info.pl/forum/

vita nie pali....rozrusznik?
http://www.suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=8&t=3149
Strona 1 z 2

Autor:  rozul [ śr mar 24, 2010 9:39 pm ]
Tytuł:  vita nie pali....rozrusznik?

witam koleżanki i kolegów forumowiczów.
jest to mój pierwszy post na tym forum dlatego pierwej może się przedstawię ;) od jakiegoś roku jestem nie do końca szczęśliwym posiadaczem vitary 1.6 8v z 92r. po raz kolejny mam problem z moim samochodem. tym razem po powrocie z trasy, zgasiłem pod domem samochód i niestety po 15min stania nie mogłem go odpalić. objawy jak by padł rozrusznik...tzn po przekręceniu zapłonu cyka tylko przekaźnik i zero reakcji. dziwny jest to objaw gdyż do tej pory rozrusznik kręcił bardzo żwawo i nie miałem z nim problemów. sprawdzałem kable od aku do rozrusznika i jest wszystko ok. bezpieczniki sprawdzone - ok.
dlatego pytam szanownych kolegów co może być nie tak? czy możliwe żeby rozrusznik padł tak bez wcześniejszych objawów? wcześniej pomykałem sj413 i też miałem problem z rozrusznikiem ale w tamtym przypadku umieranie było dłuuugie, tu natomiast nie działo się nic i nagle samochód nie pali.

bardzo bym prosił o jakieś wskazówki co mogę jeszcze sprawdzić zanim wyciągnę rozrusznik na stół.

pozdrawiam, piotrek vel rozul :mrgreen:

Autor:  slaw [ śr mar 24, 2010 11:20 pm ]
Tytuł:  Re: vita nie pali....rozrusznik?

do rozrusznika idzie kabel gruby i cienki zdejmij cienki i daj tam +12 v

Autor:  Murzyn [ czw mar 25, 2010 8:18 am ]
Tytuł:  Re: vita nie pali....rozrusznik?

Sprawdź tez stan aku bo jak ledwo żyje to może mieć problemy z ruszeniem

Autor:  rozul [ czw mar 25, 2010 6:54 pm ]
Tytuł:  Re: vita nie pali....rozrusznik?

aku raczej sprawny, bo na zgaszonym silniku wszystko świeci normalnie. jak by bateria była padlina, to by przygasało wszystko podczas próby zakręcenia. zaraz będę sprawdzał opcje z podpięciem plusa....

Autor:  rozul [ czw mar 25, 2010 10:17 pm ]
Tytuł:  Re: vita nie pali....rozrusznik?

slaw pisze:
do rozrusznika idzie kabel gruby i cienki zdejmij cienki i daj tam +12 v


z tego co patrzyłem, to u mnie te kable są porównywalne... jak byś mógł określić czy chodzi o ten kabel od strony grodzi, czy przodu samochodu. a tak w ogóle to wydaje mi się ze z jednej strony jest wpięty minus z aku, a z 2 strony plus też bezpośrednio z akumulatora. mogłem coś źle na szybkości popatrzeć ale tak mi się wydaję ze idzie. chyba ze w peszlu ten kabel gdzieś odchodzi i nie idzie do baterii. jutro jak starczy mi czasu to rzucę dokładniej na to okiem, bo nie wydaje mi się to logiczne ( gdzie by wtedy było sterowanie rozrusznikiem? )
znajdę jakiś opis instalacji od rozrusznika w hajensie?
pozdr

Autor:  valienv [ czw mar 25, 2010 10:59 pm ]
Tytuł:  Re: vita nie pali....rozrusznik?

Witam

Kabel od strony grodzi to minus, a od przodu samochodu to plus, gdzieś 3 centymetry pod tym grubym plusem podłączony jest jeszcze cienki plus (nasuwany na blaszkę), który sterowany jest ze stacyjki i o niego chodzi :). Dziś naprawiałem rozrusznik u siebie to pamiętam dokładnie.

Autor:  rozul [ czw mar 25, 2010 11:06 pm ]
Tytuł:  Re: vita nie pali....rozrusznik?

o widzisz, takiej informacji oczekiwałem :mrgreen: czyli odłączyć ten kabel i podać napięcie (plus z aku) na to miejsce tak? rozumiem ze wtedy sprawdzę czy rozrusznik jest ok. jeśli zakręci to problem jest na drodze od stacyjki (włącznie) do rozrusznika...

Autor:  valienv [ pt mar 26, 2010 8:42 pm ]
Tytuł:  Re: vita nie pali....rozrusznik?

Chyba możesz tak zrobić, ja sprawdzałem miernikiem elektrycznym ten cienki kabelek czy po przekręceniu stacyjki będzie napięcie , okazało się jednak że prąd tam dociera (było 12V), a zepsuty był bendix, który przepuszczał.

Autor:  rozul [ pt mar 26, 2010 10:46 pm ]
Tytuł:  Re: vita nie pali....rozrusznik?

dziś patrzyłem na ten rozrusznik. od przodu są takie 2 śruby. niestety nie byłem w stanie wyczuć czy jest (raczej powinien być) jakiś kabel przykręcony do tej 2 śruby podpisanej sterowanie. mam rozumieć że to o tym miejscu pisaliście żeby podpiąć + ?? czy w ogóle w złe miejsce patrzę?

Obrazek

Autor:  valienv [ pt mar 26, 2010 11:28 pm ]
Tytuł:  Re: vita nie pali....rozrusznik?

To nie jest sterowanie, za tymi śrubami powinien być jeszcze podłączony cienki kabelek do blaszki, który jest sterowany ze stacyjki.

Autor:  rozul [ pt mar 26, 2010 11:37 pm ]
Tytuł:  Re: vita nie pali....rozrusznik?

w takim razie jutro go poszukam :roll:

Autor:  Dzifi [ śr mar 31, 2010 9:12 pm ]
Tytuł:  Re: vita nie pali....rozrusznik?

jeżeli napisałeś ,że po przekręceniu przygasają kontrolki i jest tykanie czy tam terkotanie to ja stawiam na mase sprawdz połączenia masy od aku i powinno chodzi miałem podobny przypadek

Autor:  rozul [ pt kwie 02, 2010 8:38 pm ]
Tytuł:  Re: vita nie pali....rozrusznik?

sprawa prozaiczna, okazało się ze ten kabel od sterowania się wypiął ... :roll: dziś miałem czas i miejsce żeby to dokładnie sprawdzić. podłączyłem kabel i vitara paliła ale do czasu...znowu coś z tym rozrusznikiem. nie wiem czy kabel się nie lekko nie przytopił bo był b. blisko silnika. jutro oględziny kabla i ew wymiana.
btw. jak bym chciał zrobić start na przycisk to wystarczy zrobić obejście (2 obwód): + z aku - przycisk - wejście sterowania na rozruszniku??

Autor:  michałł_old [ ndz lis 20, 2011 10:01 am ]
Tytuł:  Re: vita nie pali....rozrusznik?

tak można...miałem tak w 125p :D tyle że prąd brałem z kostki stacyjki (zapłon) a nie z aku.....

Autor:  Dyfer [ pn mar 11, 2013 8:29 pm ]
Tytuł:  Re: vita nie pali....rozrusznik?

Panowie a można prosić o więcej info w temacie zapłonu na przycisk? Doszedłem już że start idzie po kablu czarno-żółtym w stacyjne; pozostają jeszcze kable: 2 cienkie czarne, gruby czarny z białym paskiem, niebieski, jeszcze grubszy biały z zielonym paskiem i zółty z czarnym paskiem. Teraz pytanie ten przewód startowy puszczam do nowego włącznika (taki odbijający) i do którego przewodu podłączyć aby zamknąć obwód startu? Vitka 94 1,6 8v, z góry dzięki za wskazówki :)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/