suzuki.info.pl
http://www.suzuki.info.pl/forum/

Pompa paliwa - zasilanie
http://www.suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=8&t=6863
Strona 1 z 1

Autor:  Flame76 [ czw sty 05, 2012 1:04 pm ]
Tytuł:  Pompa paliwa - zasilanie

Zaczęło się od zacinania, przerywania i szarpania, aż wreszcie silnik zdechł. Zaholowałam do warsztatu - pompa paliwa.
Wymontowali - faktycznie nie działa. Wymienili na nową. Przy okazji ciekawostka - na mojej pompie był znaczek Mitsubishi (?).

Pojeździłam dzień i tym razem już bez zacinania, tylko nagle po prostu jakby paliwa w zbiorniku zabrakło. Nieboszczyk.
Panowie uczynni, niedoróbkę chcieli naprawić, przyjechali do domu, zbiornik wymontowali, pompkę wyjęli, potraktowali prądem z urz. rozruchowego - działa.
Masy, bezpieczniki i inne cuda - OK. Niby nic konkretnego nie zrobili, a jednak po złożeniu wszystkiego do kupy - zapalił:-)

Wydaje się zatem, że może coś w okolicach zbiornika jest nie tak, pewnie z prądem. Ktoś miał może podobny kłopot?
Dwa miesiące temu montowałam hak. Może tam się wpięli w wiązkę i coś napsuli?
Myśleliśmy, że może coś w stacyjce, ale tam nic nie dotykane było tylko przy zbiorniku i teraz działa.

Prawdopodobnie czeka mnie wizyta u elektryka i po nitce do kłębka szukanie igły w stogu siana.
Gorzej, że najlepiej pojechać do elektryka właśnie jak nie działa. A jak nie działa, to tylko laweta, bo i hamulców i wspomagania brak. No i nie wolno. A to kosztowna sprawa...

Przy okazji - jak już to naprawię, to moja Suka jest na sprzedaż.
Nic jej więcej nie dolega. Świeżo po wymianie filtrów, olejów i innych płynów.
Wszystko sprawne na 100% albo i więcej;-)
Po informacje i zdjęcia zapraszam na PW.

Autor:  piotrk [ czw sty 05, 2012 1:50 pm ]
Tytuł:  Re: Pompa paliwa - zasilanie

Flame76 pisze:
Przy okazji ciekawostka - na mojej pompie był znaczek Mitsubishi (?).
nie wiem, czy wiesz, ale cały silnik jest mitsubishi ;-)
Flame76 pisze:
Dwa miesiące temu montowałam hak. Może tam się wpięli w wiązkę i coś napsuli?
możliwe -> zasilanie pompy jest tam, gdzie się wpinali wiązką haka, czyli w tylnym lewym świetle - warto sprawdzić tam połączenia, przeczyścić masę itd :)
Dodatkowo mogli nadpalić kable przy ew. spawaniu, co się zdarza "mistrzom" nagminnie :/

Autor:  Flame76 [ czw sty 05, 2012 3:11 pm ]
Tytuł:  Re: Pompa paliwa - zasilanie

piotrk pisze:
Flame76 pisze:
Przy okazji ciekawostka - na mojej pompie był znaczek Mitsubishi (?).
nie wiem, czy wiesz, ale cały silnik jest mitsubishi ;-)


O, a to ciekawe... a w których Mitsu były te silniki? Czy tylko do Vitar je produkowali?
Hmmm...z drugiej strony filtr paliwa jakby nie za wiela z silnikiem ma wspólnego, oprócz tego, że zasila go w paliwo :-)

Aż się boję teraz wsiąść i gdzieś jechać normalnie, żeby mi znowu w polu nie stanęła:-(.
Ale to moje jedyne auto, więc chyba nie mam wyboru... Po dziecko muszę do szkoły jechać...

Cholera, przez 4 lata jak ją mam nigdy mi takiego numeru nie zrobiła. Pewnie czuje, że chcę ją sprzedać i focha mi strzela paskudna "baba".

Autor:  polopony [ czw sty 05, 2012 3:14 pm ]
Tytuł:  Re: Pompa paliwa - zasilanie

tez tak mialek, kabel w kostce tylnym lewym świetle byl poluzowany i raz zalaczal raz nie

Autor:  kacjen [ czw sty 05, 2012 3:30 pm ]
Tytuł:  Re: Pompa paliwa - zasilanie

Komputer też jest mitsubishi w komplecie z silnikiem :wink:
Chyba już ciocią Basią omawialiśmy temat sprzedaży auta - nie opyla się i w ogóle jest ogólny zakaz 8)
Nie mogą znaleźć usterki, to może ktoś inny da radę.

Autor:  Flame76 [ czw sty 05, 2012 3:43 pm ]
Tytuł:  Re: Pompa paliwa - zasilanie

polopony pisze:
tez tak mialek, kabel w kostce tylnym lewym świetle byl poluzowany i raz zalaczal raz nie


Ta kostka w tylnym świetle mnie zastanawia, i nie daje mi spokoju, bo ci "moi" mechanicy stwierdzili, że ona owszem jest, ale nie w świetle, tylko tak mniej więcej za zderzakiem, w połowie tylnej belki....
Może ktoś tam kiedyś gmerał i przegmerał ją w nowe miejsce?
A jeśli w świetle, to dokładnie w którym miejscu?

Chyba pójdę zaraz do garażu i odkręcę tę lampę...może to jednak będzie to.
Oj oby, oby, bo mam z tego wszystkiego aż ból żołądka normalnie.

Autor:  Flame76 [ czw sty 05, 2012 3:53 pm ]
Tytuł:  Re: Pompa paliwa - zasilanie

kacjen pisze:
...
Chyba już ciocią Basią omawialiśmy temat sprzedaży auta - nie opyla się i w ogóle jest ogólny zakaz 8)
...


Wiem, wiem, ale z której strony na to nie patrzę, to za każdym razem mi wychodzi, że trzymanie jej dla miecia mija się z celem i jest ekonomicznie jeszcze bardziej nieuzasadnione, niż jej sprzedaż. Ubezpieczenie trzeba płacić, przeglądy robić, AC nie da rady, bo za stara jest, a tymczasem ostatnio na osiedlu plaga kradzieży panuje. Mi skuterek zajumali, a sąsiadom kilkanaście kompletów kołpaków. A do tego kółeczka mam ładniutkie, aż się prosi, żeby je sobie przywłaszczyć... A i od stania samego też specjalnie sprawniejsza się nie będzie robiła...

Na razie tylko na forum się z nią ogłosiłam w dziale Sprzedam i nigdzie więcej.

Autor:  Flame76 [ czw sty 05, 2012 3:57 pm ]
Tytuł:  Re: Pompa paliwa - zasilanie

... a używane Mitsu L200 z 2009r. już w poniedziałek stanie na podjeździe 8) Teraz to normalnie będę te swoje felgi mogła wozić kartonami, jak prawdziwa handlara, a nie jakaś tam p o p i e r d ó ł k a :lol:

Autor:  polopony [ czw sty 05, 2012 4:16 pm ]
Tytuł:  Re: Pompa paliwa - zasilanie

Flame76 pisze:
polopony pisze:
tez tak mialek, kabel w kostce tylnym lewym świetle byl poluzowany i raz zalaczal raz nie


Ta kostka w tylnym świetle mnie zastanawia, i nie daje mi spokoju, bo ci "moi" mechanicy stwierdzili, że ona owszem jest, ale nie w świetle, tylko tak mniej więcej za zderzakiem, w połowie tylnej belki....
Może ktoś tam kiedyś gmerał i przegmerał ją w nowe miejsce?
A jeśli w świetle, to dokładnie w którym miejscu?

Chyba pójdę zaraz do garażu i odkręcę tę lampę...może to jednak będzie to.
Oj oby, oby, bo mam z tego wszystkiego aż ból żołądka normalnie.

u mnie jest w swietle, a kabel w samej kosci sie luzowal, wiec mozesz nie zauwazyc

Autor:  piotrk [ czw sty 05, 2012 4:17 pm ]
Tytuł:  Re: Pompa paliwa - zasilanie

Flame76 pisze:
A jeśli w świetle, to dokładnie w którym miejscu?
nie ma za wiele opcji po zdjęciu lampy - wszystko jest "w jednym miejscu" ;) Najlepiej porozkręcać, wyczyścić, poskręcać. A, no i nic nie pomylić :mrgreen:
Flame76 pisze:
AC nie da rady, bo za stara jest
mini casco w PZU - jakieś z 7 dyszek na rok i od kradzieży ubezpieczają nawet takie sztrucle jak nasze forumowe Vitary, na pełną kwotę.

Poza tym, Vitka jest naprawdę TANIA, ja np. sobie zatrzymałem, mimo kupna autobusu, właśnie ze względu na taniość wszelaką.

Autor:  CooL [ czw sty 05, 2012 6:37 pm ]
Tytuł:  Re: Pompa paliwa - zasilanie

Co do problemu z pompą, to miałem podobnie na Choince tegorocznej, w pewnym momencie przestał brać paliwo, grzebałem przy kablach przy zbiorniku, bezpieczniki sprawdziłem nic. Więc jako, że mam napęd hybrydowy ;) załączyłem LPG i pojechałem. Po przejechanym OS, spróbowałem znowu wrócić na benzynę i pompa cudownie zaczęła tłoczyć, co ciekawe do dziś problem się nie powtórzył.

Hmm, coś kiedyś mechanik mi mówił, że pompa może się "zawiesić" prawda li to ? Może taka sytuacja nas spotkała ?

Autor:  Flame76 [ czw sty 05, 2012 9:13 pm ]
Tytuł:  Re: Pompa paliwa - zasilanie

CooL pisze:
Hmm, coś kiedyś mechanik mi mówił, że pompa może się "zawiesić" prawda li to ? Może taka sytuacja nas spotkała ?


Cóż, jeśli tak to to "zawieszenie" jak do tej pory kosztowało mnie już:
80zł pierwsza próba naprawy
219zł zamiennik pompy paliwa
100zł holowanie po cudownym "zawieszeniu" nowej pompy
80zł ponowna naprawa
0zł dzisiejsza wizyta panów w moim garażu (ufff)
Razem 479zł i nadal nie ma pewności, czy usterka cudownie nie powróci.
Jakoś tak sporawo.
Choć z drugiej strony biorąc pod uwagę, że naprawdę w ciągu ostatnich 4 lat niewiele wydałam na naprawy, bardziej na fanaberie i udoskonalenia, to te niespełna 480zł brutto wydaje się być dość znikomą kwotą jak na 20-letni pojazd mechaniczny. Nie uważacie (tak to sobie tłumaczę i proszę uprzejmie utwierdzać mnie w tym przekonaniu;-)

Autor:  kacjen [ czw sty 05, 2012 9:50 pm ]
Tytuł:  Re: Pompa paliwa - zasilanie

Flame76 pisze:
219zł zamiennik pompy paliwa


ajajaj - mówiłem przyjedź po pompę :roll:
Biorąc pod uwagę, ze robota była zlecona i że auto generalnie nie sprawia kłopotów, to w perspektywie czasu koszt nie tak duży.
Rozumiem, ze decyzja o sprzedaży zapadła. W takim razie mam nadzieję że trafi w odpowiednie ręce.

Autor:  Flame76 [ czw sty 05, 2012 10:05 pm ]
Tytuł:  Re: Pompa paliwa - zasilanie

kacjen pisze:
Flame76 pisze:
219zł zamiennik pompy paliwa


ajajaj - mówiłem przyjedź po pompę :roll:
Biorąc pod uwagę, ze robota była zlecona i że auto generalnie nie sprawia kłopotów, to w perspektywie czasu koszt nie tak duży.
Rozumiem, ze decyzja o sprzedaży zapadła. W takim razie mam nadzieję że trafi w odpowiednie ręce.


Ale ja nerwus jestem i narwaniec. Wiesz, generacja "tu i teraz!" :-)

Przeliczyłam, obliczyłam, podliczyłam i wyszło, że owszem, sporo, ale wciąż do przełknięcia.
Gorzej, że dzień kolejny przyniósł przykre rozczarowanie i kolejne wydatki. Ale cóż zrobić gdy się ma 20-letnie auto.
Przełknąć ślinę i płacić.... Albo kupić młodsze....hehehe.

Niemniej jednak z tego miejsca Tobie oto Kacjenie, Kacprem zwany dalej, wielkie dzięki, bo kolejny raz wykazałeś się niczym nie uzasadnioną, rzadką w obecnym świecie cechą bezinteresownej pomocy, i takich przyjaciół życzę w tym Nowym Roku wszystkim będącym w potrzebie:-)

Autor:  Flame76 [ ndz sty 29, 2012 12:05 pm ]
Tytuł:  Re: Pompa paliwa - zasilanie

Problem pompy ostatecznie zażegnany:-) Gra i buczy:-)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/