suzuki.info.pl
http://www.suzuki.info.pl/forum/

KUMHO KL 71 a zima
http://www.suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=4293
Strona 1 z 1

Autor:  sowland [ sob lis 27, 2010 9:55 am ]
Tytuł:  KUMHO KL 71 a zima

Witam wszystkich.Mam kl78 ale ze względu że moje auto przeszło modyfikacje chciałbym założyć kl71 i mam pytanie jak ta opona zachowuje się na śniegu?Czy da sie na tym jeżdzić? czy raczej pozostać przy kl78?


Pozdrawiam

Autor:  Browning [ sob lis 27, 2010 10:15 am ]
Tytuł:  Re: KUMHO KL 71 a zima

Na mokrej nawierzchni zachowują się lepiej niż BFG AT, na tafli lodu tańczą jak im pedałem gazu zagram :mrgreen: Pożyjemy, zobaczymy... Sprzedałem zimówki więc pozostają mi MTki na zimę :wink:

Autor:  BARTEK W. [ sob lis 27, 2010 2:19 pm ]
Tytuł:  Re: KUMHO KL 71 a zima

Odpowiedż jest prosta, da się jeździć tyle tylko, że trzeba pamiętać że jest to MT-ek i na ubitym śniegu, nie mówiąc o lodzie będzie Vitara tańcować jak baletnica na łyżwach, na kopnym i świeżym śniegu jest dobrze.
To będzie już chyba trzecia zima na nich i jakoś dają radę, ale gdybym miał fundusze, a ich ciągle brak , to kupił bym na 100% pożądne zimówki

Autor:  sla66 [ ndz lis 28, 2010 12:28 pm ]
Tytuł:  Re: KUMHO KL 71 a zima

Właśnie jeździłem po ubitym. Przy tylnym napędzie nie chce się rozpędzać i tył wyprzedza przód :lol: Po zapięciu przodu idzie jak po szynach. Hamowanie... przy 40 km/h daje 40 metrów :mrgreen: (troszkę koloryzuję) jedzie jak po szynach i nie ma jak wyhamować. :? Trzeba silnikiem hamować.

Autor:  x-bowman [ ndz lis 28, 2010 4:35 pm ]
Tytuł:  Re: KUMHO KL 71 a zima

To i ja dołożę swoje wrażenia, bo w piątek zrobiłem sobie wycieczkę po górach:
na błocie pośniegowym i śniegu - nawet na 2H da się jeździć, na 4H jest OK - albo opony wbijają się w śnieg albo dokopują do do twardego i ciągną (nawet do tyłu)
Niestety na ubitym śniegu jest kiepsko. Podjazd do przełęczy: po tym jak na zakręcie serpentyny zatrzymałem się i zjechałem bokiem na niższy pas założyłem łańcuchy - co prawda udało mi się poślizgiem kontrolowanym wjechać z powrotem na swój pas, ale na zjeździe nie chciałem ryzykować. (potem okazało się, że przełęcz była zamknięta ;-) )

Autor:  przemek [ ndz gru 12, 2010 12:00 am ]
Tytuł:  Re: KUMHO KL 71 a zima

Na KL71 dwie zimy przejeździłem. Da radę, jest nawet dobrze, dopóki nie trzeba zahamować :lol: Cuda robi, nawet przy hamowaniu, zapięcie 4x4.

Autor:  detrytus [ pn gru 13, 2010 12:47 am ]
Tytuł:  Re: KUMHO KL 71 a zima

Przed śniegami założyłem zimówki, ale podkusiło mnie dzisiaj ( a właściwie to już wczoraj) i zmieniłem zimówki na kl71. Zimówki to 8 letnie BFG Radial Altika T/A 195/75, bieżnik jakieś 7-8mm. KLki prawie nówki (8 tyś km) 235/75. O ile jazda na zimówkach i 4x4 to czysta przyjemność i frajda, to na KL71 stres. Wróciłem właśnie z nocnej przejażdżki po Wrocławiu(pada marznący śnieg). Fakt, jeździć się da, ale hamować to już nie za bardzo, a i na zakrętach wynosi. Na zimówkach duuużo lepiej i nawet na 2H można próbować. Jeżeli autko ma służyć też do jazdy po czarnym to odradzam KLki. Niestety, bo podniesiona Vitka na małych zimówkach to już nie to samo :? .

Autor:  speey [ śr lut 16, 2011 9:40 pm ]
Tytuł:  Re: KUMHO KL 71 a zima

Nieco odgrzeje temacik bo zima trwa nadal.
Troszke poczytałem, troszke pooglądałem i teraz mam kilka pytań szczególnie do użytkowników kl-71. Zacząłem się zastanawiać nad tą oponką jako uzupełnienie polcalmini 4" prawdopodobnie w 31 calach. Zasadniczo jak opona sprawuje się w głębokim śniegu bo mam teraz bfg at 235/75 i mam lekki niedosyt tzn puki jade jest dobrze, ale jak się zatrzymam to ...(mały prześwit oczywiście robi swoje ) a kumho wygląda na szeroką ładną oponke zdatną do latania nad śniegiem. Oczywiście traktorki typu Silverstone X-treme mimo wielu pozytywnych opinii u mnie nie przejdą.
PS. Skoro kl-71 31" ma 30.3" to czemu nie 32" (jeśli jest) :D

Autor:  BARTEK W. [ śr lut 16, 2011 10:12 pm ]
Tytuł:  Re: KUMHO KL 71 a zima

Podobno jest 32'/11.5
KL w zimie na śnieg- super, jest szeroka, lekka, same plusy :D

Autor:  RYKO9 [ ndz mar 13, 2011 8:59 am ]
Tytuł:  Re: KUMHO KL 71 a zima

Zimę już można uznać za zakończona, przejeździłem te kilkanaście tygodni w najróżniejszych warunkach i podsumowując, da się jeździć, tylko trzeba myśleć i przewidywać, w sytuacji awaryjnych lepiej ratować się gazem niż hamulcami, o ile jest gdzie uciekać :mrgreen: Generalnie nie jest źle :) na lodzie żadna opona nie robi, a w śniegu i na mokrym kumho daje radę.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/