Latam na BFG MT 215/75/15 stary wzor od ok. 3 lat duzo po czarnym. Aktualnie bierznik jeszcze jest ale juz jak na mt to do wymiany, chociaz jeszcze robia w blocie calkiem dobrze. jak zakladalem to uslyszalem w zaprzyjaznionym zakladzie oponiarskim ze na tych oponach to ogluchne, beda zabkowac i wogole ze lipa zakladac takie opony jezeli jazda bedzie tez po czarnym. Ale ja obstawalem przy swoim i powiedzialem ze maja byc i juz, wtedy za komplet nowek zaplacilem po rabacie 1200zl. Po pierwszym wyjezdzie w teren bylem w szoku jaka jest roznica, wczesniej jezdzilem na seryjnych oponach 195. Te byly troche glosniejsze ale tragedi nie bylo, chociaz raz jadac w nocy przez teren zabudowany kolo 90km/h mialem spotkanie z policja i chlopaki powiedzieli ze z daleka mnie bylo slychac jak lece, dobrze ze znajomi byli
Z racji tego ze poluje to zaraz koledzy mysliwi pytali jak sie taka opona sprawuje, na co ja mowilem zaluz a nie bedziesz zalowac! za kazdym razem zaden za bardzo mi nie wiezyl, ale kilku zalozylo i pierwsze ich slowa po wyjezdzie w teren to MIALES RACJE! zaje.... te opony
