suzuki.info.pl http://www.suzuki.info.pl/forum/ |
|
Odkrecajace sie koła... http://www.suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=5928 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | trocin [ pn lip 18, 2011 1:18 pm ] |
Tytuł: | Odkrecajace sie koła... |
Witam. Ostatnio podczas jazdy na asfalcie odkrecilo mi sie lewe tylne kolo - wyobrazcie sobie moje zdziwienie jak zobaczylem jak mnie wyprzedza, przecina przeciwny pas i wpada do rowu ![]() Przyjechal kolega z lewarkiem, odkrecilem po 1 nakretce z kazdego kola i tym sposobem mialem kazde kolo na 4 srubach i moglem wrocic do domu. Niestety - 5 nakretek i 5 szpilek do wymiany, juz zamowione. Przytarta oslona bebna, bo przejechalem bez kola ze 30 metrow, ale to drobiazg. 2 dni wczesniej zmienilem stalowki na alu (oryginalne, maja tuleje stalowe w miejscu przykrecania srub) - dokrecane pneumatem porzadnie. Jak sprawdzilem po odkreceniu sie kola pozostale, okazalo sie ze prawie wszystkie nakretki moglem dokrecic kluczem do kól o ćwierć/pół obrotu... I tu moje pytanie, bo gumiarz twierdzi ze alusy trzeba co jakis czas dokrecac bo tak moze byc, kolega jezdzacy troche w terenie twierdzi ze to przez dystanse (mam 4cm) i kola beda sie odkrecac... Myslicie ze dystanse maja na to wplyw... Jesli tak ma byc to wkladam spowrotem stalowki bo nie mam zamiaru latac co chwile z kluczem do kol przy Vitarce... Co sadzicie? |
Autor: | piotrk [ pn lip 18, 2011 1:21 pm ] |
Tytuł: | Re: Odkrecajace sie koła... |
trocin pisze: I tu moje pytanie, bo gumiarz twierdzi ze alusy trzeba co jakis czas dokrecac bo tak moze byc gumiarz kręci delikatnie pisząc ... używam różnych alusów w różnych samochodach, sam je zmieniam i NIGDY nie musiałem żadnego dokręcać, pomimo różnych konstrukcji kół i nakrętek ... wygląda na to, że ten, kto dokręcał koła nie zrobił tego dobrze ...... tak samo nie wyobrażam sobie, by dystanse miały tu cokolwiek zmienić. Koło po prostu _nie_może_ się od tak odkręcać ![]() |
Autor: | trocin [ pn lip 18, 2011 1:23 pm ] |
Tytuł: | Re: Odkrecajace sie koła... |
No to teraz jak przyjda szpilki i nakretki sam dokrece wszystkie porzadnie i bede sprawdzal co jakis czas czy sie nie luzują... zobaczymy A dystanse niby maja wplyw bo felga nie ma wtedy kolnierza na ktorym jest osadzona i trzyma sie tylko na srubach - od wybracji i drgan moga sie luzowac... sam nie wiem... |
Autor: | danthe [ pn lip 18, 2011 1:24 pm ] |
Tytuł: | Re: Odkrecajace sie koła... |
U mnie sie nic nie odkreca a mam aluminiowe felgi. Zawsze po dokreceniu pneumatem dokrecam kluczem (jesli mam pod reka to dynamometrycznym). Nigdy nie powinno sie dokrecac kol tylko pneumatem. Jakie masz dystanse? Przelotowe czy ze śrubami? |
Autor: | vaiker [ pn lip 18, 2011 1:40 pm ] |
Tytuł: | Re: Odkrecajace sie koła... |
nigdy nie powinno sie WOGOLE dokrecac ZADNYCH srub pneumatem i basta ! , juz mi partacze w neijednym aucie zwalili iasty bo dokrecali pneumatami, klucz i do oporu, najlepiej sruby naprzemian i po dokreceniu ostatniej wrocic do peirwszej i dociagnac, pneumatem to mozna ale ODkrecac |
Autor: | trocin [ pn lip 18, 2011 1:52 pm ] |
Tytuł: | Re: Odkrecajace sie koła... |
danthe pisze: Jakie masz dystanse? Przelotowe czy ze śrubami? Przelotowe, wbija sie w nie szpilki od tyłu a dystans jest przykrecony tak jak oryginalnie felga... |
Autor: | vaiker [ pn lip 18, 2011 2:04 pm ] |
Tytuł: | Re: Odkrecajace sie koła... |
trocin pisze: danthe pisze: Jakie masz dystanse? Przelotowe czy ze śrubami? Przelotowe, wbija sie w nie szpilki od tyłu a dystans jest przykrecony tak jak oryginalnie felga... czyli PRZYKRECANE masz, przelotowe by siadaly na orginalne dluzsze spilki |
Autor: | danthe [ pn lip 18, 2011 2:06 pm ] |
Tytuł: | Re: Odkrecajace sie koła... |
trocin pisze: danthe pisze: Jakie masz dystanse? Przelotowe czy ze śrubami? Przelotowe, wbija sie w nie szpilki od tyłu a dystans jest przykrecony tak jak oryginalnie felga... Przelotowe to sa takie: ![]() A Ty piszesz raczej o takich: ![]() |
Autor: | trocin [ pn lip 18, 2011 2:08 pm ] |
Tytuł: | Re: Odkrecajace sie koła... |
Tak - mam takie jak na 2 fotce, szpilki z frezem wbijane w nie od tylu... |
Autor: | vaiker [ pn lip 18, 2011 2:14 pm ] |
Tytuł: | Re: Odkrecajace sie koła... |
odkrecil si edystans od piasty czy kolo od dystansu ? jesli kolo od dystansu to albo faja szpilki w nich i puszczaja, albo za slabo dociagniete, jesli krecili pneumatykiem to mogli naderwac gwinty, sprawdz te szpilki dokladnie jak wygladaja |
Autor: | trocin [ pn lip 18, 2011 2:17 pm ] |
Tytuł: | Re: Odkrecajace sie koła... |
Koło od dystansu. Dystans byl przykrecony fest, meczylem sie z nim z pol godziny zeby w garazu go odkrecic do wymiany szpilek... |
Autor: | Robsik [ pn lip 18, 2011 10:38 pm ] |
Tytuł: | Re: Odkrecajace sie koła... |
Zakład wulkanizacyjny zwalił robotę. Miałem tak samo w Lancii Dedrze. Letnie zmieniane na zimowe na alusach. Dokręcali pneumatycznym zamiast ręcznie i tylne lewe koło odjechało. |
Autor: | trocin [ wt lip 19, 2011 4:53 am ] |
Tytuł: | Re: Odkrecajace sie koła... |
Ok dzieki za pomoc ![]() ![]() |
Autor: | trocin [ śr lip 20, 2011 10:34 am ] |
Tytuł: | Re: Odkrecajace sie koła... |
Kolo przykrecone, wszystko gra ![]() Znalazlem fotke z przygody ![]() |
Autor: | marirus [ czw lip 21, 2011 8:49 am ] |
Tytuł: | Re: Odkrecajace sie koła... |
trocin pisze: A dystanse niby maja wplyw bo felga nie ma wtedy kolnierza na ktorym jest osadzona i trzyma sie tylko na srubach - od wybracji i drgan moga sie luzowac... sam nie wiem... Jak byś się przyjrzał dokładnie to vitara podobnie jak większość samochodów terenowych ma felgi centrowane na szpilkach i nie posiadają pierścieni centrujących, tak że z dystansem czy bez to nie ma znaczenie, koło nie ma prawa się odkręcić ani urwać |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |