suzuki.info.pl

Witam , poleci mi ktoś jakąś fajną trasę w okolicach Szczawnicy??. bywam tam kilka razy w roku, mam tam niedaleko, jest dość ładnie, i mam tam co robić z małym dzieckiem. Chodzi mi o coś raczej lajtowego, z dzieciakiem na pokładzie, i na zwykłych gumach,, na simexie do Szczawnicy nie chce mi sie tarabanić/
Jak dobrze pamiętam to kolega Hans coś kiedyś nawiną o Szczawnicy,
Proszę o jakąś podpowiedź

Wjedz sobie na góre Jarmuta od strony stadionu, albo na Przechybę - bardzo lajtowo, ew. szlakiem do przęłęczy Obidza, też lajcik

_________________
Long 1.6 16V automat. Lift Hunter 4", body Radzik 5cm, blokada LR1532, kółka 30" Federal COURAGIA MT - był
jest Granda 2.0 HDi 2005

Podzienkował

od "rynku" w Jaworkach jest też podjazd wzdłóż stoku narciarskiego na Homole ale momentami może być ciężko na zwykłej oponie, przynajmniej w tamtym roku było mocno wypłukane po ulewach bruzdy na metr głębokie .

Hans, amatorskie pytanie teraz a te dojazdy na Przechybę, Jarmutę itp, to jak z legalnością? bo ja w ubiegłym roku myszkowałem tu i tam i gdzie nie podjechałem to zaraz zakazy i widmo mandatu pytałem lokalnych w terenówkach, mówili ze leśnicy sa bezlitośni
Obidza to tez dojazd od jaworek i Białej Wody?

_________________
Jest:
Suzuki Vitara LONG 1,9TDi; Polonez Coupe (hand made) 1,4 16v ; dupowóz MB C180 kombi

www.facebook.com/16kiloblota/

Na Jarmute 100% legal - to jest droga dojazdowa do obiektu TSR Szczawnica Jarmuta (Emitel) i wolno tamtędy jezdzić - jezdziłem wielokrotnie. Z tym, że ten wjazd (zwłaszcza końcówka) to nie lajcik, zwłaszcza jak popada.

Na Przechybę prowadzi kilka dróg leśnych - ja jezdze taka na której nie ma żadnego zakazu (nie napotkałem) sam podjazd pod schronisko i wjazd na szlak PTTK bym sobie darował bo to ruchliwe miejsce i ktoś może sie przyczepić.

Na Obidze poczatkowo prowadzi zwykła droga, jest przejazd przez strumyczek obok parkingu, potem szutrówka idzie serpentynami do góry (legal) nastepnie chcąc dotrzeć na Obidzę trzeba wjechać na szlak (ostro pod góre), potem szlak prowadzi przez łąki i las (średnio ruchliwy ale są turyści) i wyjezdza się na przełęcz Obidza.

Nie przyjmuję reklamacji jeżeli ktoś dostanie mandat - zawsze istnieje takie ryzyko (oprócz Jarmuty bo tu nikt nie ma prawa sie dowalic). Ja z reguły jezdze w tygodniu, na jedno auto nie cała wycieczka, mam w razie czego wytłumaczenie i jeszcze nikt nigdy się nie dowalił



foto z Jarmuty

_________________
Long 1.6 16V automat. Lift Hunter 4", body Radzik 5cm, blokada LR1532, kółka 30" Federal COURAGIA MT - był
jest Granda 2.0 HDi 2005

na przechybe nie polecam zamontowali kamery na drzewach no chyba ze bez rejestracji wjechać ^^

_________________
2,7 v6 XL7 BFG 235/70/16 at ko2 +2"
Było
2.0V6 Long BFG 265/75/16 AT ko2 4"body 2" stal most lsd
samurai 1,3 zmota 235/75/15
Bordowa 1,6 16v 4" +2" stal most + LSD szumeks 265/75/15

to zwaliłem sprawe bo byłem w wakacje i nie wiedziałem gdzie jechać, lokalsi nie chcieli podpowiedzieć :-/

_________________
Jest:
Suzuki Vitara LONG 1,9TDi; Polonez Coupe (hand made) 1,4 16v ; dupowóz MB C180 kombi

www.facebook.com/16kiloblota/

Byłem , zobaczyłem, i powiem tak,, Jarmuta , w deszczu nie jest lekka, przy czym jechałem od strony Szczawnicy,a nie Jaworek.
Natomiast wyczaiłem super miejsce od ulicy widok w górę, aż na szczyt, trasa nie była trudna, widoki rewelacja, można tam pośmigać szczytami, jest dużo dróżek, nikt nie goni, nie ma tam parku narodowego, nawet ani jednego turysty nie spotkałem, polecam,,