suzuki.info.pl

Wszystko dookoła vitary i nie tylko (:
Dzisiaj jest wt cze 24, 2025 8:08 am

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 794 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 112 13 14 15 1653 Następna
Autor Wiadomość
Post: pn maja 09, 2011 11:58 am 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lis 16, 2009 10:37 pm
Posty: 1031
Lokalizacja: Kraków
Myślę, że admin umieści wątek w stosownym dziale, ale zanim to zrobi napiszę tutaj
o sprawie, która pośrednio związana jest z ochroną środowiska,
napiszę o zmywaniu różnych brudów z samochodów...

Mamy na świecie ogrom samochodów.
Użytkownicy parkują dosłownie wszędzie (miasto, wieś, chodniki, ulice, działki.....)
Samochody są mniej lub bardziej czyste (błoto, sól...)

Teraz wyobraźmy sobie taką sytuację - pada deszcz.... leje jak z cebra.....
Wszystko spływa z tych samochodów (kurz, brud, błoto i inne syfy) i gdzie spływa?
W nasze kochane środowisko. Do rzeczki płynącej opodal, w trawkę itp.

Do czego zmierzam,
otóż jakie ma znaczenie czy postawię samochód obok rzeczki i będę polewał go wiadrami wody pobranej z owej rzeczki
po to aby zmyć błoto zebrane na pobliskiej polnej drodze
czy poczekam aż poleje z nieba i deszczyk załatwi wszystko ?

Nie chodzi mi tutaj o nagminne mycie chemikaliami samochodów nad "rzeczką".
Wjeżdżam z polnej drogi na asfalt i chcę zmyć błoto zebrane przed chwilą.

Co mam zrobić aby nie syfić na asfalt szukając najbliższej myjni i aby jakiś "eko" się nie doczepił
mówiąc: zacytuję wypowiedź pewnego leśnika "...przecież smary wpuszczam w środowisko..."?

Nie chcę się tutaj sprzeczać, że jego samochód, gdziekolwiek postawiony na deszcze również wpuszcza smary w środowisko,
bo przecież ja jestem ten "zły" a on jest "władzą".

_________________
Suzi 3D 1.6 8V z małym liftem i na kapciach KL-71 idealna do zabawy była
Rodzinny autobus LR Disco II w dieslu z małym liftem 2"


Na górę
Post: pn maja 09, 2011 12:13 pm 
Offline
5" - nadszyszkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 04, 2008 7:27 pm
Posty: 3382
Lokalizacja: Koleczkowo
galahad pisze:
Co mam zrobić aby nie syfić na asfalt szukając najbliższej myjni i aby jakiś "eko" się nie doczepił
Myślę, że jedynym stosownym rozwiązaniem jest sprzedać wóz i zakupić rower. Ale koniecznie drewniany, a drewno z certyfikatem. I bez opon. Bo taki metalowy z oponami jest nieekologiczny. Aha, i nie używaj smaru do łańcucha, bo się zmywa i leci do środowiska :mrgreen:
To nic, że cały syf z ulic spływa do rzek, tego to już nikt nie widzi, bo to taki wspólny brud, palcem nie można pokazać, powiedzieć "a fe, ten to brudzi, błoto z wozu odkuwa na trawniku" ...

Aburd goni abusrd ... :?

Dla mnie to ekobełkot i hipokryzja. Niech się lepiej każdy dobrze zastanowi co robi z bateriami - dla środowiska będzie lepiej niż tak pianę bić ;) i psuc wątek Zulu (b. fajny nota bene)

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu :)
... i skośnookie 4x4 innej marki :wink:


Na górę
Post: pn maja 09, 2011 12:19 pm 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lis 16, 2009 10:37 pm
Posty: 1031
Lokalizacja: Kraków
jak to powiedział Cajrowski... "Jedno pierdnięcie wulkanu na Filipinach to jak 100 x cały smog na świecie z samochodów wydzielony..."

czy jakoś tak... :roll:

_________________
Suzi 3D 1.6 8V z małym liftem i na kapciach KL-71 idealna do zabawy była
Rodzinny autobus LR Disco II w dieslu z małym liftem 2"


Na górę
Post: pn maja 09, 2011 12:32 pm 
Offline
5" - nadszyszkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 04, 2008 7:27 pm
Posty: 3382
Lokalizacja: Koleczkowo
dokładnie, choćby nasz pobliski Eyjafjallajokull tak zaszalał, że jeszcze 100 lat byśmy musieli truć samochodami, by mu dorównać :lol:

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu :)
... i skośnookie 4x4 innej marki :wink:


Na górę
Post: pn maja 09, 2011 12:33 pm 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lis 16, 2009 10:37 pm
Posty: 1031
Lokalizacja: Kraków
zkasztaniliśmy taki fajny wątek :mrgreen: :cry:

_________________
Suzi 3D 1.6 8V z małym liftem i na kapciach KL-71 idealna do zabawy była
Rodzinny autobus LR Disco II w dieslu z małym liftem 2"


Na górę
Post: pn maja 09, 2011 12:34 pm 
Offline
5" - nadszyszkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 04, 2008 7:27 pm
Posty: 3382
Lokalizacja: Koleczkowo
może któryś admin się zlituje i wyczyści ... albo przeniesie ... ?

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu :)
... i skośnookie 4x4 innej marki :wink:


Na górę
Post: pn maja 09, 2011 12:51 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 15, 2008 4:36 pm
Posty: 1537
Lokalizacja: Andrychów
Mam ojca myśliwego, o ekologi poszanowaniu przyrody i prac dla niej wykonanych nikt mi tu nie musi piany bić :evil:
Nie jestem myśliwym a od małego uczestniczyłem w pracach w lesie i na polach należących do koła łowieckiego,bezinteresownie.
Przed zakupem vitary zwiedziłem pieszo większość okolicznych szczytów i szlaków,dlatego wiem że istnieją oraz dokąd prowadzą.
Znam ludzi którzy tam mieszkają,było że im pomagaliśmy w ciężkich czasach.

Jeżeli pod schronisko po wcześniejszym uzgodnieniu będzie można podjechać to dlaczego nie-teraz dużo pracuje i nie mam już tyle czasu aby cały dzień dreptać szlakami. Notabene obsranymi i zaśmieconymi prze "ekologicznych" pieszych podróżników.

pozdr-
Zulu

Zresztą zapraszam w moje okolice.

_________________
była kiedyś Vitara '89,1,6 8v z liftem i mt
>>>ZJEEP>>>WJEEP


Na górę
Post: pn maja 09, 2011 1:48 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: sob sty 08, 2011 5:43 pm
Posty: 151
Lokalizacja: Warszawa
Faktycznie, trochę bez sensu w tym wątku dyskusje wywołałem, bo było o czym innym. Więc krótka odpowiedź, a od poprzedniej strony wątek do przeniesienia.
@konrad: zgodnie z prawem możesz jeździć po drogach publicznych, a już szczególnie zgodnie z tym roadbookiem z AŚ, bo podobno sprawdzili status wszystkich tych dróg, swoją drogą jeśli to prawda to gratuluję im wytrwałości, bo musieli trochę poszperać. Obawiam się jednak, że każdy użytkownik będzie przed 2-godzinnym wypadem na przejażdżkę leciał do nadleśnictwa prawdzać która droga jest publiczna. Bo trzeba wiedzieć, że fakt, że jakaś droga widnieje lub nie widnieje na mapie o niczym nie przesądza. A co do kar - ciężko będzie obiektywnie odróżnić zwykłego buca od zbłąkanego, "porządnego" kierowcy.
@zulu: różnica pomiędzy myciem samochodu w rzece a spłukiwaniem zanieczyszczeń przez deszcz jest zasadnicza. Jeśli mówimy o mieście, to woda z kanalizacji burzowej jest traktowana jako ścieki i powinna być podczyszczona przed zrzutem do rzeki. Jeśli mówimy o terenach poza miastem, to razem z wodami opadowymi zanieczyszczenia wsiąkają w glebę, gdzie bardzo powoli przemieszczają się aby dotrzeć w końcu do wartsw wodonośnych z których je czerpiemy. Proces ten może trwać nawet setki lat, w międzyczasie zanieczyszczenia mają szansę zostać rozłożone przez mikroorganizmy i znacząco, a może nawet całkowicie, stracić swoją toksyczność. Wot i różnica. Zatem jeśli nie trzeba, to nie myjcie samochodów w potoku. Wystrczy go postawić 100 m dalej i tam opłukać przyniesioną wodą, a już szkodliwość dużo mniejsza.
A propos wulkanów, to nie radzę słuchać Cejrowskiego. Jego znajomość problematyki środowiskowej jest tak żenująco niska, że szkoda klawiatury na prostowanie jego "złotych myśli". Po obejrzeniu odcinka jego programu gloryfikującego wycinkę drzew w lasach tropikalnych Afryki i zachęcającego do kupowania egzotycznych gatunków drewna do domu ręce mi opadły.
i jeszcze raz @zulu: wydaje mi się, że nie biję piany, tylko próbuję delikatnie i rzeczowo zwrócić uwagę na problem, który widzi w off-roadzie druga strona. Ja jestem gdzieś tam pomiędzy, bo mam tę vitarę, jeżdzę czasem w "terenie", ale wyłącznie tam gdzie wolno albo ze stosowną przepustką. Tyle że ja to robię "zawodowo". Rozumiem, że względy czasowe czasem przemawiają za tym, żeby wjechać samochodem dalej. Ale rozumiem również ludzi, którym parkujące przed schroniskiem terenówki psują krajobraz, bo nie oszukujmy się, to nie jest dla tych miejsc naturalny element. A usprawiedliwianie swoich przewinień tym co robią inni... Już o tym pisałem. Karać śmiecących turystów i łamiących prawo kierowców, wszędzie!

_________________
Vitara Long 1,6 16V + LPG sekwencja
Lift ok. 2 cale i AT 29'


Na górę
Post: pn maja 09, 2011 2:01 pm 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lis 15, 2007 5:40 pm
Posty: 926
Lokalizacja: coraz bliżej domu ;)
orient pisze:
A co do kar - ciężko będzie obiektywnie odróżnić zwykłego buca od zbłąkanego, "porządnego" kierowcy.


ciężko jest odróżnić gościa orającego młodnik, kopiącego w bagnie, czy pycącego przez rezerwat od kolesia co spokojnie jedzie nawet szlakiem pieszym ?
mówię o ewidentnym przeginaniu to chyba łatwo odróżnić o lajtowego przejazdu - zakładam że te szlaki są, lub jest przyzwolenie na przejazd drogą

nawet na imprezach zdarzają się tacy co nie umieją uszanować zalecen org i ryją po prywatnych terenach, przez co potem tereny są spalone :(

_________________
... i jest 4x4 - Vitara 3d prawie seria i w lato chłodniutko :)


Na górę
Post: pn maja 09, 2011 2:18 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: sob sty 08, 2011 5:43 pm
Posty: 151
Lokalizacja: Warszawa
Dla ciebie łatwo jest odróżnić, ale to są miary subiektywne. A żeby kogoś skutecznie ukarać musi być miara obiektywna, tj porusza się poza dopuszczonym obszarem więc dostaje mandat. Można oczywiście przyjąć na przykład że jak porusza się po obszarze chronionym (rezerwat, park narodowy) to wtedy 5 tys mandatu i przepadek pojazdu, albo utrata prawa jazdy na 6 miesięcy. Ale znowu chcę podkreślić, że to że jakiś teren nie jest formalnie objęty jedną z form ochrony przyrody nie znaczy wcale, że nie jest przyrodniczo cenny. Dlatego z prawnego punktu widzenia pewnie najbezpieczniej byłoby utrzymać obecne regulacje - można poruszać się po drogach dopuszczonych do ruchu, plus wymusić na nadleśnictwach znakowanie taki dróg. A jak ktoś chce bardziej dziko, to albo do nadleśnictwa sprawdzać na mapach gdzie można, albo liczy się z możliwości ukarania. Ja wiem, że to dosyć "zamordystyczne" rozwiązanie, przez co zapewne nie zyska sympatii wśród użytkowników pojazdów off-road, ale z punktu widzenia skuteczności prawa jedyne na tyle precyzyjne, że da się egzekwować jego przestrzeganie. Bo jak przepisy będą nieostre, to taki kierowca wariat pójdzie do sądu i skończy się na "niskiej szkodliwości społecznej", co oczywiście będzie miało wiadomy skutek wychowawczy dla pozostałych debili w samochodach (bo o sensownych kierowcach robiących to o czym jest ten wątek nie chcę mówić złego słowa).
Ogólnie użytkownicy sprzętu off-road często narzekają na złe prawo. Moim zdaniem prawo daje narzędzia żeby uprawiać ten sport z przyjemnością i przede wszystkim z głową. Organizujcie się, twórzcie swoje lokalne grupy, gadajcie z gminami, nadleśnictwani itd. Twórzcie roadbooki, sprawdzając wcześnie dokładnie stan prawny tych dróg. Prawo nie jest doskonałe, ale naprawdę da się, co z resztą ten roadbook AŚ fajnie pokazuje. Nikt nie zamierza zabraniać poruszania się po drogach publicznych komukolwiek kto ma sprawny pojazd i ubezpieczenie OC, bo przecież macie takie samo prawo jeździć polnymi drogami co inni kierowcy trasami szybkiego ruchu.

_________________
Vitara Long 1,6 16V + LPG sekwencja
Lift ok. 2 cale i AT 29'


Na górę
Post: pn maja 09, 2011 3:50 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 15, 2008 4:36 pm
Posty: 1537
Lokalizacja: Andrychów
Co mój temat ma do mycia auta w rzece czy gdzieś tam,i tak to mniej szkodzi niż rurki puszczone z szamba do rzeczek od 20lat,dzikie wysypiska śmieci,czy wnyki zastawione na zwierzynę które trzeba co chwila zbierać.



(bo o sensownych kierowcach robiących to o czym jest ten wątek nie chcę mówić złego słowa).

Właśnie dlatego proszę o przesunięcie paru wypowiedzi do odpowiedniego tematu.
Akurat tej ekipie należy pogratulować świadomości ekologicznej :mrgreen:

Jeśli jesteś z okolicy do zapraszam na pogadankę :wink:

_________________
była kiedyś Vitara '89,1,6 8v z liftem i mt
>>>ZJEEP>>>WJEEP


Na górę
Post: pn maja 09, 2011 4:54 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: sob sty 08, 2011 5:43 pm
Posty: 151
Lokalizacja: Warszawa
No niestety nie z okolicy, ale jeśli w okolicy będę to z chęcią wpadnę na pogadankę o samochodach i o środowisku. A może nawet na jakiś legalny :) przejazd się wybiorę. Póki co jestem daleko, bo w Rumunii (w celach ptasio-naukowych) i powiem wam że bardzo tu psioczą na Polaków (a także niemców, słowaków a nawet węgrów) co przyjeżdzają terenówkami i robią straszne bydło. Niestety, niektórzy widać w domu to jeszcze trochę się hamują, ale w gościach to już zdrowego rozsądku za grosz. A chociaż trudno w to uwierzyć, niemoc wszelkich służb jest jeszcze większa niż u nas.
Koniec śmiecenia aż ktoś wydzieli temat do jakiegoś luźnego działu:)

Aaa! Oczywiście to o myciu samochodu w rzece to miało być do użytkownika galahad, przez przypadek zaadresowałem do zulu, za co przepraszam :)

_________________
Vitara Long 1,6 16V + LPG sekwencja
Lift ok. 2 cale i AT 29'


Na górę
Post: pn maja 09, 2011 5:04 pm 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lis 16, 2009 10:37 pm
Posty: 1031
Lokalizacja: Kraków
nom, to ja poruszyłem temat chlapania samochodu
wodą z okolicznej rzeczki vs ulewny deszcz na wsi...
ale to są już rozterki na dłuższą wieczorną ogniskową pogadankę.

_________________
Suzi 3D 1.6 8V z małym liftem i na kapciach KL-71 idealna do zabawy była
Rodzinny autobus LR Disco II w dieslu z małym liftem 2"


Na górę
Post: pn maja 09, 2011 5:29 pm 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 02, 2009 8:43 pm
Posty: 502
Lokalizacja: Chrzanów KCH
Panowie dajcie sobie siana :D

_________________
Czarna Vita Chrzanów :) Obecnie mega zmotana i jeździ jak czołg :D
http://www.youtube.com/user/wojgoffer


Na górę
Post: pn maja 09, 2011 6:20 pm 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw maja 20, 2010 8:04 pm
Posty: 1195
Lokalizacja: Busko Zdrój/Chmielnik
albo za każdy wjazd do lasu posadzić sadzonkę drzewa ??

_________________
Vitara 1,6 8v sidekick + gaz
lift 2'' [PRZÓD: merc+dystans @Robsik TYŁ: audi+lublin] + bodylift 2''
BFG KM1 MT 30''x9,5 na felgach ET-18,35
obniżony przedni most 2'' @Robsik


Obrazek


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 794 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 112 13 14 15 1653 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl