suzuki.info.pl

Nie neguję

_________________
http://www.liberrafoto.com/ - Zdjęcia , komercja i nie tylko i jeszcze tu http://www.liberraphotography.com/

Ja zalałem 10w40 140000 przelotu 2003r Gv i słychac było rozrząd i jakby zawory po odpaleniu ,jezdziłem moze miesiąc teraz zalałem castrola 5w/30 i jest dużo ciszej i nie słychac po odpaleniu tych dziwnych odgłosów.Zobaczymy jak dalej tamten olej zlałem w bankę może się przyda.

No do smażenia frytek

_________________
GV II 2.0 i automat.

To tak przy okazji powiem wam, że nowy olej z bańki jest nieszkodliwy - w zasadzie można by nawet coś na nim usmażyć. Jak się ktoś przypadkiem napije to nie musi prowokować wymiotów. Równie dobrze mógłby napić się kujawskiego.

_________________
2.0 V6 - aktualnie w kawałkach...

Ja przepalonym olejem w poprzedniej vitce konserwowałem progi i po 3 latach były zdrowe

Nie mów tego ekoterrorystom - bo ukrzyżują Ciebie, Twoją rodzinę i spalą rytualnie Vitarę MSPANC

ps:
zdrowe progi w 3-letniej vitarze to nie jest osiągnięcie szczególne raczej

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu

Idzie o to że mu przez trzy lata nie rdzewiały a nie że w trzyletniej Vitarze

_________________
GV II 2.0 i automat.

Miałem wtedy 2.0 3d po remoncie napompowałem w progi oleju ,stary mechanior mi te praktykę przekazał,ale była skuteczna,progi zdrowe były.Dzis widziałem vitarkę ze zrobionymi progami 3lata wczesniej jak zdjelismy plastyki to kumpel się przeraził a potem w... na zakład który mu to robił