przekładałem raz łańcuch
radzik071 pisze:
po zdjęciu obudowy reduktora na aucie zobaczyłem, że łańcuch ma już dosyć:


Na szczęście tylko łańcuch oberwał i po jego wymianie na razie wszystko jest super ale zobaczymy po jakimś terenie czy będzie dobrze
Wszystko na gotowo zajęło mi parę godzin bez odkręcania reduktora z auta.
Jedyne co pamiętam to że łańcuch zmieniłem bez rozpinania i był na styk (dół szedł z zębatką i łożyskami i jakoś to pod kątem wyszło. Z powrotem było ciężko bo pamiętam, że parę minut powalczyłem żeby wcisnąć "dolny wałek" z założonym łańcuchem z powrotem do reduktora

Na pewno wykręcałem przedni wał i chyba uszczelniacz w reduktorze na wyjściu wału przedniego trzeba było wyjąć do złożenia reduktora z nowym łańcuchem.
_________________
PS.
Przerabiasz lub podnosisz swoją Vitarę I lub Grand Vitarę I ?
Masz to w planie?
Zajrzyj na
https://radzikone.pl - Zestawy i części do liftu, opony, wyciągarki i wiele innych !